Luźna pochwa po porodzie. Czym jest waginoplastyka?
Pochwa po porodzie zmienia się. I z tym nie da się dyskutować. Często kobiety po porodzie naturalnym uskarżają się na problem zbyt luźnej pochwy. Taka przypadłość jest efektem wielogodzinnych trudów porodu, który prowadzi do rozciągnięcia pochwy. W większości przypadków po połogu pochwa powinna wrócić do swojego wcześniejszego stanu, jednak zdarza się, że pozostaje uczucie luźności. Może ono niekorzystnie wpływać na satysfakcję z życia seksualnego kobiety, ale również narażać ją na ryzyko częstszych infekcji tego narządu. W zależności od stopnia problemu, można próbować sobie z nim poradzić udając się na wizytę do fizjoterapeuty specjalizującego się w poporodowych przypadłościach. Jeśli jednak problem jest naprawdę duży, wówczas można zdecydować się na zabieg waginoplastyki. Jest to zabieg, który ma na celu zmniejszenie szerokości pochwy. Tego typu zabiegi w większości wykonywane są przez pacjentki prywatnie, gdyż zaliczane są do zabiegów natury estetycznej.
Wygląd pochwy po porodzie. Zmiany, na które musisz być gotowa
Nie da się ukryć, że po porodzie wygląd pochwy zmienia się. Nie oznacza to jednak, że są to zmiany nieodwracalne lub takie, z którymi nie da się nic zrobić. Pamiętajmy, że pochwa jest organem bardzo rozciągliwym - dzięki temu dziecko jest w stanie przez nią wydostać się na świat. Mimo tego, że pochwa jest elastyczna pod wpływem ucisku, jaki wywiera na nią dziecko staje się luźniejsza. Przyczyniają się do tego także hormony działające na pochwę podczas porodu, które mają ułatwić dziecku wyjście na świat. To, czy pochwa danej kobiety stanie się dużo luźniejsza zależy także od długości trwania akcji porodowej, a także wielkości dziecka. Im dłużej trwa poród i im większe jest dziecko tym bardziej pochwa rozciąga się. U zdrowej kobiety po połogu, czyli po około 6 tygodniach powinna ona jednak wrócić do wcześniejszego wyglądu.
Wejście do pochwy po porodzie. Nacięcie krocza może mieć wpływ na Twoje późniejsze odczucia
Wejście do pochwy po porodzie również może ulec zmianie. Zazwyczaj oprócz problemu luźności pochwy pojawiają się także na niej zgrubienia i inne pozostałości po zabiegu nacięcia, a następnie zszycia krocza. Zabieg ten często wykonywany jest u pierworódek i ma zapobiec pęknięciu krocza, które w zależności od jego stopnia, może wywołać spore konsekwencje. Jeśli u kobiety wykonywany był ten zabieg, to niestety pozostawia on swoje ślady. Konsekwencją szycia może być nawet zbyt ciasne wejście do pochwy, które jest efektem zbyt mocnego ściągnięcia jej ścian przez lekarza dokonującego szycia.
Suchość pochwy po porodzie. Jak sobie radzić?
Suchość pochwy po porodzie to kolejna dolegliwość, która może spotkać każdą kobietę. Jest ona bezpośrednią konsekwencją zmian hormonalnych, które zachodzą w organizmie po porodzie. Następuje wówczas drastyczny spadek poziomu estrogenów, który w ciąży jest wysoki. Z problemem tym jednak można sobie radzić. W czasie połogu, czyli przez 6 tygodni nie należy podejmować kontaktów seksualnych, tak aby rana mogła się wygoić. Po tym okresie jeśli zmagamy się z suchością należy po konsultacji z lekarzem zastosować tabletki dopochwowe, które mają działanie nawilżające. Można także wspomagać się stosowaniem dostępnych bez recepty intymnych żeli nawilżających.
Pochwa po porodzie naturalnym. Daj sobie czas
Ciąża oraz poród siłami natury to ogromne wyzwanie dla kobiety pod względem fizycznym. Podczas porodu okolice intymne są bardzo narażone na uszkodzenia. Pochwa zbudowana jest z elastycznych mięśni, które w trakcie porodu rozciągają się umożliwiając dziecku wydostanie się. Często podczas tego procesu dochodzi do uszkodzenia pochwy na skutek pęknięcia lub wykonanego nacięcia krocza. Do tego dochodzą też zmiany hormonalne w całym okresie ciąży i połogu, powodujące osłabienie mięśni dna miednicy. Efektem tego pochwa po porodzie naturalnym potrzebuje czasu, aby wrócić do stanu sprzed porodu. Pomóc jej w tym można regularnie ćwicząc tzw. mięśnie Kegla.
Zobacz też: Chwyt Kristellera jest nadal stosowany, choć jest niebezpieczny. Czy to legalne?