Ciąża biochemiczna dotyczy nawet 50 proc. wszystkich ciąż. To wczesne poronienie (poronienie biochemiczne), czyli obumarcie zapłodnionego jaja płodowego i wydalenie go. Ponieważ sytuacja ma miejsce zanim jajo zagnieździ się w jamie macicy lub krótko po implantacji, tak naprawdę ciąża biochemiczna nie jest ciążą.
Ile trwa ciąża biochemiczna? Do bardzo wczesnego poronienia dochodzi przed 6. tygodniem. Medycyna nie jest w stanie im zapobiec.
Przyczyny wczesnego poronienia przy ciąży biochemicznej nie są możliwe do stwierdzenia na tak wczesnym etapie ciąży. Specjaliści przyjmują, że ciąża biochemiczna ma związek z:
Nie jest prawdą, że najwięcej ciąż biochemicznych zdarza się przy podejmowaniu prób zapłodnienia metodą in vitro. Prawdopodobnie opinia ta ma związek z faktem, że organizm kobiety, w związku z przeprowadzaną procedurą in vitro, jest monitorowany od momentu zapłodnienia. O ile więc wszystkie przypadki ciąży biochemicznej i poronień są odnotowywane, o tyle wiele kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że była we wczesnej ciąży.
Szacuje się, że nawet połowa ciąż kończy się wczesnym poronienie. Kobiety często nie zdają sobie z tego sprawy. Poronienie biochemiczne objawia się obfitym krwawieniem oraz silnymi bólami podbrzusza.
Pojawiające się krwawienie łatwo pomylić z menstruacją. To dlatego kobiety traktują je jak spóźnioną miesiączkę. Nie wiążą go z obumarciem jaja płodowego i poronieniem biochemicznym. Ciąża biochemiczna często pozostaje niezauważona. Wiele kobiet do lekarza zgłasza się już po poronieniu, z uwagi na silne bóle w podbrzuszu. Namacalnym dowodem jest pozytywny test ciążowy i brak zarodka w obrazie ultrasonograficznym (USG). Poronienie biochemiczne przeważnie przebiega niezauważenie.
Ponieważ w ciąży biochemicznej zarodek zostaje wydalony z organizmu wraz z krwawieniem, sytuacja nie wymaga pomocy: interwencji chirurgicznej, leczenia farmakologicznego czy hospitalizacji. Jeżeli do poronienia dochodzi w okolicy 10. tygodnia ciąży, konieczny jest zabieg. Łyżeczkowanie macicy wykonuje się w szpitalu.
Po poronieniu biochemicznym, jeżeli zarodek został wydalony z organizmu kobiety samoistnie, można podjąć próby zajścia w ciążę już podczas kolejnej owulacji. Nie ma przeciwwskazań medycznych.
Poronienie, do którego doszło po 10. tygodniu od zapłodnienia i zagnieżdżenia się zarodka w macicy wymaga wizyty u lekarza i oczyszczenia macicy z pozostałości tkanek. Tym samym zachodzi konieczność łyżeczkowania macicy. W takiej sytuacji starania o dziecko można podjąć nie wcześniej niż po 3, a nawet 6 miesiącach. Ciąża biochemiczna nie wymaga leczenia ani nie wpływa na płodność w kolejnych cyklach.