Test potrójny - na czym polega to nieinwazyjne badanie prenatalne?

Test potrójny jest nieinwazyjnym badaniem prenatalnym, bezpiecznym zarówno dla mamy, jak i dziecka. Choć nie stawia diagnozy, wskazuje ryzyko wystąpienia u płodu anomalii chromosomalnych lub wad cewy nerwowej. Kto powinien wykonać test potrójny i jak przebiega badanie?

Test potrójny to nieinwazyjne badanie prenatalne, który wykonuje się w drugim trymestrze ciąży, między 17. a 20. tygodniem ciąży, by ocenić ryzyko wystąpienia u dziecka nieprawidłowości i wad chromosomowych (trisomii) u płodu, takich jak:

Badanie to nie wykrywa zespołu Patau.

Zobacz wideo

Test potrójny - na czym polega badanie?

Test potrójny bada stężenie: beta - hCG (gonadotropiny kosmówkowej), AFP (alfafetoproteiny płodowej) oraz wolnego estriolu (uE3). Wynik testu ocenia, czy kobieta znajduje się w grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia u płodu wady genetycznej.
Aby przeprowadzić test potrójny nie trzeba się specjalnie przygotowywać. Krew do badania pobiera się z żyły w zgięciu łokciowym - o dowolnej porze dnia. Nie trzeba być na czczo.

Wyniki testu potrójnego

Test potrójny nie stwierdza wad wrodzonych, a jedynie wskazuje na zwiększone ryzyko ich wystąpienia. Gdy wyniki badania są w normie, ryzyko urodzenia chorego dziecka jest bardzo niskie. Nieprawidłowe stężenie jednej z trzech badanych substancji wskazuje na ryzyko wystąpienia chorób.

W zespole Downa (trisomia 21) obserwuje się niski poziom AFP i uE3 oraz wzrost lub utrzymanie się na stałym poziomie poziomu HCG (stężenie HCG, największe na początku ciąży, powinno stopniowo spadać),

W zespole Edwardsa (trisomia 18) dochodzi do podwyższenia poziomu AFP, a obniżenia uE3 oraz HCG.

Poziom wolnego estriolu w ciąży (uE3) powinien wykazywać tendencję wzrostową, a jeśli maleje, może świadczyć o obecności wad rozwojowych płodu.

Gdy poziom AFP nie przyjmuje śladowych ilości a wzrasta, może to wskazywać na wady ośrodkowego układu nerwowego (wady cewy nerwowej).

Jeśli badanie wykaże odchylenia wskazujące na wysokie ryzyko wystąpienia (większe niż 1:200), warto wykonać amniopunkcję. To inwazyjne badanie prenatalne, polegające na pobraniu próbki płynu owodniowego.

Wyniki testu są zależne od wieku kobiety, co oznacza, że im starsza jest ciężarna, tym większe jest ryzyko uzyskania wyniku fałszywego - sugerującego chorobę płodu, choć dziecko tak naprawdę jest zdrowe.

To, czy wynik testu potrójnego jest wiarygodny zależy również od tego, czy lekarz dobrze określił wiek ciąży. Testu potrójnego nie wolno wykonywać zbyt wcześnie lub zbyt późno, gdyż może to zafałszować wyniki.

Kto powinien wykonać test potrójny?

Test potrójny, ze względu na swą nieinwazyjność, może wykonać każda kobieta w ciąży, nawet bez wskazań medycznych. W szczególności jednak badanie powinny wykonać kobiety, które znajdują się w grupie ryzyka wystąpienia wad wrodzonych u dziecka. I tak wykonanie testu potrójnego zaleca się ciężarnym, które mają więcej niż 35 lat, w ich rodzinach występowały choroby genetyczne lub urodziły dziecko z wadą genetyczną, wadą ośrodkowego układu lub chorobą metaboliczną.

Test potrójny wykonuje się, jeśli kobieta nie wykonała wcześniej badania w kierunku oceny ryzyka wad wrodzonych, tj. testu PAPP-A, który jest pierwszym i rutynowo wykonywanym badaniem prenatalnym. Przeprowadza się go w pierwszym trymestrze, między 10. a 14. tygodniem ciąży. Test umożliwia wykrywanie wad płodu na podstawie badań biochemicznych krwi z bardzo dużym prawdopodobieństwem (wykonuje się równolegle "genetyczne" badanie USG i pomiar przezierności karku). Skuteczność testu podwójnego wynosi 90 proc. - test potrójny jest zdecydowanie mniej czuły (jego czułość wynosi 60 proc.). To dlatego test potrójny nie ma dużego znaczenia i nie jest szczególnie wiarygodny. Nie stosuje się go powszechnie w praktyce klinicznej.

To także może cię zainteresować:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.