Poronienie samoistne, zwane potocznie poronieniem, to - jak wskazuje nazwa - samoistne zakończenie ciąży przed 22. tygodniem (licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki). Jeśli poronienie nastąpi w pierwszym trymestrze ciąży, kwalifikuje się je jako poronienie wczesne, jeżeli między końcem pierwszego trymestru a 22. tygodniem, uznaje się je za poronienie późne.
Poronienie wczesne najczęściej związane jest z wadami genetycznymi płodu. Zdarza się, że powodują je zaburzenia hormonalne. Zazwyczaj przyczynę trudno trafnie zdiagnozować. Do 12. tygodnia zarodek nie jest jeszcze tak rozwinięty, by mógł stanowić odrębny element jaja płodowego. Najwięcej poronień zachodzi w I trymestrze, choć paradoksalnie w większości przypadków kobiety nie są tego świadome, ponieważ krwawienie często uznają za miesiączkę.
O poronieniu późnym mówimy, gdy ma miejsce po 12. tygodniu ciąży. Wtedy to część jaja płodowego zostaje wydalona wraz z krwawieniem, a część pozostaje w macicy. Taki rodzaj poronienia przypomina poród - wiąże się z krwawieniem, niekiedy bardzo intensywnym, skurczami oraz utratą płynu owodniowego. Szyjka macicy pozostaje rozwarta, a testy ciążowe nadal będą pozytywne (obecność hormonu hCG nie spada). W przeprowadzonym badaniu USG widać będzie fragmenty łożyska czy kosmówki.
Poronienie zagrażające, jak sama nazwa wskazuje, to stan zagrożenia ciąży. Nie musi oznaczać jednak jej zakończenia - prawie połowie kobiet udaje się zachować ciążę i jej prawidłowy przebieg. Czasami wystarczy znacznie ograniczyć aktywność fizyczną lub przyjmować progesteron. Objawy, które towarzyszą nie są intensywne, choć odczuwalne. Najczęściej są to: skurcze macicy, bóle w podbrzuszu - choć szyjka macicy pozostaje zamknięta, zaś czynność serca jest prawidłowo wykrywana w czasie badania USG.
Termin ten odnosi się do ciąży bezzarodkowej. Choć zapłodniona komórka jajowa zagnieżdża się w macicy i zaczyna tworzyć łożysko, to zarodek nie rozwija się w prawidłowy sposób. Podczas badania na ekranie ultrasonografu zobaczymy tylko pusty pęcherzyk.
Poronienie, w którym obumarłe jajo zostaje w macicy. Sygnałem, że mogło dojść do zatrzymania ciąży jest zanik objawów ciąży (m.in. brzuch ciężarnej się nie powiększa, nastąpił spadek stężenia hormonu β-hCG). Aby potwierdzić obumarcie ciąży należy wykonać badanie USG i sprawdzić czynność serca płodu oraz ruchy kończyn. Zdarza się również, że kobieta ma brązowawe upławy.
Poronienie może zdarzyć się tak naprawdę u każdej kobiety. Tym, którym się to przydarzyło, nie zawsze udaje się znaleźć przyczynę - często nie było u nich żadnych podwyższonych czynników wskazujących na możliwe ryzyko utraty ciąży. Badając przyczyny zwiększające prawdopodobieństwo poronień, jako częste wymienia się:
Poronienie kojarzy się nam głównie z obfitym krwawieniem i silnymi bólami w podbrzuszu. Czy słusznie? Nie zawsze jest to ten sam schemat. Przy utracie ciąży mogą wystąpić niektóre lub wszystkie objawy takie jak:
Nie każde plamienie czy krwawienie jest powodem do paniki. Jeśli się pojawi, na pewno warto skonsultować te objawy z lekarzem prowadzącym ciążę. Najprawdopodobniej wykona USG, by sprawdzić ruchy i bicie serca dziecka.
Jeśli lekarz stwierdzi rozwarcie szyjki macicy lub nie będzie mógł potwierdzić prawidłowej czynności bicia serca dziecka, to najprawdopodobniej będzie oznaczało, że doszło do poronienia. W tym przypadku nie będzie już można uratować ciąży.
Przeczytaj także: