Kierowca autobusu nie pomógł kobiecie z wózkiem. Efekt? "Pękł mi szew w macicy i jestem teraz w szpitalu"
O bulwersującej sytuacji, dowiadujemy się z listu pani Sylwii, którego treść opublikował portal warszawawpigulce.pl. Mama 11-tygodniowego chłopca opisuje w nim, w jaki sposób została potraktowana przez kierowcę jednej z warszawskich linii autobusowych. Jak twierdzi pani Sylwia, cała sytuacja skończyła się dla niej dramatycznie.
Jestem po cesarce i w związku z zaistniałą sytuacją pękł mi szew w macicy. Jestem teraz w szpitalu.
Jak do tego doszło? Problemy zaczęły się kiedy autobus zatrzymał się na przystanku.
(...) Ledwo udało mi się wsiąść na przystanku, ponieważ kierowca nie obniżył podwozia i z wielkim trudem wepchnęłam wózek do środka, po czym ruszył natychmiast po zamknięciu drzwi, zanim zdążyłam dojść do przeznaczonego na wózki miejsca.
Kiedy pani Sylwia chciała wysiąść, wcisnęła guzik powiadamiający o tym kierowcę. Niestety mężczyzna znowu nie zareagował i nie obniżył podłogi autobusu, żeby ułatwić kobiecie wyjście z wózkiem. Pani Sylwia bezskutecznie prosiła kierowcę o pomoc. Na przystanku ani w autobusie nie było nikogo, kto byłby w stanie udzielić jej pomocy.
(...) Prosiłam, go żeby opuścił podłogę, ale niestety bezowocnie. Nie było nikogo (...) kto mógłby mi pomóc, a ja nie miałam jak wyjść z wózkiem. Bardzo się bałam, żeby mi się nie przewrócił. Po wielu różnych próbach podniosłam wózek i wystawiłam go z autobusu.
Stres i wysiłek włożony w podniesienie wózka, według pani Sylwii spowodował pęknięcie jej szwów po cesarskim cięciu. Kobieta trafiła do szpitala. Pod postem opisującym historię pani Sylwii rozgorzała bardzo żywa dyskusja. Pojawiły się komentarzy:
Co na to ZTM?
W tej sprawie ZTM ma związane ręce, ponieważ nikt nie zgłosił oficjalnej skargi. Brak danych pasażaerki uniemożliwia podjęcie jakicholwiek kroków. Rzecznik prasowy ZTM Igora Krajnow mówi:
Nie jesteśmy w stanie ustalić faktycznego przebiegu zdarzenia, gdyż nie posiadamy podstawowych danych. Bardzo byśmy chcieli wyjaśnić tę bulwersującą sytuację jak najszybciej.
To też może cię zainteresować:
7-latka dała tacie liścik. To, co napisała chciałby przeczytać każdy rodzic
-
Nauka w klasach 1-3 wraca do trybu zdalnego. Niedzielski: "mały kroczek w tył"
-
Mama 22 dzieci była w ciąży bez przerwy przez ponad 16 lat. "Najkrótszy poród trwał 45 minut"
-
Agata Młynarska świętuje urodziny syna. Nie widzieli się ponad rok. "Wiem, że jest szczęśliwy ze swoją fantastyczną żoną"
-
Powrót dzieci do szkół pod koniec marca bądź w kwietniu. Adam Niedzielski: "Sytuacja potoczyła się w innym kierunku"
-
Rok temu urodziło się dziecko ze wściekłym wyrazem twarzy. "Nie dajcie się zwieść fotografii, dziewczynka jest słodka"
- Polska mama z Austrii: Do porodu potrzebowałam jedynie własnej szczoteczki do zębów
- Nowe obostrzenia w Polsce. Konferencja ministra zdrowia. "Trzecia fala się rozpędza"
- "Lalka" Bolesława Prusa - streszczenie lektur, plan wydarzeń, problematyka. Pewniak maturalny
- Zmiany w procesach z udziałem dzieci. Koniec "biało-czarnych kartek"
- Kiedy jest dzień kobiet? Pomysły na wyjątkowe prezenty dla pań