Mówi się, że przysłowia są mądrością narodu. Znane powiedzenia również bywają tak traktowane, choć według autorki bloga HejkaHelenka czasami mają niewiele wspólnego z prawdziwym życiem.
Martyna Lenarczyk-Zielony w swoim nowym wpisie rozprawia się z popularnym powiedzeniem: "Ciąża to nie choroba". Według blogerki nie należy wymagać od kobiety spodziewającej się dziecka dobrego samopoczucia i zachwycania się swoim stanem przez cały czas.
Wpis autorki ma pomóc kobietom, które dręczą wyrzuty sumienia z powodu tego, że czują się rozczarowane i zmęczone towarzyszącymi ciąży dolegliwościami oraz zaczynają wątpić, czy zachodzenie w ciążę naprawdę było ich marzeniem. W notce blogerka opisała, jak złe było jej samopoczucie, kiedy spodziewała się dziecka. Wprost nazwała 9 miesięcy oczekiwania na potomka "koszmarem".
Ciążowe tabu...
Według Martyny wśród matek panuje tabu - narzekanie na ciążę jest zakazane, ponieważ uważana jest ona za wyjątkowy i wyczekiwany stan. Ciężarne, które mają odwagę powiedzieć, że źle znoszą swój stan, są nazywane wyrodnymi matkami i piętnowane przez społeczeństwo.
... i przełamanie go
Czytelniczki bloga uznały poruszony przez autorkę temat za niezwykle istotny. Wpis sprowokował je do dzielenia się własnymi doświadczeniami i przełamania tabu idealnej ciąży, o którym wspomniała blogerka:
To jest słabe, jak wielką presję kobiety narzucają kobietom. "W ciąży bądź wdzięczna, bo inna nie może". "Ródź naturalnie, bo jakaś tam 2 godziny po porodzie już na krześle siedziała".
Denerwuje mnie, jak ktoś mi mówi, że ciąża to nie choroba. Nie należę do tych kobiet, które przechodzą ciążę bezproblemowo i twierdzę, że warto o tym mówić.
Przed zajściem w ciążę podziwiałam te wszystkie kobiety z brzuszkami. Ciąża to musi być coś fajnego... Nosić pod sercem maluszka... Zdecydowaliśmy się na swoje i.... czar prysł... mdłości, humory, apetyty, kilogramy, opuchnięte nogi, bezsenność.
Opis emocji mojego stanu... idealny. I głupio było przed samą sobą narzekać na tą "niechorobę", skoro tak długo na nią czekałam!
To też może cię zainteresować:
'Nie jesteś gorszą matką' - blogerka napisała o presji karmienia piersią. Trafiła w czuły punkt
'Jestem zmęczona' - mówi matka trojaczków. Mają już 5 lat, a ona wciąż karmi je piersią