Pokazują ciała po porodzie. Szczerze i bez retuszu [ZDJĘCIA]

Widzisz blizny, rozstępy, zwisającą skórę? Nie oceniaj, nie porównuj. "The Honest Body Project" wdziera się ze swoją prawdą do silikonowego świata i kłuje w oczy. I o to chodzi.

Szczere ciało

Fotografka z Florydy, Natalie McCain sfotografowała 25 odważnych kobiet i w sierpniu tego roku opublikowała na swojej stronie zdjęcia, które składają się na  projekt "The Honest Body Project" (pol. Szczere Ciało). Widzimy matki wraz z ich dziećmi, kilka/kilkanaście tygodniu po porodzie. Żadna z nich nie jest idealna, ale każda na swój sposób szczęśliwa.

Rozstępy, blizny, zwisająca skóra

Jak wygląda ciało po dziecku? Różnie. U jednych ciąża i poród nie pozostawi po sobie śladu, niektóre mamy kilka miesięcy po porodzie wyglądają jak ''przed'', jeszcze inne będą miały po dzieciach pamiątki na całe życie.

Na czarno-białych fotografiach widzimy - obok dzieci, miłość, szczęścia - ciało kobiety po ciąży. Brzuch poraniony rozstępami, blizny po cesarskim cięciu, przebarwienia, rozciągnięta, zwisająca skóra, która nie wygląda jak przyjęty ideał piękna. Według McCain tak właśnie często wygląda ciało po ciążowych przejściach i nie ma sensu tego ukrywać i udawać, że jest inaczej.

Łukasz Kmieć/Gazeta.pl

Bez retuszu, bez wyszczuplania

Po co właściwe pokazywać matki w tak szczerych, odsłaniających ujęciach? Kto chce na to patrzeć? Autorka zdjęć wierzy, że tego typu akcje jak jej projekt, bardzo pomału, ale uwalniają kobiety spod presji bycia fizycznie idealną.  - Fotografuję matki po to, aby pokazać jak wygląda ciało kobiety po ciąży. Chcę oswoić je z tym obrazem i sprawić, że poczują się pewniejsze siebie. Portrety które robię pokazują szczęście, miłość do dzieci ale też ludzką niedoskonałość - powiedziała na łamach "The Huffington Post" o swoich pracach artystka i mama.

''Jestem szczęśliwa, dlaczego inni ludzie tego nie mogą zaakceptować''

Projekt "The Honest Body Project" pokazuje, jak wyglądają niedoskonałe ciała np. grubych matek. Zdjęcia, które robi Amerykanka, zwracają też uwagę na inne tematy o których nie zawsze chcemy rozmawiać: karmienie butelką, blizny po cesarskim cięciu, adopcja, niepłodność. Na internetowej stronie Natalie McCain oglądamy zdjęcia, ale również czytamy wypowiedzi, przemyślenia, listy mam, które zdecydowały się wziąć udział w sesji.

Jedną z bohaterek projektu jest 25-letnia Brittany Anne Dykstra. Od dawna borykała się z otyłością, a ciąża, oprócz tego, że dała jej dziecko, sprawiła, że dodatkowych kilogramów przybyło. "Nie jest łatwo w dzisiejszym świecie być otyłą matką. Tak, mam problemy z nadwagą, miałam problemy zdrowotne z powodu otyłości i ciąży, wciąż słyszę uwagi na swój temat. Ale jestem szczęśliwa i akceptuję swoje ciało. Dlaczego inni ludzie nie mogą zrobić tego samego?'' - zastanawia się bohaterka projektu.

Inne mamy biorące udział w sesji,  poproszone o to, aby opisały swoje ciała, żartowały: "Mój syn uważa, że mój wielki, miękki brzuch jest najfajniejszą poduszką na świecie'', "moja córka mówi, że fałdki wylewające się z moich spodni wygląda jak wzburzona woda w basenie".

Pokażmy jak wyglądamy naprawdę

Projekt "The Honest..." jest kolejnym tego typu artystycznym przedsięwzięciem. Kilka lat temu w podobny sposób Jade Beall oswajała nas z prawdziwym widokiem ciała po ciąży. Fotografowała kobiety (akcja "Piękne ciało"),  a w wywiadach nawoływała: "dość promowanemu w mediach obrazowi pociążowego ciała, pokażmy jak wyglądamy naprawdę". Od kilku miesięcy McKain jej w tym wtóruje.

Więcej fotografii artystki znajdziesz na jej stronie na Facebooku

Zobacz galerię zdjęć

Więcej o:
Copyright © Agora SA