Oczekiwanie na dziecko to niezwykły czas w życiu pary, więc informowanie o ciąży nie powinno być zwyczajne. Spróbujcie pogłówkować albo skorzystajcie z naszej ściągawki. Jeśli się postaracie, zdjęcie waszego projektu może być w przyszłości świetną pamiątką dla waszego dziecka.
1. "Awansowałam na starszą siostrę", czyli wiadomość od rodzeństwa
Jeśli dziecko, które już jest na świecie, jest jeszcze małe, możecie ustawić go obok tabliczki z podobnym napisem. Ubranie go w koszulkę z nadrukiem "Starsza siostra"/"Starszy brat" również się sprawdza. A jeśli jest starsze, może samo zrobi jakąś pracę plastyczną, którą poinformuje waszych bliskich o tym, że rodzina się powiększy? Jeśli to wasze pierwsze dziecko, to może zaangażujecie do tego pomysłu przyszłych dziadków?
Dosyć często rodzice wstawiają na Facebooka, Instagram czy Twitter zdjęcie skanu USG, na którym widać zarys ich potomka. Dobrym pomysłem jest zestawienie skanu z kalendarzem, w którym oznaczymy datę przyjścia maluszka na świat oraz z elementami ubranka, które kompletujemy dla dziecka.
Twoje zdjęcie z takim niecodziennym zestawieniem smakowym od razu sugeruje, że coś może byc na rzeczy...
Zdjęcie pozytywnego testu ciążowego to również częsty sposób informowania o tym, że spodziewacie się maluszka.
Znajomi wciąż zapraszają cię na wspólne imprezy? Ok, ale poinformuj ich, że nie tykasz alkoholu. Jeśli dodasz, że przynajmniej przez 9 miesięcy, od razu będą wiedzieli, co się kroi.
Któreś z was ma żyłkę rysownika? Jeśli tak, możecie poinformować bliskich o maluszku, rysując zabawny komiks. Przechowajcie go w rodzinnym archiwum dla swojego dziecka.
A może upieczecie coś razem? Przyozdobienie wypieków niebieskim lub różowym lukrem może wiele powiedzieć. Zawsze też możecie "napisać" na spodzie ciasta, choćby przy pomocy czekoladowej polewy, o tym, że w waszym życiu zaszły duże zmiany.
Ten mały balonik nie przez przypadek został umieszczony w większym, na którym napisana jest data planowanego przyjścia dziecka na świat. Choć przekaz jest subtelny, wasi bliscy na pewno zrozumieją, co mieliście na myśli.
Jeśli udostępnisz na swoim profilu jakąkolwiek informację o ciąży (np. "W 13 tygodniu ciąży dziecko jest wielkości brzoskwini") znajomi na pewno zaczną zastanawiać się, czemu nagle się tym zainteresowałaś.
Wstawcie zdjęcie, na którym widać będzie twoje zmagania z ciążowymi dolegliwościami. Niech towarzyszy ci partner. Najlepiej lekko przerażony. Oczywiście wszystko w konwencji żartu. Bądźcie pewni - gratulacjom nie będzie końca.
Czy jest coś słodszego niż uroczy psiak czy kociak ogłaszający, że nie może doczekać się nowego kumpla do zabawy?
Zdjęcie urządzonego pokoiku ze wszystkimi potrzebnymi sprzętami mówi samo za siebie.
Bliscy ucieszą się już z samej wiadomości o ciąży, ale jeśli dodatkowo podacie ją w zabawny sposób, tej radości nie będzie końca.
W końcu po co mielibyście czytać poradniki ciążowe, gdyby niczego nie było na rzeczy?