Cięcie cesarskie - wskazania lekarskie

Nie każda kobieta, mimo najlepszych chęci, może urodzić dziecko siłami natury, czasami konieczna jest nieskomplikowana operacja.

Operację robi się wtedy, gdy lekarze uważają, że takie rozwiązanie porodu będzie lepsze dla matki i dziecka. Istnieją różne rodzaje wskazań do cięcia - oczywiste i dyskusyjne, stałe i jednorazowe. Obecnie cięcie jest wykonywane najczęściej z powodu zaburzeń tętna płodu (to oznaka niedotlenienia), rozwijającego się zakażenia wewnątrzmacicznego, zahamowania postępu porodu, niewłaściwej pozycji płodu. Inne wskazania to krwotok spowodowany przedwczesnym oddzieleniem łożyska lub jego zbyt niskim usadowieniem (tzw. łożysko przodujące), pęknięcie blizny po poprzednim cięciu (lub samo zagrożenie pęknięciem).

Poważne choroby matki wykluczające wysiłek (np. wada serca, choroby siatkówki), wysokie ciśnienie, grożące atakiem rzucawki, zakażenia dróg rodnych (np. opryszczka narządów płciowych) to także częste przyczyny cesarskiego cięcia. Coraz częściej robi się je, gdy matka jest w zaawansowanym wieku lub ciąża jest mnoga.

Planowe czy nagłe?

Czasem wiadomo już na początku ciąży, że zakończy się ona cesarskim cięciem. Można to przewidzieć, gdy jakaś wada budowy miednicy matki lub znana wcześniej jej choroba uniemożliwia poród drogami natury i pozwala zaplanować cięcie. Planowe cięcie wykonuje się także przy łożysku przodującym, które zagradza dziecku drogę na świat i grozi krwotokiem oraz przy położeniu poprzecznym dziecka. W takich przypadkach sposób zakończenia ciąży i data przeprowadzenia zabiegu są znane całe tygodnie wcześniej.

Niektóre zagrożenia nie dają się przewidzieć, ujawniają się dopiero podczas porodu. Jedne - np. zakażenie wewnątrzmaciczne czy brak postępu porodu - pozwalają rodzicom i personelowi szpitala przygotować się do operacji. Inne objawiają się nagle i dramatycznie (krwotok, wypadnięcie pępowiny, zaburzenia tętna) i nie pozostawiają czasu na przygotowanie ani wyjaśnienia. Liczy się wtedy każda minuta i operacja wykonywana jest natychmiast.

Przygotowanie do zabiegu

Jeśli cięcie jest robione planowo, matka zwykle w przeddzień operacji trafia do szpitala. Przez co najmniej 6 godzin przed cięciem nie powinna nic jeść ani pić. Wypełnienie żołądka i jelit przeszkadza przy operacjach brzusznych, upośledza ruchy robaczkowe, poza tym grozi zachłyśnięciem pokarmem cofającym się z żołądka podczas znieczulenia. Przed cięciem goli się włosy z podbrzusza, zakłada cewnik do pęcherza moczowego, podaje kroplówkę dożylną, żeby nawodnić organizm. Po przewiezieniu na salę operacyjną robi się znieczulenie.

W nagłych sytuacjach skrócone do minimum przygotowania przeprowadza w ogromnym pośpiechu kilka osób naraz. Soki trawienne wypełnionego żołądka neutralizuje się za pomocą specjalnych leków, a kroplówkę podaje już w trakcie operacji.

Znieczulenie

Dawniej operację przeprowadzano zawsze w znieczuleniu ogólnym, powodującym całkowitą utratę świadomości. Do podtrzymania oddychania konieczna jest wówczas intubacja, czyli założenie rurki do tchawicy. Dożylne środki znieczulające krążą we krwi matki i przechodzą przez łożysko do dziecka, co zmusza operującego lekarza do pośpiechu.

Dzisiaj znieczulenie ogólne wykonuje się tylko w nagłej sytuacji lub gdy nie można zastosować znieczulenia przewodowego - zewnątrzoponowego lub podpajęczynówkowego. Ma tę zaletę, że zaczyna działać bardzo szybko i dziecko można wydobyć prawie natychmiast. Znieczulenie zewnątrzoponowe polega na wprowadzeniu cienkiego cewnika do przestrzeni między oponami otaczającymi kręgosłup w okolicy lędźwiowej i podawaniu przez ten cewnik kolejnych dawek leku znieczulającego. W znieczuleniu podpajęczynówkowym jednorazową dawkę leku wstrzykuje się do kanału rdzeniowego. Rodząca przestaje odczuwać ból w dolnej połowie ciała, zachowuje natomiast czucie w górnej połowie ciała, a także pełną świadomość. Ma to ogromne znaczenie dla matki i pozwala jej choć w części uczestniczyć w narodzinach dziecka, zobaczyć je i dotknąć tuż po wydobyciu z brzucha. W znieczuleniach przewodowych leki nie przechodzą do krwiobiegu matki i dziecka, co pozwala lekarzowi operować w mniejszym pośpiechu.

Jak przebiega operacja

Cięcie cesarskie jest zawsze wykonywane na sali operacyjnej, zwykle przez dwóch ginekologów. Przy nogach pacjentki ustawia się instrumentariuszka podająca im narzędzia, a przy głowie zajmuje miejsce lekarz anestezjolog. W niektórych szpitalach obok niego może przycupnąć przebrany w szpitalne ubranie mąż. Na poziomie klatki piersiowej jest ustawiany parawanik odgradzający pole operacyjne od pola działania anestezjologa.

Po umyciu skóry brzucha i obłożeniu sterylnymi prześcieradłami lekarze nacinają skórę w dole brzucha, a następnie kolejne warstwy powłok brzusznych oraz macicę i wyjmują z niej dziecko. Bada je obecny na sali operacyjnej pediatra. Po wyjęciu łożyska macica i kolejne warstwy powłok są starannie zszywane. Od początku operacji do wydobycia dziecka mija zwykle najwyżej kilka minut, ale zakładanie szwów może trwać nawet godzinę.

Rodzaje cięć

W przeszłości wykonywano cięcie na wiele sposobów, eksperymentując w poszukiwaniu najlepszego. Dziś najczęściej stosuje się tzw. cięcie poprzeczne. Skórę nacina się na długości 10-15 cm poprzecznie tuż ponad linią włosów łonowych. Mięśnie brzuszne są rozsuwane na boki. Macicę nacina się poprzecznie w dolnym odcinku, tuż nad pęcherzem moczowym. Po takim zabiegu rana dobrze się goi, a blizna jest mało widoczna i nie stwarza zwykle problemów przy następnej ciąży.

Rzadziej wykonywanym rodzajem operacji jest cięcie klasyczne, czyli pionowe - od pępka do spojenia łonowego. Wykonuje się je zazwyczaj, gdy konieczny jest pośpiech gdy zrobienie nacięcia poprzecznego uniemożliwiają warunki anatomiczne (np. mięśniaki).

Jeśli raz zostało wykonane cięcie klasyczne, kolejna operacja musi być zrobiona w ten sam sposób. Wycina się wtedy starą bliznę. Cięcie klasyczne pozwala szybciej wydobyć dziecko, ale wiąże się z obfitszym krwawieniem, gorszym gojeniem się rany i pozostawia szpecącą brzuch bliznę. Wybór rodzaju cięcia zależy zawsze od lekarza oraz okoliczności.

Powrót do zdrowia

Sposób postępowania po cięciu zależy od obyczajów panujących w danym szpitalu. Zazwyczaj przez pierwszą dobę pacjentka przebywa na sali pooperacyjnej, dostaje środki przeciwbólowe i kroplówkę, cewnik pozostaje w pęcherzu. Gdy jelita podejmą normalną pracę, dostaniesz pierwszy posiłek to kleik lub suchary.

Przez pierwsze godziny nie można też wstawać. Potem jednak warto jak najszybciej wrócić do zwykłej aktywności, chodzić do łazienki, spacerować. Pobyt w szpitalu może trwać od 3 do 7 dni. Wszystko zależy od tego jak goi się rana i w jakiej formie jest pacjentka. Szwy zdejmuje się 7.-8. dniu po operacji. Połóg przebiega podobnie jak po naturalnym porodzie. Pacjentka powinna jednak w pierwszych tygodniach prowadzić nieco bardziej oszczędny tryb życia - warto poczekać, aż wszystko dobrze się zagoi. Wiele zależy od samej kobiety - niektóre wracają do pełnej formy bardzo szybko, innym więcej czasu.

Cesarskie cięcie- lekarze odpowiadają

Więcej o:
Copyright © Agora SA