Przyczyną bólów krzyża jest ucisk przesuwającego się w kanale rodnym dziecka na dolną część kręgosłupa. Ból powoduje też napinanie się więzadeł, którymi macica przymocowana jest do kości krzyżowej. Dlatego postaraj się znaleźć taką pozycję, przy której twój kręgosłup będzie jak najmniej obciążony. Wszystkie proponowane tu sposoby łagodzenia bólu możesz wykorzystać zarówno w domu, w pierwszej fazie porodu, jak i w szpitalu.
Szczególnie dotkliwie możesz odczuwać ból, kiedy leżysz na plecach lub siedzisz. W pozycji ,,na czworakach" odciążasz kręgosłup, co natychmiast przynosi ulgę. W czasie skurczów pomaga też łagodne kołysanie się w tej pozycji w przód i w tył.
Usiądź okrakiem na krześle, przodem do oparcia. Połóż na nim kilka poduszek i oprzyj się o nie. Kiedy poczujesz zbliżający się skurcz, wciśnij się w poduszki, biorąc przy tym długi, głęboki wdech. Poproś partnera, by uciskał ci dłońmi okolice krzyża.
Może to być butelka lub termofor z ciepłą wodą, ogrzany na kaloryferze ręcznik albo poduszka elektryczna. Kompres trzeba dość mocno przycisnąć do krzyża.
Unoszenie rąk do góry rozluźnia pas miednicowy. Możesz oprzeć ręce na ramionach partnera i połączyć tę pozycję z kołysaniem lub masażem pleców.
Połóż się na boku, poproś partnera, by uciskał lub masował kciukiem dolną część pleców - to miejsce, w którym widać dołeczki. Może też dość mocno masować ci niewielkimi kolistymi ruchami kość krzyżową. Masaż krzyża można również robić w innych pozycjach, np. na stojąco. Najlepiej przedtem posmarować ciało kremem lub oliwą.
Połóż ręce na biodrach i delikatnie poruszaj biodrami w przód i w tył. Możesz wykonywać to ćwiczenie stojąc, na czworakach, a nawet w pozycji leżącej.
Dużą ulgę przynosi "prysznicowanie" dolnego odcinka kręgosłupa ciepłą wodą. Pamiętaj jednak, że woda nie może być zbyt gorąca i że przez cały czas musi ci ktoś towarzyszyć, na wypadek gdyby zrobiło ci się słabo lub gdybyś miała kłopoty z wyjściem z wanny.