Potrzebowałam czasu, czyli opowieść mamy, która zdecydowała się zajść w ciążę

Jestem na scenie, odkąd skończyłam osiem lat. Taniec to moja pasja. Bardzo ciężko mi było podjąć decyzję: ?Teraz czas na dziecko? - mówi Bożka, zawodowa tancerka.

Życie zawodowe tancerki jest krótkie, trzeba z niego korzystać, póki się da. Pojawiało się tyle ciekawych propozycji: a to fajny projekt, a to świetny artysta, a to ciekawy wyjazd. Instynkt macierzyński realizowałam gdzie indziej. Mam młodszą o 10 lat siostrę, którą traktowałam jak własną córkę. Prowadziłam zajęcia taneczne z dziećmi. Pomagałam koleżankom przy ich maluchach.

W międzyczasie byłam w różnych związkach. Pięć lat temu poznałam Sławka. Zaczęło nam się fajnie układać. Sławek niemal od początku namawiał mnie na dziecko. "Urodzisz i po dwóch miesiącach wrócisz na scenę" - przekonywał. Akurat. Dwoje artystów: tancerka i perkusista. Szalone życie, koncerty, wyjazdy. Gdzie tu miejsce na dziecko?!

Podejmowanie decyzji

Kolejne znajome zachodziły w ciążę. Obserwowałam je i widziałam, że ciąża to wspaniały czas. Ale przekonanie, że ciąża jest fajna, to za mało, żeby się zdecydować na dziecko, prawda? Bo dziecko to odpowiedzialność i wielka zmiana.

Mijał czas. I w pewnej chwili dojrzałam do tego, że chcę być mamą. Że to jest właśnie ten facet, właśnie ten czas. To było w maju. A już w czerwcu okazało się, że jestem w ciąży. Czułam się dziwnie, jakoś inaczej. Miesiączka się spóźniała. Pamiętam, że wróciłam do domu zmęczona po koncercie i Sławek kupił test. Nie musieliśmy czekać nawet 10 sekund, żeby pojawiły się 2 kreski. Była wielka radość. Potem kilka kolejnych nocy z wrażenia nie spałam.

Wiem, że powinnam wcześniej zrobić badania, pójść do lekarza. Szczególnie w moim wieku. Ale trochę poszliśmy na żywioł. Znam takie historie, że ludzie się nastawiali, szykowali i. nic. Mieliśmy szczęście, że szybko nam się udało.

Trzeba zejść ze sceny

Tydzień po teście pojechaliśmy razem do lekarza. Sławek siedział za parawanem, kiedy lekarka mnie badała. Kiedy go po chwili zobaczyłam, był blady jak ściana i ręce trzęsły mu się z wrażenia. Podobno hasło "Jest ciąża, żywa" zrobiło na nim takie piorunujące wrażenie.

Musiałam szybko szukać zastępstw na kolejne występy. Pani doktor uznała, że nie powinnam się forsować. Było mi trochę smutno. Wiem, że na scenę już raczej nie wrócę w takim wymiarze jak do tej pory. Natańczyłam się w życiu. Mam 35 lat. W branży pojawia się dużo młodszych koleżanek: pięknych, utalentowanych i pracowitych. Myślę o tym bez żalu. Mam w brzuchu nową miłość. Koleżanki tancerki na emeryturze przekonują mnie, że nie ma lepszego patentu na to, żeby zejść ze sceny.

Nowy etap w życiu

Nie żałuję, że tak długo czekałam z zajściem w ciążę. Cieszę się, że to była moja decyzja. Pieluchy, karmienie, nieprzespane noce mnie nie przerażają. Mam w sobie spokój i radość. Cieszę się na zmiany, które nas czekają. Nie będzie mi żal koncertów. Czuję się spełniona.

Sławek ma dziesięcioletniego syna, Tymona. Niestety, mieszka 300 km stąd. Sławek miał okazję sprawdzić się jako ojciec i wiem, że jest świetnym tatą. Nie jest mi przykro na myśl o tym, że wcześniej zadebiutował w roli ojca. Bo z jednej strony ma dużo doświadczeń związanych z ciążą, porodem i opieką nad dzieckiem. Z drugiej strony Tymek rodził się dziesięć lat temu - przez ten czas sporo zdążyło się już Sławkowi zatrzeć w pamięci. Więc będziemy przechodzić przez to wszystko na nowo, razem. Sławek jest przejęty, szczęśliwy i gotowy na nowy etap w naszym życiu. Zuźka (mój typ) albo Zośka (typ Sławka) urodzi się w okolicy jego 38. urodzin. A Tymon bardzo się cieszy, że będzie miał rodzeństwo. Wolałby brata, ale, jak mówi, z siostrą też da sobie radę.

Kalendarium - planowanie ciąży

Czego warto dopilnować, zanim zacznie się starania o dziecko? Doświadczeni rodzice radzą zawczasu wyremontować mieszkanie, wybrać się na atrakcyjne wakacje, zmienić tryb życia. Dorzućmy do tych podpowiedzi parę zaleceń. Większość dotyczy kobiety, ale są i takie skierowane do przyszłego taty.

Kontrolne wizyty lekarskie

U GINEKOLOGA: zrób cytologię i zapytaj, kiedy możesz zacząć starać się o dziecko po odstawieniu antykoncepcji.

U DENTYSTY: usuń kamień i wylecz zęby - problemy stomatologiczne mogą być przyczyną komplikacji w ciąży, a nawet - przedwczesnego porodu.

U LEKARZA RODZINNEGO: sprawdź ciśnienie i poproś o skierowanie na badania krwi i moczu. Oprócz tych badań warto sprawdzić grupę krwi i czynnik Rh, odczyn Wassermana i zrobić badanie Hbs - czyli przeciwciał żółtaczki zakaźnej typu B, i test w kierunku HIV.

Konieczne szczepienia

PRZECIWKO WIRUSOWI RÓŻYCZKI. Jeśli badanie na różyczkę wykazało, że nie masz odporności na tę chorobę powinnaś się zaszczepić, a następnie odczekać trzy miesiące zanim podejmiecie starania o dziecko.

PRZECIWKO WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B. Konieczne będą co najmniej dwie, a najlepiej trzy dawki szczepionki. aby uzyskać pełną odporność. Po każdej dawce powinno się odczekać co najmniej miesiąc z planowanym zajściem w ciążę.

Kwas foliowy

Przyjmowanie kwasu foliowego na kilka miesięcy przed zajściem w ciążę znacznie zmniejsza ryzyko rzadkich, lecz poważnych wad układu nerwowego. Zalecana dawka to 400 mikrogramów (0,4 mg) dziennie.

Kontrola wagi

Nadwaga może utrudniać zajście w ciążę, niedowaga natomiast może być przyczyną powikłań położniczych. Jeśli twoje BMI odbiega znacznie od normy, skonsultuj się z dietetykiem, który przygotuje plan powrotu do prawidłowej wagi.

Zdrowa dieta

Warto, aby oboje przyszli rodzice zadbali o zdrową, urozmaiconą dietę (warzywa, owoce, ryby, orzechy, pełne ziarna zbóż zawierają witaminy i minerały wspierające płodność). Pora ograniczyć alkohol.

Rzucenie palenia

Jeśli kobieta pali papierosy, walkę z nałogiem powinna zacząć odpowiednio wcześniej, tak aby złe samopoczucie początkowych tygodni ciąży nie zbiegło się z dolegliwościami, które się łączą z odstawieniem papierosów. Dobrze byłoby, aby tata dziecka także nie palił.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.