Ślubowanie na ucznia to wyjątkowo ważne wydarzenie w życiu każdego świeżo upieczonego pierwszoklasisty. To symboliczne przejście ze świata beztroskiej zabawy w przedszkolu, do świata nauki i pierwszych obowiązków. Dobrze by więc było, żeby zdezorientowane jeszcze dzieciaki wiedziały, o co właściwie chodzi.
Tradycyjne ślubowanie w polskich szkołach ma co prawda swobodny charakter, ale z reguły dzieci beznamiętnie i bezrefleksyjnie powtarzają za nauczycielem lub dyrektorem tekst poważnej przysięgi, która w większości jest dla nich niezrozumiała i abstrakcyjna. Publiczna Szkoła Podstawowa Cogito w Poznaniu postanowiła to zmienić. Jej uczniowie złożyli przysięgę, której tekst został przygotowany specjalnie dla nich.
Wchodząc do społeczności Cogito – ślubujemy:
- myśleć o sobie, że jestem ważny,
- być sobą,
- marzyć każdego dnia,
- nauczyć swoich nauczycieli równie dużo, co oni nas,
- być uważnym,
- mieć otwarte serca na wszystkich ludzi i na ich inność.
Większość z nas składała przysięgę, która dziś brzmi już nieco archaicznie: Ślubuję być dobrym Polakiem, dbać o dobre imię swojej klasy i szkoły. Będę uczyć się w szkole jak kochać Ojczyznę, jak dla niej pracować, kiedy urosnę. Będę starał się być dobrym kolegą, swym zachowaniem i nauką sprawiać radość rodzicom i nauczycielom. Różnica jest diametralna.
Po wzruszającej przysiędze pełnoprawnych już pierwszoklasistów z Poznania przyszła pora na ich rodziców. Oni także ślubowali, ale coś nieco innego. Obiecali spełnić wzruszającą prośbę dzieci:
Mamo, tato nie porównujcie mnie do nikogo.
Nie realizujcie moją osobą swoich ambicji.
Stwórzcie mi jedynie warunki do rozwoju,
bym mógł być sobą, a będę kim zechcę.
Autorką tekstu przysięgi jest jedna z nauczycielek szkoły Cogito - Joanna Wołodkiewicz. Naszym zdaniem jej treść powinna być wersją obowiązującą we wszystkich szkołach podstawowych w Polsce.