''Ludzie bezdomni'' to jedno z ważniejszych dzieł Stefana Żeromskiego. Jednocześnie stanowi piątą z kolei książkę tego autora, która pojawiła się drukiem. Ukończona została w roku 1899. Przedstawia ona realia końca XIX wieku, zwracając uwagę na osobiste poświęcenie oraz pracę dla dobra innych. To historia młodego lekarza Tomasza Judyma, który angażuje się w działalność społeczną, a także jego perypetie miłosne, związane z uczuciem żywionym do Joanny Podborskiej.
Streszczenie ''Ludzi bezdomnych'' można zacząć od przygotowania planu wydarzeń, w którym znajdą się pewne punkty zaczepienia, pozwalające przejść do szczegółowej analizy lektury.
Zobacz też: "Stary człowiek i morze". Streszczenie i plan wydarzeń lektury
Postaci z ''Ludzi bezdomnych'' nie ma aż tak wiele i są one łatwe do zapamiętania. Wśród nich wymienia się:
Bohaterami ''Ludzi bezdomnych'' zasługującymi na szczególną uwagę, jest para głównych postaci: Tomasz Judym oraz Joanna Podborska.
Streszczenie szczegółowe "Ludzi bezdomnych" Stefana Żeromskiego prezentuje się następująco:
Tom 1
Tomasz Judym jest na studiach w Paryżu. Mężczyzna w upalne popołudnie wybiera się do Luwru, gdzie spotyka przypadkiem panią Niewadzką, jej wnuczki: Natalię i Wandę oraz guwernantkę, Joannę Podborską. Kobiety zwracają jego uwagę, ponieważ mówią po polsku. Umawiają się, że następnego dnia wspólnie zwiedzą Wersal. Następnie jednak kobiety opuszczają stolicę Francji.
Po roku Tomasz wraca do Warszawy. Tam odwiedza swojego brata, Wiktora, który wraz z żoną, Teosią, dziećmi i ciotką Pelagią zajmuje mieszkanie przy ulicy Ciepłej. Nie zastaje brata w domu, dlatego odwiedza Teosię w fabryce cygar. Z Wiktorem spotyka się dopiero nazajutrz i wspólnie idą do fabryki, rozmawiając o ciężkich latach dzieciństwa.
Tomasz otrzymuje zaproszenie na spotkanie lekarzy u doktora Czernisza, który znany jest w całej Europie. Judym wygłasza odczyt, zwracając uwagę na kwestie higieny (nowe sposoby dezynfekcji, jakie stosuje się w szpitalach, nowe środki do dezynfekcji mieszkań). Tomasz skupia się na tym, że lekarze ignorują potrzeby klasy najuboższych. Słuchający są oburzeni, wyśmiewają go, on jednak trwa przy swoim.
Doktor Judym spaceruje po Alejach Ujazdowskich, myśląc z goryczą, że jego walka z niesprawiedliwością społeczną pozostaje dalej w sferze marzeń. W jednej z dorożek dostrzega kobiety, które poznał w Luwrze.
Tomasz otwiera własną praktykę lekarską (poza pracą w szpitalu). Ku jego zdziwieniu, niemal nikt nie pojawia się w gabinecie. Jego sytuacja materialna staje się coraz cięższa, a musi też wspierać finansowo brata. Od doktora Chmielnickiego dowiaduje się, że w Cisach, w zakładzie leczniczym, szukają lekarza. Jak się okazuje, właścicielką posiadłości w Cisach jest pani Niewadzka. Judym, otrzymując propozycję pracy, wyjeżdża z Warszawy.
Podczas podróży do Cisów Tomasz zmaga się z dziesięcioletnim chłopcem, Dyziem, który wciąż dokazuje i dokucza towarzyszom. Uwalnia się od niego dopiero wtedy, gdy wynajmuje wóz. W końcu (nie bez problemów - pijany chłop prowadzący wóz wjeżdża do rowu), dociera do celu podróży.
Doktor zwiedza miasto i dowiaduje się, że założycielem ośrodka był mąż pani Niewadzkiej. Rozpoczyna również korespondować z panem Leszczykowskim, jednym ze współwłaścicieli.
Tomasz zwiedza szpital. Później, podczas spaceru, natyka się na panny Orszeńskie w towarzystwie Joanny. Ksiądz zaprasza wszystkich na śniadanie. To na plebani Judym poznaje Karbowskiego, jednego spośród tamtejszych kuracjuszy. Wtedy też doktor dostrzega, że Natalia i Karbowski mają się ku sobie. Przykro mu, ponieważ także i jemu kobieta wpadła w oko. Teraz wie, że nie ma u niej szans.
Tomasz przygląda się przyrodzie i myśli o pięknie miłości.
Joanna prowadzi pamiętnik. W nim wspomina swój dom rodzinny, czas, gdy uczyła się w Kielcach, a także sam zawód guwernantki.
Tom 2
Judym poświęca się pracy. Staje się duszą towarzystwa, kuracjusze go lubią. Pod nieobecność Karbowskiego, na balu zaleca się do Natalii, ta jednak ignoruje jego starania. Tymczasem wybucha epidemia malarii. Pani Niewadzka prosi Judyma, by zorganizował szpitalik także w starym budynku piekarni, a Joanna ma mu pomóc. Kobieta nazywa chorych ''brudasami'', co nie podoba się Judymowi.
Tomasz chciał ulepszyć sposób funkcjonowania ośrodka, ale inni nie podzielali jego zdania. Na naradach spotykają się regularnie Listwa, Woroszewicz, Judym, Chobrzański, a także paru kuracjuszy i proboszcz. Kiedy w lutym przyjechała komisja rewizyjna, doktor chciał jej powiedzieć o swoim pomyśle osuszenia stawów, ale dyrektor Węglichowski nie dał mu zgody na to przedsięwzięcie.
Wiktor, za sprawą pieniędzy, które otrzymał od brata, wyjeżdża za granicę, szukać pracy. Rodzina żegna się, płacząc.
Joanna opowiada Judymowi o tym, że Natalia potajemnie wyjechała z Krabowskim i wzięli ślub. Jednocześnie zaznacza, że musiała zrobić mu przykrość, bo był w Natalii zakochany. Kiedy odchodzi, Tomasz orientuje się, że to ją powinien obdarzyć uczuciem.
Rodzina Wiktora, na jego zaproszenie, przyjeżdża do Szwajcarii. Teosia jest bardzo zdenerwowana, myli stacje, ostatecznie jednak docierają na miejsce. Kiedy Wiktor wychodzi, a reszta rodziny pozostaje w wynajmowanym mieszkaniu sama, dzieci niszczą winorośl, należącą do właściciela. Z tego powodu zostają wyrzuceni. Wtedy Wiktor oświadcza, że zamierza wyjechać do Ameryki. Tym samym daje do zrozumienia Teosi, że nie chce wracać do Polski.
Tomasz myśli o Joannie. Kiedy się spotykają, ta przyznaje, że pamięta go z Warszawy jeszcze sprzed ich spotkania w Luwrze. Chcą razem powrócić do Cisów. Doktor w końcu wyznaje jej miłość, a Joasia zaczyna płakać. Wtedy też Tomasz po raz pierwszy ją całuje.
Do rzeczki zostaje spuszczony szlam, w wyniku którego dochodzi do zakażeń febrą wśród mieszkańców Cisów. Zdenerwowany Judym wyzywa zarówno dyrektora Węglichowskiego, jak i Krzywosąda, który zlecił przedsięwzięcie i odchodzi.
Tomasz zostaje zwolniony. Joannie przyznaje się, że nie mógłby w żadnym razie postąpić inaczej. Na dworcu wpada na dawnego znajomego, Korzeckiego, który zaprasza go do Zagłębia, gdzie ten będzie mógł podjąć pracę lekarza zakładowego.
Doktor spaceruje po mieście. Następnie zwiedza kopalnię, gdzie robotnicy pozdrawiają go, wołając ''Glikauf!''. Kiedy Judym widzi dręczonego konia, wyraża głośny sprzeciw.
Tomasz idzie wraz z Korzeckim do inżyniera Kalinowicza. Doktor myślami jest jednak z Joanną. Korzecki wspomina wiersz Juliusza Słowackiego mówiący o pielgrzymie, niemogącym mieć własnego domu.
Judym zamierza pomóc chorej, ubogiej kobiecie, która właśnie umiera. Jest zrozpaczona, ponieważ chce żyć dalej, musi utrzymać dzieci. Doktor podczas wizyty słyszy krzyk pawia, który potem odzywa się po raz kolejny, gdy mężczyzna wraca do domu.
Judym sprawdza się w roli fabrycznego lekarza. Otrzymuje także list od Korzeckiego, w którym znajduje ustęp z ''Apologii Sokratesa''. Wyrusza, by go odwiedzić. Na miejscu okazuje się, że Korzecki nie żyje – popełnił samobójstwo.
Joanna zjawia się w Sosnowcu. Przekazuje Tomaszowi informację o tym, że razem z panią Niewadzką i Wandą chcą wyjechać do Drezna, by spotkać się z Karbowskimi. Wspólnie spacerują po mieście i kopalni. Kobieta przyznaje, że bardzo chciałaby spędzić z nim resztę życia, otworzyć niewielki szpitalik, w którym mogliby pomagać, a także stworzyć prawdziwy dom. Judym mówi jednak, że nie może jej poślubić, ponieważ musi się całkowicie poświęcić pracy na rzecz innych. Joanna nie chce odwodzić go od tego planu, dlatego odchodzi.
Streszczenie krótkie ''Ludzi bezdomnych'' może pomóc rozeznać się w treści lektury, bez wchodzenia w szczegóły.
Książka opowiada losy Tomasza Judyma, młodego lekarza, który wraca z Paryża do Warszawy. Tam przygląda się swoim rodzinnym stronom i ubolewa nad biedą. Stara się przekonać innych lekarzy, że należałoby wspierać uboższych, jednak nie znajduje u nich zrozumienia. Kiedy nie wiedzie mu się w pracy, wyjeżdża do Cisów, gdzie otrzymuje posadę lekarza w ośrodku uzdrowiskowym. Tam też spotyka Joannę Podborską, którą widział już wcześniej, w Luwrze. Choć z początku swoje uczucia lokuje w innej kobiecie, Natalii Orszeńskiej, ostatecznie to ją uznaje za swoją miłość i oświadcza się jej. Kiedy na skutek lekkomyślnego spuszczenia szlamu do rzeki na febrę zapadają okoliczni robotnicy, Judym wyładowuje swoją złość na dyrektorze ośrodka, Węglichowskim, za co zostaje zwolniony. Ostatecznie wyjeżdża z Cisów i za namową dawnego znajomego, Korzeckiego, osiada w Zagłębiu. Tam zostaje fabrycznym lekarzem. Z czasem przyjeżdża do niego Joanna, przyznając, że chciałaby spędzić resztę życia u jego boku, niosąc pomoc biednym. Doktor jednak rezygnuje z tego, mówiąc, że ma dług wobec społeczeństwa i musi go spłacić.
Zobacz też: Motyw miłości w literaturze. Miłość rodzicielska, miłość nieszczęśliwa, miłość do ojczyzny
Wiele lektur doczekało się ekranizacji, w tym także ''Ludzie bezdomni''. Film na podstawie powieści Stefana Żeromskiego nosi nazwę ''Doktor Judym'' i powstał w 1975 roku. Jego reżyserem był Włodzimierz Haupe, a za scenariusz odpowiadał w duecie z Andrzejem Szczypiorskim. W poszczególne postaci wcielili się: Jan Englert (Tomasz Judym), Anna Nehrebecka (Joanna Podborska), Piotr Fronczewski (Wiktor Judym), Jerzy Kamas (inżynier Korzecki), Henryk Bąk (dyrektor Węglichowski), Hanna Skarżanka (pani Niewadzka), a także: