Szkoła: strajk nauczycieli rozpocznie się 15 października

Nauczyciele rozpoczną strajk włoski 15 października. Będą wykonywali tylko te zadania, które są uwzględnione w przepisach prawa oświatowego.
Zobacz wideo

Strajk nauczycieli: start 15 października

Podjęto decyzję ws. strajku nauczycieli. Od 15 października rozpoczynamy bezterminową akcję protestacyjną polegająca na wykonywaniu tylko tych zadań, które są opisane w przepisach prawa oświatowego

- powiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Strajk nauczycieli: nie będzie wycieczek szkolnych ani udziału nauczycieli w konkursach

Strajk, który zacznie się jesienią, będzie polegał na tym, że nauczyciele będą robić tylko to, co należy do ich obowiązku według prawa oświatowego. To oznacza, że zrezygnują z wyjazdów na wycieczki szkolne,  przygotowywania materiałów na własny koszt czy udziału w konkursach. 

Nie chcemy być pariasami i wstydzić się przed kolegami i koleżankami z całej Europy. (...) Strajk będzie polegał na tym, że nauczyciele będą pracowali tylko przez 40 godzin i wykonywali zadania opisane w przepisach prawa oświatowego. Nie będziemy wykonywali tego, co stało się niepisaną normą 

- ogłosił Sławomir Broniarz. Przewodniczący ZNP zauważył, że w żadnej innej dziedzinie życia społecznego nie ma takiej sytuacji jak w edukacji. Podkreślił, że nauczyciele nie chcą być wolontariuszami.

Strajk nauczycieli: Ważny termin organizacji protestu

Broniarz skomentował to, jak zareagowano na strajk nauczycieli, który odbył się wiosną. Stwierdził, że członkowie ZNP są świadomi, że społeczeństwu nie spodobało się, że nauczyciele zorganizowali strajk wtedy, gdy odbywały się egzaminy gimnazjalne oraz egzaminy ośmioklasistów. Dlatego tym razem chcą zorganizować protest w odpowiednim terminie. Zamierzają zrobić to po wyborach do Sejmu i Senatu.

Strajk nauczycieli: Sondaż zadecydował o proteście

Od 1 do 30 września ZNP przeprowadziło ankietę wśród nauczycieli. Sondaż zawierał trzy pytania, które dotyczyły polityki edukacyjnej, oceny systemu edukacyjnego i tego, jak miałby wyglądać ewentualny protest. Za strajkiem włoskim opowiedziało się około 50 proc. nauczycieli.

Nie ukrywam, że jesteśmy tym bardzo pozytywnie zaskoczeni, bo nauczyciele mają żywo w pamięci to, co się działo w postaci ataków medialnych, nagonki

- mówił Broniarz.  Na pytanie, co przeszkadza nauczycielom w pracy, większość odpowiedziała, że ogrom biurokracji.  Według Broniarza, każdy nauczyciel indywidualnie zdecyduje, czy bierze udział w strajku.

Chcemy, by pensja zasadnicza nauczyciela dyplomowanego była równa przeciętnemu wynagrodzeniu w kraju. (...) Nie chcemy być pariasami i wstydzić się przed kolegami i koleżankami z całej Europy

- podsumował przewodniczący ZNP.

Więcej o:
Copyright © Agora SA