Autystyczne nastolatki też chcą randkować i uprawiać seks. Serial Netflixa pokazuje, jak jest im ciężko

Nowy serial Netflixa ma uświadomić widzom, że osoby autystyczne tak samo jak inni chcą wchodzić w związki, kochać, uprawiać seks. Jednak często okazuje się to dla nich zbyt trudne zadanie.

- Jestem dziwakiem, wszyscy tak twierdzą. Czasem nie rozumiem, co do mnie mówią. I czuję się samotny, mimo że obok siedzą inni ludzie - przedstawia się główny bohater serialu "Atypowy". Sam Gardner jest autystycznym 18-latkiem. Tak jak jego rówieśnicy chciałby mieć już dziewczynę. Jednak jego "inność" znacznie utrudnia mu realizację tego pragnienia.

Serial z misją

Główny bohater serialu jest w klasie maturalnej, pracuje w sklepie. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to nastolatek taki, jak inni. Jednak chłopak ze względu na autyzm nie może być jak rówieśnicy. Na początku serialu jednym z jego kompleksów jest to, że nie widział jeszcze w realnym życiu kobiecych piersi. Nie jest to jednak takie łatwe jak w przypadku jego kolegów. Brak jakichkolwiek doświadczeń i liczne niepowodzenia wpędzają nastolatka w kompleksy. - Dla dziewczyn jestem niewidzialny. Nie umiem odczytywać sygnałów - mówi Sam.

Założeniem twórców serialu "Atypowy" było pokazanie problemów, z jakimi borykają się na co dzień osoby z autyzmem. Dodatkowo w trakcie dojrzewania nie omijają ich typowe rozterki nastolatków. Przez to okres ten staje się dla nich szczególnie trudny. I nie jest to marginalne zjawisko. Badania fundacji Synapsis, zajmującej się pomocą osobom z autyzmem, wskazują, że problem autyzmu dotyka jednej na 300 osób.

Serial Netflixa ma uświadomić widzom, że osoby autystyczne tak samo jak inni chcą tworzyć związki, kochać, uprawiać seks. Jednak często okazuje się to dla nich zbyt trudne zadanie. - Jest im trudniej wchodzić w kontakt z ludźmi, reagować na zaproszenie do niego, przejawiać inicjatywę i umieć odnajdywać się w interakcji. Trudniej jest im budować związki oparte na głębszej wymianie emocjonalnej, a także na wymianie informacji - powiedziała w rozmowie z nami psycholog prof. Ewa Pisula z Uniwersytetu Warszawskiego.

Czy "Atypowy" utrwala szkodliwe stereotypy?

Za nami pierwszy ośmioodcinkowy sezon serialu. Czy Netflixowi udało się zrealizować założenia? Recenzenci podkreślają, że to dobrze, że w końcu został poruszony problem autystycznych nastolatków. Otoczenie takich osób, tak jak zostało pokazane to w serialu, często ma problem z akceptacją i zrozumieniem ich odmienności.

Jednak pojawiają się także głosy krytyki dotyczące scenariusza i ujęcia niektórych problemów. Zdaniem działaczki wspierającej niepełnosprawne dzieci Haley Moss, główny bohater serialu został stworzony w skrajnie stereotypowy sposób. Sam Gardner ignoruje uczucia innych osób i sygnały z otoczenia. Nawet gdy nikogo to nie interesuje, ciągle może mówić o swojej pasji, jaką są pingwiny. - W realnym życiu nikt nie jest stuprocentowym uosobieniem takiego stereotypu. To nie pomaga, a dodatkowo krzywdzi osoby z autyzmem i ich rodziny, bo przedstawia wszystkich jako dziwaków - napisała Haley Moss na łamach Huffington Post.

Kolejny serial Netflixa na ważny temat

„Atypowy” to kolejny serial Netflixa, który porusza ważne zagadnienia z życia współczesnych nastolatków. Jednak produkcje te oglądają także dorośli. Ich głównym atutem jest nie tylko wciągająca fabuła, ale także koncentracja na autentycznych problemach młodych ludzi.

Kilka miesięcy temu było głośno o serialu "13 powodów", który opowiadał historię samobójstwa licealistki gnębionej przez rówieśników. Produkcja wywołała protesty rodziców, którzy twierdzili, że serial nakłania do samobójstwa (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ). Podobne emocje wywołał serial "Aż do kości", któremu zarzucano zbyt humorystyczne podejście do problemu anoreksji.

Mimo kontrowersji, jakie towarzyszą produkcjom, Netflix nie zraża się i jak na razie nie zamierza wycofywać się z poruszania trudnych tematów. Niedawno zapowiedziano drugą serię serialów "Atypowy" i "13 powodów".

Z roku na rok przybywa rodziców, którzy nie szczepią dzieci. Dlaczego? W ostatnim odcinku flagowego programu Gazeta.pl "Make Poland Grerat Again" problem zgłębiają Make Life Harder.

Skąd się bierze moda na nieszczepienie dzieci? Prześwietlamy antyszczepionkowców [MAKE POLAND GREAT AGAIN odc. 5]

Copyright © Agora SA