Konto na YouTubie o nazwie Ryan ToysReview, które ma ponad 11,5 miliona subskrybentów, powstało w 2015 roku. Na kilkuminutowych filmikach mały Ryan bawi się zabawkami i je ocenia. Za pomysłem stoją jego rodzice. To oni nagrywają i montują filmiki. Efekt? Rodzinny superbiznes na światową skalę wart miliony dolarów!
Pierwsze filmiki z udziałem Ryana nie cieszyły się specjalnym powodzeniem. Przełom nastąpił, kiedy Ryan nagrał wideo, na którym pokazuje, jak otwiera gigantyczne pudełko z zabawkami z filmu "Auta" (do tej pory wyświetlono je prawie miliard razy!) i najzwyczajniej w świecie bawi się nimi z dziecięcą radością.
Kanał chłopca zaczęło śledzić coraz więcej osób, a wyświetlenia filmików wraz z zainteresowaniem wciąż rosły. W rezultacie mama chłopca zrezygnowała z pracy w szkole, gdzie uczyła chemii i została pełnoetatową producentką filmików, w których gwiazdą jest jej synek. Opłaciło się.
Jak podaje amerykański Forbes, kanał Ryan ToysReview, zajął ósme miejsce na liście najlepiej zarabiających kanałów na YouTube, a The Verge informuje o zawrotnej kwocie 11 mln dol. (około 37 mln PLN), którą sześcioletnia gwiazda YouTuba zamknęła 2017 rok. Przeciętnie w miesiącu konto rodziców Ryana zasila ok. 1 mln dol. przychodu z reklam (około 3,4 mln PLN).
Filmikom Ryana, które możecie zobaczyć tutaj, bliżej do amatorskich, domowych nagrań niż do profesjonalnych produkcji, które można oglądać na YouTubie. Pomimo tego, każdy z ponad kilkudziesięciu filmików, ma od kilku do kilkunastu, a nawet kilkuset milionów wyświetleń.
Tym samym 6-latek stał się najpopularniejszym Youtuberem w Stanach Zjednoczonych, a jego kanał jest drugim co do wielkości kanałem na świecie. Mały Ryan liczbą wyświetleń przebił nawet gwiazdę muzyki pop Justina Biebera! To się nazywa połączyć przyjemne z pożytecznym.
To cię zainteresuje:
Sprawdź się w QUIZIE: Tych słów i sformułowań wszyscy używamy. Wiesz, jak je zapisać?