Jądra chłopca, jeszcze przed jego narodzinami, znajdują się w jamie brzusznej. Pod koniec ciąży jądra płodu zaczynają przemieszczać się do moszny, gdzie będą miały temperaturę niższą niż reszta ciała a odpowiednią do produkcji plemników. U około czterech procent noworodków (częściej u wcześniaków) proces zstępowania nie rozpoczyna się w prawidłowym momencie, czyli jeszcze przed narodzinami, albo zostaje przerwany i jądra pozostają nadal w jamie brzusznej lub kanale pachwinowym. Zazwyczaj niezstąpione jest jedno jądro, choć problem ten może dotyczyć obu.
U większości dzieci, u których po urodzeniu stwierdzono niezstąpienie jądra, jeszcze w okresie niemowlęcym (zazwyczaj do szóstego miesiąca) gonady trafiają ostatecznie na właściwe miejsce. Po pierwszych urodzinach brak jąder w mosznie dotyczy już tylko jednego-dwóch procent chłopców.
Pediatra podczas rutynowych wizyt i badań bilansowych powinien sprawdzać umiejscowienie jąder.
Przyczynami wnętrostwa u niemowlęcia mogą być:
W nielicznych przepadkach może być ono skutkiem wrodzonego przerostu nadnerczy.
Zdarza się też, że jądro czasem schodzi do moszny, a innym razem gdzieś znika i jest niewyczuwalne przy badaniu - taki stan nazywany jest jądrem wędrującym. To dobry znak, gdyż przypadki wtórnego wnętrostwa zdarzają się u niemowląt bardzo rzadko, więc jądro prawdopodobnie już nie cofnie się na trwałe. Jeśli zaniepokoi nas brak jądra w mosznie pamiętajmy, że u niemowlęcia mogą one chować się w głąb ciała na skutek zimna lub samego dotknięcia moszny, które wzbudzają odruch nosidłowy, dlatego ważne jest, by badanie przeprowadzać, gdy maluch jest odprężony i ogrzany - najłatwiej zrobić to podczas kąpieli. Lekarz będzie mógł wyczuć takie jądro i w trakcie zwykłego badania sprowadzić je w dół do worka mosznowego. Wędrujące jądro u niemowlęcia jest stanem fizjologicznym, który nie wymaga leczenia. W przypadku wędrującego jądra zazwyczaj nie jest potrzebna interwencja chirurga, a wszystkie kłopoty ze zstępowaniem jądra kończą się w okresie dojrzewania.
Trzeba być czujnym i jeśli do trzeciego miesiąca życia nie stwierdzimy, że oba jądra dziecka zstąpiły prawidłowo do moszny, należy skonsultować się z lekarzem. Jeśli sytuacja się nie zmieni to po szóstym miesiącu życia lekarz powinien skierować niemowlę do chirurga dziecięcego lub urologa.
By postawić diagnozę lekarz przeprowadzi badanie palpacyjne, a jeśli z powodu położenia jądra nie uda mu się go wyczuć, wówczas zleci wykonanie USG.
Leczenie może polegać na zastosowaniu terapii hormonalnej lub zabiegu operacyjnym sprowadzenia jądra. Leczenie w formie serii zastrzyków hormonalnych stosowane jest rzadziej i nie zawsze daje trwałe rezultaty.
Jeśli okaże się, że najlepszą metodą będzie interwencja chirurgiczna, to powinna ona zostać przeprowadzona miedzy 12. a 18. miesiącem życia, zanim w jądrze zaczną następować uszkodzenia. Jeśli niezstąpione jądro znajduje się w jamie brzusznej można przeprowadzić operację metodą laparoskopową. Bardziej skomplikowane przypadki wymagają w pierwszej kolejności wyszukania jądra, a następnie wprowadzenia do worka mosznowego i ustalenia go w taki sposób, by nie mogło ponownie cofnąć się w głąb ciała.
Leczenie jest skuteczne w 90 proc. przypadków. U niektórych pacjentów problem będzie jednak nawracał, dlatego chłopcy, którzy zostali poddani chirurgicznemu sprowadzeniu jądra powinni być badani co roku. Cofanie się jądra do kanału pachwinowego zdarza się około ósmego-dziewiątego roku życia dziecka.
Po pierwszych urodzinach naturalne zstąpienie jądra jest już mało prawdopodobne. Jeżeli wada nie ustąpi samoczynnie w okresie niemowlęcym, nie możemy zwlekać z dalszymi działaniami.
Przeczytaj także: