Dziecko nigdy nie powinno być samo w kuchni. Jeżeli towarzyszy nam w gotowaniu, najlepiej używać tylko tylnych palników, do których nie może dosięgnąć. Można też zabezpieczyć brzeg kuchenki specjalnym płotkiem, który uniemożliwi ściągnięcie na siebie garnka z wrzątkiem.
Nie wolno stawiać szklanki z gorącą kawą czy herbatą w zasięgu rąk dziecka, także wtedy, gdy trzymamy je na kolanach
Jeśli dziecko porusza się już samodzielnie, to lepiej zrezygnować z obrusa,bo mogłoby wraz z nim ściągnąć na siebie coś gorącego.
Zanim podamy dziecku mieszankę czy zupkę, musimy sprawdzić, czy nie jest za gorąca. Zwłaszcza, jeśli podgrzewaliśmy ją w mikrofali.
Nie róbmy dziecku inhalacji nad garnkiem z gorącą wodą (metodą naszych babć), bo może sobie poparzyć drogi oddechowe. Jeśli chcemy w ten sposób ulżyć choremu maluchowi, kupmy w aptece specjalne urządzenie do tego celu.