Słabe zęby

Ostatnio zauważyłam u mojej zaledwie rocznej córeczce, że ukruszyły się jej dwa zęby. Nie widać śladów próchnicy, zęby wyglądają jak ułamane na krawędziach. Martwię się, czy przypadkiem córka nie ma za słabych zębów. Może nie dostaje odpowiedniej ilości wapnia lub fluoru?

Sprawa z zębami nie jest tak prosta, jak to się na pozór wydaje. Stan zębów mlecznych w mniejszym stopniu zależy od obecnej higieny i otrzymywanej ilości wapnia i fluoru (choć to też odgrywa ważną rolę), w większym zaś od otrzymanej i zgromadzonej ilości tych pierwiastków w czasie ciąży oraz pewnych predyspozycji genetycznych. Fluoryzacja doustna (krople, tabletki), a nie kontaktowa (lakierowanie), ma wpływ głównie na zęby stałe, które dopiero się w przyszłości pojawią. Myślę, że tak czy inaczej powinna Pani jak najszybciej udać się z córką do dobrego stomatologa dziecięcego, aby ewentualnie ratować to, co się jeszcze da.

Jeśli przyczyną ukruszenia się zębów był np. uraz, to oczywiście najważniejsze będzie unikanie ich w przyszłości. Jeżeli to próchnica, to zalecałbym odpowiednią higienę jamy ustnej, unikanie słodyczy i ssania butelki, a także lakierowanie zębów lakierem z fluorem. Jeśli natomiast wina leży po stronie genów, to oczywiście nasz wpływ jest niezwykle ograniczony.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.