Sucha skóra

Moje córki (2 i pół roku i 11 miesięcy) mają problemy z suchą skórą na twarzy. Po każdym spacerze w mroźny dzień dostają purpurowych plam na policzkach, a skóra staje się chropowata. Smaruję im buzię kremem i oliwką, ale niewiele to pomaga. Pediatra powiedział, żeby się tym nie przejmować, ale ponieważ sama mam podobny problem, więc wiem, jakie to nieprzyjemne uczucie, taka ściągnięta skóra. Czy są jakieś specjalne ochronne kremy, które mogłabym stosować u dziewczynek zimą?

Podstawowym warunkiem skuteczności kremów na zimę jest to, żeby były tłuste i nie zawierały wody. W numerze grudniowym "Dziecka" pisaliśmy o tym, w jaki sposób zimą chronić skórę dzieci. Radziłbym do niego sięgnąć, gdyż jest tam dużo praktycznych rad i nazwy kremów, które zaleca się w określonych sytuacjach pogodowych - inne, gdy jest tylko zimno, inne, gdy jest mróz, jeszcze inne, gdy wyjeżdżamy w góry. Przy suchej skórze nie powinno się także stosować kremów, które mają w swoim składzie cynk , gdyż działa on wysuszająco.

Zimą sucha skóra staje się szczególnie wrażliwa, między innymi także z powodu grzejących w domu kaloryferów. Jeśli nie przewiduje Pani wyjścia z córkami na dwór, proszę smarować im buzię kremem nawilżającym dla niemowląt lub małych dzieci, by nawilżyć skórę i zlikwidować uczucie ściągnięcia, a na noc stosować tłusty krem, by z kolei ją wygładzić.

Więcej o:
Copyright © Agora SA