Oczywiście, że można. Kiedyś, gdy nie było tych wszystkich preparatów w aptekach, ludzie też musieli sobie jakoś radzić, a i dzisiaj babcine sposoby są bardzo popularne i często się po nie sięga. Z powodzeniem stosuje się mąkę ziemniaczaną na odparzenia czy właśnie olej lniany albo spożywczą oliwę do pielęgnacji skóry. Zaletą aptecznego płynu do kąpieli jest to, że będzie się on lepiej rozprowadzał w wodzie. Z kolei zaletą oleju lnianego będzie jego niska cena. Warto spróbować. Decyzja należy do Pani i zależy od tego, czy kąpiel z dodatkiem oleju przyniesie dziecku ulgę.