Czerwone krosty

U mojego prawie 9-tygodniowego synka dookoła odbytu pojawiły się małe czerwone krostki, które następnego dnia zrobiły się białe na czubkach. Posmarowałam mu to miejsce silną maścią, ale niestety rezultat był jeszcze gorszy - pojawiła się ropa. Pieluchy zmieniam synkowi co trzy godziny i po każdej kupie, więc to chyba nie jest wina niewłaściwej pielęgnacji. Nie wiem, co mam robić.

Opisane przez Panią zmiany mogą być objawem bakteryjnego zakażenia skóry okolicy odbytu. Najczęściej tego typu krostki są wywołane przez bakterię zwaną paciorkowcem. Jeżeli poza zmianami skórnymi stan zdrowia dziecka nie budzi niepokoju (nie gorączkuje, nie ma biegunki, ma prawidłowy apetyt), wystarczy jedynie miejscowe leczenie maścią antybiotykową. Jest to lek na receptę, musi go przepisać lekarz.

Copyright © Agora SA