"Dziecko ma kłopoty? Podaj mu magnez" - mówi reklama. Ekspert: "Najpierw do lekarza"

Do telewizji trafiła reklama suplementu diety z magnezem, w której "pedagog szkolna" przekonuje, że "kłopoty dziecka" można szybko i łatwo rozwiązać, podając mu magnezowe żelki. Proste, prawda? Niestety nie.

- Suplementy są traktowane przez prawo jako żywność, więc nie muszą być dokładnie badane przed wypuszczeniem ich na rynek - mówi Aneta Wasilewska, dietetyk dziecięcy dietetykdladzieci.pl . I rozwija: - Wiadomo przede wszystkim, że w ich składzie jest dany składnik i tyle. Jednak to, czy mają lecznicze właściwości, nie jest naukowo udowodnione.

Magnez nie zawsze zdrowy

O ile magnez, który znajduje się w naturalnych produktach, trudno przedawkować, to ten spożywany drogą suplementacji - już tak. Nadmierne przyjmowanie magnezu może poważnie organizmowi zaszkodzić. Przedawkowanie objawia się m.in. zaparciami lub biegunką, osłabieniem organizmu, skurczami, nudnościami. W skrajnych przypadkach oznacza śmierć.

Niedobory magnezu u dzieci? Zdarzają się, ale rzadko

Według danych GUS z 2013 roku, spośród wszystkich dzieci w wieku 0-6, już ok. 70 procent zażywa leki i suplementy diety. Ile z nich regularnie bierze magnez? Nie wiadomo. Jednak wraz z rosnącą widocznością podobnych reklam można się spodziewać, że także "zapotrzebowanie" na suplementowany składnik wzrośnie. Zupełnie niepotrzebnie.

- W swojej praktyce lekarskiej rzadko spotykam się z problemem niedoboru magnezu u dzieci. Jeśli tylko dieta jest stosunkowo zróżnicowana, suplementacja nie jest konieczna - mówi pediatra Ewa Misko-Wasowska.

- Suplementacja sama w sobie nie jest zła, jednak powinna być traktowana jako ostateczność, szczególnie w przypadku, gdy nie jesteśmy w stanie zapewnić dziecku żywności bogatej w witaminy i składniki mineralne. W każdej innej sytuacji naszym obowiązkiem jest zdrowe odżywianie naszej pociechy. Jeśli chcemy dietę dziecka wzbogacić o magnez, to warto zwrócić uwagę na takie produkty jak pestki dyni, ziarna słonecznika, orzechy, pełnoziarniste pieczywo - przekonuje Aneta Wasilewska.

Dietetyk, zapytana o kwestię suplementów dla dzieci, mówi jasno. - Uważam, że każdy producent suplementów powinien mieć obowiązek, aby reklamując swój produkt przekonywać rodziców do przyjrzenia się diecie dziecka i skonsultowania się z lekarzem przed podaniem tabletki.

Więcej o:
Copyright © Agora SA