Uczulenie na gluten? Dowiedz się, kiedy dieta bezglutenowa ma sens?

Produkty spożywcze z przekreślonym kłosem są już w prawie każdym sklepie, powstają ?bezglutenowe? blogi, restauracje i książki kucharskie. Sprawdzamy, czy ta moda ma sens i komu rzeczywiście może pomóc.

Do niedawna dieta bezglutenowa kojarzyła się wyłącznie z celiakią i alergią, jednak od pewnego czasu zwolennicy rezygnacji z glutenu podkreślają, że to białko roślinne, znajdujące się m.in. w ziarnach żyta, pszenicy i jęczmienia, jest ciężkostrawne, może uszkadzać jelita, a człowiek byłby zdrowszy nie spożywając go wcale.

Niedawno aktorka Gwyneth Paltrow przyznała, że jej dzieci są na diecie bezglutenowej, bo tak jest zdrowiej. Jej wyznanie spotkało się z krytyką, wiadomo jednak, że nie jest w swoim przekonaniu osamotniona, a moda na dania bez glutenu zatacza coraz szersze kręgi. W miastach coraz częściej możemy znaleźć kawiarnie i sklepy specjalizujące się w potrawach i produktach bezglutenowych, powstaje też coraz więcej blogów i książek z bezglutenowymi przepisami kulinarnymi.

Postanowiliśmy sprawdzić, co o diecie bezglutenowej u dzieci i dorosłych sądzą autorytety z dziedziny medycyny i dietetyki, w jakich sytuacjach ją zalecają i czy uważają, że rezygnacja z glutenu bez wskazań medycznych jest dobrym pomysłem.

Komu szkodzi gluten?

Małgorzata Desmond, specjalistka medycyny żywienia, dietetyk z Centrum Medycznego Gamma i współzałożycielka Fundacji Wiemy Co Jemy, jest specjalistką od diety bezglutenowej. Wymienia trzy przypadki, w których gluten jest szkodliwy: alergię na pszenicę, celiakię i nieceliakalną nadwrażliwość na gluten (NNG). - Uważa się, że alergia na pszenicę występuje bardzo rzadko, dokładnych statystyk jednak brak - mówi Desmond. - Jest to reakcja na białko pszenicy generowana przez przeciwciała IgE i wiąże się z objawami podobnymi do innych alergii pokarmowych - pokrzywka, puchnięcie języka, objawy astmatyczne, wymioty, katar itd.

Celiakia jest poważną chorobą o podłożu genetycznym, generowaną przez przeciwciała IgG, IgA. - Jest to choroba autoimmunologiczna, która skutkuje zniszczeniem kosmków jelitowych oraz stanem zapalnym jelita - tłumaczy Małgorzata Desmond. - Jej objawy mogą dotyczyć wszystkich organów człowieka, nie tylko układu pokarmowego. Zwiększa ryzyko osteoporozy, autoimmunologicznego zapalenia tarczycy, niedoborów pokarmowych, innych chorób autoimmunologicznych, zaburzeń neurologicznych, niepłodności, itd.

Zdarza się jednak, że pomimo wykluczenia celiakii i alergii na gluten, pacjenci wykazują podobne objawy, nie dochodzi u nich jednak do zniszczenia kosmków jelitowych, a wykluczenie glutenu z ich diety przynosi poprawę stanu zdrowia. W ich przypadku mówimy o nieceliakalnej nadwrażliwości na gluten (NNG). - Jest to schorzenie potwierdzone i uznane przez specjalistów, wbrew temu co ostatnio na ten temat pisały polskie media - mówi Desmond.

Bez wskazań, bez sensu

- U osób zdrowych gluten jest prawidłowo trawiony i nie działa szkodliwie na komórki błony śluzowej jelita - mówi dr Anna Stolarczyk, dietetyk z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Kiedy więc rezygnacja z glutenu ma sens? Dr Piotr Albrecht, lekarz pediatra z Kliniki Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Akademii Medycznej w Warszawie, nie ma żadnych wątpliwości: - Dieta bezglutenowa powinna być stosowana tylko w przypadku celiakii oraz alergii i w przypadkach nieudowodnionej badaniami celiakii czy alergii, kiedy dziecko wyraźnie źle reaguje na gluten - wymienia.

Rezygnacja z glutenu bez wskazań medycznych, zdaniem dr Albrechta, może być szkodliwa i prowadzić do niedoborów ważnych składników odżywczych. Wśród składników, których brakuje u osób na diecie bezglutenowej najczęściej wymienia się błonnik, żelazo i witaminy z grupy B. Nie oznacza to, że dieta bezglutenowa musi powodować niedobory, jeśli jest prawidłowo skomponowana, dlatego osoby, które muszą wprowadzić dietę bezglutenową ze względu na stan zdrowia nie powinny się martwić:

- Dieta bezglutenowa, jeżeli jest odpowiednio skomponowana nie będzie szkodzić. Zboża glutenowe można z powodzeniem zastąpić zbożami bezglutenowymi bez uszczerbku dla profilu odżywczego diety - uspokaja Małgorzata Desmond.

Najpierw badania

- Dieta bezglutenowa jest stosowana jako jedyna skuteczna metoda leczenia celiakii, ale może być wprowadzona u pacjentów z potwierdzonym rozpoznaniem tej choroby na podstawie testów serologicznych i badań histopatologicznych wycinka jelita pobranego w biopsji - mówi dr Anna Stolarczyk. - U osób z potwierdzoną celiakią dieta eliminująca gluten musi być stosowana rygorystycznie i przez całe życie.

Jednak podejrzewając u dziecka celiakię czy alergię, rodzic nie powinien na własną rękę decydować o rezygnacji z glutenu, może to bowiem wpłynąć negatywnie na proces diagnozowania choroby. - Eliminacja glutenu stosowana nawet przez krótki czas (np. dwa tygodnie), wprowadzona przed odpowiednimi badaniami może mieć wpływ na negatywny wynik testów serologicznych, czyli błędną diagnozę, a efektem może być zaniechanie prawidłowego leczenia - tłumaczy dr Stolarczyk.

To samo dotyczy pacjentów z nadwrażliwością na gluten: - U tych osób objawy związane ze spożyciem glutenu w diecie ustępują po zastosowaniu diety bezglutenowej, mimo że wykluczona została celiakia lub alergia na gluten. U tych pacjentów dieta bezglutenowa także powinna być wprowadzona po konsultacji z lekarzem - podkreśla dietyk z CZD.

Ostrożnie z modami

- Dieta bezglutenowa lansowana jako "metoda" na dobre samopoczucie, odchudzanie i zdrowy styl życia jest prawdopodobnie przejściową modą - twierdzi dr Stolarczyk. Inni eksperci są zgodni: rezygnacja z glutenu u osób zdrowych nie ma żadnego sensu. - Nie ma żadnych dowodów na korzyści stosowania diety bezglutenowej u osób, którym gluten nie szkodzi w żadnym z ww. mechanizmów - mówi Małgorzata Desmond. Eksperci przekonują, że warto podchodzić z dystansem do dietetycznych nowinek, nie tylko w przypadku dzieci.

Więcej o:
Copyright © Agora SA