Nauczyciele ograniczają uczniom dostęp do sprawdzianów niezgodnie z prawem? Mamy odpowiedź MEN

Nauczyciele często zakazują uczniom zabierania ocenione sprawdziany do domu. W mediach społecznościowych zasugerowano, że może to być niezgodne z prawem. Ekspertka wyjaśniła nam, czy to prawda.
Zobacz wideo

Na Facebooku Fundacji EDU-klaster pojawił się post, w którym poruszono kwestię zakazywania uczniom zabierania sprawdzianów do domu. Właściciele profilu prowadzą cykl wpisów pt. "Mitologia szkolna", w których poruszają m.in. kwestie absurdalnych zasad, które obowiązują w wielu szkołach. 

Ocena zgodnie z ustawą (Art. 44b.5) ma wspierać ucznia w doskonaleniu tych obszarów, które tego wymagają oraz dawać wskazówki o jego mocnych stronach. Dodatkowo ocena ma dostarczać rodzicom informacji o postępach i problemach ucznia. Ocena powinna być dla nich informatywna. Gdy jedyną możliwością na zapoznanie się z wynikami ze sprawdzianu dla ucznia jest klasa, bardzo ciężko uzyskać prawdziwą refleksję

- napisał Wojciech Gawlik. Autor wpisu zasugerował, że rodzice i dzieci powinni mieć swobodny wgląd w sprawdziany. Tymczasem nauczyciele często zabraniają uczniom zabierać klasówki do domu. Zazwyczaj podczas lekcji mają zaledwie chwilę, by zapoznać się z wynikiem sprawdzianu. Autor wpisu zauważył, że sala pełna osób i ograniczony czas to nie są warunki, w których uczeń może przeanalizować treść sprawdzianu i wyciągnąć wnioski. 

Zapytaliśmy Justynę Sadlak, rzecznika prasowego MEN-u, czy zabieranie testów do domu jest zgodne z prawem. Wytłumaczyła, że według przepisów oświatowych sprawdzone i ocenione prace pisemne mają być udostępniane uczniowi i jego rodzicom. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera jednak przepisów, które określają sposób udostępniania wglądu do takiej dokumentacji. Rozwiązań organizacyjnych w tej sprawie należy zatem zawsze poszukiwać na poziomie szkoły i regulować te kwestie w przepisach wewnątrzszkolnych.

To, czy uczniowie mogą zabrać sprawdzian do domu, zależy od statutu szkoły 

Szkoły mają różne zapisy w statutach dotyczące form udostępniania prac: np. zebrania z rodzicami, dyżury nauczycielskie, konsultacje. Rodzice i uczniowie mogą przedstawić wnioski i opinie dotyczące sposobu udostępniania prac i sposobu wglądu do dokumentacji poprzez radę szkoły, radę rodziców, czy samorząd uczniowski.

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby nauczyciel przekazywał sprawdzoną pracę uczniowi do domu (ewentualnie pozwalał na jej skopiowanie czy wykonanie zdjęcia), jeżeli taki sposób udostępniania prac zostanie zapisany w statucie szkoły

- podkreśliła Justyna Sadlak. Przy ustalaniu sposobu udostępniania sprawdzonych prac szkoła powinna rozważyć propozycje składane przez rodziców w tej kwestii. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA