Była sama z rodzącą matką i młodszym rodzeństwem. Choć ma tylko 11 lat, przyjęła poród jak prawdziwa położna

Kiedy Tara - matka 5 dzieci - zaczęła rodzić, nie było przy niej nikogo oprócz jej pociech. Najstarsza córka zaopiekowała się matką i pomogła swojej małej siostrze przyjść na świat.

Poród to bardzo stresujące wydarzenie nie tylko dla przyszłej mamy, lecz także dla jej otoczenia. Czasem ojcowie, których nie ma na sali, denerwują się tak, że mdleją. Tym bardziej niezwykłe wydają się opanowanie i dojrzałość, które wykazała 11-letnia dziewczynka, pomagając swojej rodzącej mamie w krytycznych chwilach.

Ogromne wsparcie

Wcześnie rano, kiedy Tara dostała skurczy, jej partner Daniel zostawił ją na chwilę, żeby zawieźć najmłodszego syna do siostry kobiety. Dziesięć minut po jego wyjściu rodzącej odeszły wody. Dzieci, które zostały z matką, były przerażone jej stanem. Tara zdecydowała, że poprosi najstarszą córkę o pomoc. Jedenastolatka zadzwoniła po pogotowie, jednak kiedy kobieta zorientowała się, że prawdopodobnie dziecko przyjdzie na świat przed przyjazdem ambulansu, zdecydowała, że poinstruuje córkę, która pomoże jej przy porodzie. 

Dumna matka wspomina:

Córka zrobiła wszystko, co jej powiedziałam i wykazała się odwagą oraz stanowiła dla mnie wsparcie. Nie byłabym w stanie zrobić tego samego, będąc w wieku 11 lat, co zrobiła Caitlin. Ona przyniosła ręczniki, potem pomogła mi usunąć pępowinę, która owinęła się wokół dziecka. Teraz między nią i jej małą siostrą jest specjalna więź. Jesteśmy z niej tacy dumni.

Choć pomoc przy porodzie była ogromnym wyzwaniem, to zdrowa siostra stanowiła  dla Caitlin jeszcze większą nagrodę:

Na początku byłam trochę przerażona i roztrzęsiona, bo nigdy w życiu nie widziałam czegoś podobnego. Ale kiedy moja siostra się urodziła, byłam bardzo szczęśliwa. Myślę, że ona jest naprawdę słodka i bardzo ją kocham.

Wdzięczność i podziw, jakie odczuwa matka w stosunku do najstarszej córki są nie do wypowiedzenia:

Caitlin była po prostu niesamowita. To, co dla mnie zrobiła jest trudne do zamknięcia w słowach. Krzyczałam w bólu, ale Caitlin była spokojna. Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby jej tam nie było.

Tuż po odebraniu porodu jedenastolatka zdecydowała, że tego samego dnia pójdzie do szkoły. Opowiedziała klasie i nauczycielowi o nowo narodzonej siostrze. Pytana o plany na przyszłość, dziewczynka odpowiada, że chciałaby zostać położną.

To też może cię zainteresować:

8-latka poszła z mamą kupić sobie koszulki. Oburzyły ją tak, że zareagował rzecznik Tesco [WIDEO]

"Co jest nie tak z jej twarzą?". Rodzice zdeformowanej dziewczynki: "To nie dzieci, tylko dorośli mają z nią problem"

Śliskie podłogi? Zobacz, co zrobić aby twoje dziecko mogło bezpiecznie biegać po domu

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.