Coraz więcej nas zdaje sobie sprawę, jak ważna jest oszczędność wody. Nie tylko ze względu na rosnące rachunki (choć to także ma znaczenie). Mieszkańców Ziemi wciąż przybywa, a wody, niestety, nie. Jeśli nie zaczniemy nią rozsądniej gospodarować, może jej zabraknąć dla wszystkich. Już dziś w wielu krajach Afryki i Azji bardzo trudno ją zdobyć.
My, dorośli, zwykle już to rozumiemy, ale jak to wytłumaczyć dzieciom? I czy w ogóle oszczędzanie wody w rodzinach, w których są dzieci, zwłaszcza małe, jest możliwe? Przecież tyle mówi się o tym, jak ważne dla zdrowia maluchów jest przestrzeganie zasad higieny. Poza tym dzieciaki lubią bawić się wodą, więc czy możemy im tego zabraniać? Na szczęście są sposoby na to, by i wilk był syty, i owca cała. Przeczytajcie, jak oszczędzają wodę rodzice z naszego forum edziecko.pl.
@Wszyscy bierzemy prysznic
Ostatnio w kilku wątkach przeczytałam, że dzieci są kąpane w wannie pełnej wody. I trochę się zdziwiłam, bo u nas wszyscy bierzemy po prostu prysznic. Tak jest higieniczniej, ekologiczniej, taniej, szybciej... Dziecko, od kiedy wyrosło z niemowlęcej wanienki, też kąpiemy pod bieżącą wodą. Myślałam, że wszyscy tak robią. A u Was jak jest?
eilian
@Dziecko bawi się w wannie raz w tygodniu
Na co dzień - szybki prysznic w wannie, na stojaka. Raz w tygodniu godzinna lub dłuższa kąpiel w wodzie (nigdy nie jest to pełna wanna) z pianą, zabawkami, kredkami do rysowania po kafelkach, butelkami i pojemniczkami do przelewania, piankami na ścianę - czyli zabawa w wannie.
budzik11
@Zakręcam kran przy myciu zębów
Gdy myję zęby, zawsze zakręcam kran. Pilnuję w tej sprawie także męża i dzieci.
bea3
@Kąpiemy się w jednej wannie
Nie wierzę w to, że prysznic jest bardziej ekonomiczny od kąpieli w wannie. Chyba że trwa dwie minuty, ale wtedy można zapomnieć o relaksie w wodzie (zresztą jak się tu relaksować na stojąco?). U nas w wannie małe dzieci kąpały się razem, a woda po nich praktycznie nigdy nie jest tak brudna, żeby któreś z nas, rodziców, nie mogło do niej potem wskoczyć i wykąpać się (i bez oburzenia, proszę, że to niehigieniczne, bo jest wiele innych sytuacji, gdy wodę dzieli się z zupełnie obcymi ludźmi, i nikogo to nie gorszy, np. baseny, kąpieliska, spa, jacuzzi).
mruwa9
@Po siusianiu spuszczam tylko odrobinę wody
Nie cierpię marnowania wody. Po siusianiu tylko ciut-ciut spłukuję ubikację. Nawet wodę z pojemnika suszarki elektrycznej przelewam do pralki.
bebepep
@Nie zmywam pod bieżącą wodą
Do mycia garów napuszczam wodę do zlewu i zatykam, potem płuczę w bieżącej.
mama_ewa25
@Używam zmywarki
Zamiast myć naczynia ręcznie pod kranem, używam zmywarki. Gdy mam małą ilość prania, staram się włączać pralkę z połową wody.
duveen
@Mam sprawne uszczelki
Warto pilnować, by uszczelki były sprawne. Dużo wody można zmarnować przez kapiący kran czy cieknącą spłuczkę w kibelku.
fanny
@Piorę tylko w pełnej pralce
Moje sposoby to:
1. Zawsze tylko pełna pralka.
2. Zmywarka i mikrofalówka (oszczędność wody, mniej brudzę garnków przy odgrzewaniu potraw).
3. Spuszczanie wody w kibelku na pół gwizdka. Jak dziecko siknie kilka kropel, to nie spłukuję tego 10 litrami wody.
alabama8