Warszawa z dziećmi: polecamy rodzinne kawiarnie

Nareszcie i do nas przyszła moda na rodzinne kawiarnie. Takie, gdzie mały człowiek jest pełnoprawnym gościem, a na mamę z wózkiem nikt nie patrzy wilkiem. Szczególnie Warszawa ma w tym względzie wiele do zaoferowania. Na trasie warszawskiego zwiedzania zajrzeliśmy do miejsc, do których dzieci będą chciały wracać, a i mama lub tata miło spędzą czas.

Choć Polacy w sondażach deklarują niezmiennie, że rodzina i dzieci to jest to, co w życiu najważniejsze, to gdy w zatłoczonej knajpce pojawia się mama z płaczącym maluchem, zwykle okazuje się, że z miłością do dzieci w narodzie bywa różnie. Pełne nagany spojrzenia, pomruki niezadowolenia - ze świecą w ręku szukać rodzica, który nie doświadczył podobnych reakcji otoczenia choć raz w życiu. Gdy dodać do tego brak niezbędnego rodzicom wyposażenia (np. przewijaków), ubogie menu i narastające znudzenie malucha tym, że trzeba grzecznie siedzieć w miejscu (bo kącik zabaw nie istnieje), stres związany z wyjściem może szybko przerosnąć przyjemność. Aby tego uniknąć, na miejsce odpoczynku warto wybierać knajpki, które stworzono zarówno z myślą o małych, jak i dużych. W dużych miastach takich miejsc wciąż przybywa - nie brakuje ich także w Warszawie.

Kalimba Kofifi

ul. Mierosławskiego 19, Warszawa Żoliborz (naprzeciwko wejścia na plac zabaw w Parku Żeromskiego). Otwarte codziennie: od poniedziałku do piątku w godz. 9-20, soboty i niedziele w godz. 10-20; tel. 22 839 75 60; kofifi@kalimba.pl

Kalimba to nazwa znana nie tylko warszawiakom - pod nią kryje się marka niezwykłych zabawek projektowanych przez Natkę Luniak (można je kupić w Internecie). Z gier i przytulanek narodziło się z kolei wyjątkowe miejsce - kawiarnia dla dzieci i rodziców Kalimba Kofifi. Ideą, która przyświecała stworzeniu kawiarni, było pokazanie, że światy rodziców i dzieci mają wiele wspólnego, a dorośli dzięki dzieciom mogą dużo się nauczyć. To dlatego ważnym punktem działalności Kalimby są warsztaty, spotkania, wystawy i inne wydarzenia kulturalne, w których wspólnie uczestniczą mali i duzi. Ale Kalimba to także niezobowiązujący luz i radość towarzyskich spotkań na co dzień - gdy rodzice rozmawiają nad aromatyczną kawą, dzieciaki w pełnej niespodzianek, ale bezpiecznej przestrzeni mogą oddać się zabawie: jest tu bajkowy domek, drewniany kącik zabaw, huśtawka, zjeżdżalnia, tablica do rysowania, zabawki i książki (które można kupić na miejscu). Menu również dopasowano do gustów i upodobań małych klientów - w Kalimbie serwuje się zarówno zdrowe i sycące zupy, tarty i naleśniki, jak i pachnące torty, lemoniady i żelki. Jeśli więc w waszych planach zwiedzania Warszawy znajdzie się urokliwy warszawski Żoliborz, koniecznie zajrzyjcie na kawę i zabawę do Kalimby. Traficie tu bez problemu, wchodząc do wnętrza wielkiego żółtego kota w ciapki

Tarabuk

ul. Browarna 6, Warszawa Powiśle. Otwarte codziennie, pon - pt w godz. 9-20, w soboty i niedziele w godz. 10-20; tel. 22 827 08 14; tarabuk@tarabuk.pl

Trudno stwierdzić, co jest największą zaletą bardzo lubianej warszawskiej księgarnio-kawiarni Tarabuk - miła atmosfera, przyjazne wnętrze, pełne regały książek dla gości w każdym wieku, przyjemne, choć niezbyt obszerne menu (codziennie inne zupy, ciasta i tarty), niskie ceny czy może bliskość Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego z jej podniebnymi ogrodami - chyba najfajniejszym w stolicy miejscem na niedzielne spacery. W niedzielę kawiarnia przeżywa oblężenie z uwagi na cykliczne "Tarabajania" - opowiadane na żywo bajki i baśnie spoza ogólnie znanego kanonu (np. bajki kubańskie). W Tarabuku nie ma wprawdzie miejsca wydzielonego specjalnie dla dzieci, za to obok wspomnianych już gór książek, jest sporo zabawek i gier, a młoda obsługa troskliwie (lecz nie nachalnie) czuwa nad tym, by wszyscy byli zadowoleni.

KredKafe

al. Wyzwolenia 14, Śródmieście (przy pl. Zbawiciela). Otwarte codziennie w godz. 10-20; tel. 22 622 15 61; cafekredka@gmail.com

KredKafe to stosunkowo nowe miejsce na kawiarnianej mapie stolicy. Wnętrze jak kredki kolorowe, ale nie pstrokate. Na tyle stylowe i designerskie, by wyrabiać w dzieciach wyczucie estetyki, ale nie nadęte - można skakać, biegać, turlać się i bazgrać, czyli robić wszystko to, co w dziecięcym świecie jest Ogromnie Ważną Sprawą. Najmocniejszą stroną Kredki jest jednak bogaty program zajęć i warsztatów - począwszy od jogi i lekcji francuskiego dla maluszków, a na tańcu, robieniu pacynek ze starych skarpet i opakowań, i kredkowym przedszkolu (zajęciach pomagających dzieciom stawiać pierwsze kroki w przedszkolu) skończywszy. Równie wiele twórczych zajęć czeka w Kredce na mamy - w kawiarni mogą np. poznawać tajniki rękodzieła. Kredka jest więc doskonałym miejscem dla mam i dzieciaków kreatywnych i kipiących energią. I takich, co lubią pyszne, slowfoodowe śniadania.

Solec

ul. Solec 44, Warszawa Powiśle. Otwarte codziennie: poniedziałek od godz. 16 do ostatniego gościa, wtorek - niedziela od godz. 12 do ostatniego gościa; tel. 798 363 996; solec@solec.waw.pl.

Lubicie proste potrawy przygotowywane z lokalnych produktów i wspólne granie w gry planszowe? W takim razie pokochacie Solec, polsko-szwajcarski projekt, który już zjednał sobie grono zagorzałych wielbicieli. Przestronny lokal (z salą dla niepalących) to pyszne połączenie świetnej kuchni (z menu, które zmienia się co tydzień) i rozrywki w postaci całej masy gier planszowych - dla dzieci i dla dorosłych. Więc jeśli nie pamiętacie, kiedy ostatni raz jedliście kluski kładzione lub podpłomyki z serem (w solcowej kuchni wszystkie potrawy przygotowywane są na świeżo, bez kostki rosołowej i odgrzewania) i graliście w chińczyka (lub inne gry, których zasady cierpliwie tłumaczy załoga Solca), to będąc w stolicy zajrzyjcie tu koniecznie. To w tygodniu. Na niedzielę polecamy długie brunchowe śniadania oraz warsztaty dla dzieci w wieku 6-12 lat (co tydzień o 12, ich tematykę można sprawdzać na bieżąco na stronie internetowej), podczas których dzieci zaprojektują np. swój wymarzony pokój lub całe miasto pod opieką doświadczonych prowadzących.

Uwolnić Matkę

ul. Dąbrowiecka 8d, Saska Kępa. Otwarte codziennie: poniedziałki w godz. 10-14, wtorek - niedziela w godz. 10-19; kawiarnia@uwolnicmatke.pl

Na koniec przeglądu stołecznych rodzinnych kawiarni zostawiliśmy sobie miejsce o zabawnym i prowokacyjnym tytule. "Uwolnić Matkę", czyli strefa kreatywnych działań mam i maluchów, mimo krótszych niż w pozostałych kawiarniach godzin otwarcia, ma program warsztatów, którego pozazdrościć może jej niejedna, znacznie większa instytucja (m.in. warsztaty rozwojowe, filmowe, fitness dla mam i dzieci). Na pochwałę i uwagę zasługują comiesięczne "wymienialnie" - nieformalne spotkania przy kawie i herbacie, podczas których mamy mogą powymieniać się ubraniami dla dzieci i dorosłych i dziecięcymi zabawkami (aktualne daty wymienialni najlepiej śledzić na blogu uwolnicmatke.blogspot.com . Ponieważ w tej kawiarni dzieci zawsze są zajęte, mamy mają czas na swoje małe przyjemności: rozmowę, wyciągnięcie się na kanapie i wypicie kawy, gdy wciąż jeszcze jest gorąca. No i bez stresu można tu zaparkować czterokołowy wózek.

Miejsca przyjazne mamom

Jeśli więc planujecie rodziną wycieczkę do stolicy, warto uwzględnić w jej programie wizytę w jednej ze sprawdzonych przez nas (lub innej) kawiarni dedykowanej specjalnie rodzicom z dziećmi. Menu w takich miejscach bardzo rzadko ogranicza się do kawy i herbaty, a dbałość o ładny wygląd wnętrza, wyrozumiała obsługa i moc atrakcji dla maluchów są gwarancją, że rodzic nieco odpocznie, a dziecko nie będzie się nudzić.

Więcej o:
Copyright © Agora SA