Mama w Niemczech: Żłobki wprowadzają nakazy szczepienia dzieci. Inaczej ich nie przyjmują

- Karmienie w miejscach publicznych to często poruszany i kontrowersyjny temat. I Gdy mamy widzą, że kobieta karmi butelką, często komentują to negatywnie - o ciąży, porodzie i pierwszych miesiącach z dzieckiem opowiedziała Kinga, mama z Polski mieszkająca w Niemczech.

Polki wychowują dziś swoje dzieci nie tylko w Polsce. Wiele z nich los rzucił do innych krajów. Tam założyły rodziny i prowadzą domy. O swoich doświadczeniach opowiadają w naszym nowym cyklu "Matka Polka za granicą". Nasze cykle znajdziecie w piątki o 16 na serwisie eDziecko.pl i Gazeta.pl. Zapraszamy!

Jessika Piechocka, eDziecko.pl: Jak wyglądają przygotowania do porodu w Niemczech?

Kinga: Wydaje mi się, że jest spora różnica między dużym a mniejszym miastem lub wsią. W Berlinie, podobnie jak w każdym większym mieście w Polsce, każda ciężarna ma wybór, w którym szpitalu chce rodzić. Do tego szpitala trzeba się zgłosić dużo wcześniej, bo już w trzecim miesiącu ciąży. Należy wtedy zadzwonić i podać planowany termin porodu. Jeżeli się tego nie zrobi, można nie dostać miejsca. Podczas takiej rozmowy podano mi datę, kiedy mam się zgłosić do szpitala i uzupełnić formalności. Musiałam od razu podać, w jakim pokoju chciałabym być.

W szpitalu państwowym za poród płaci kasa chorych, natomiast za pokoje płaci się samemu. Za miejsce w dwuosobowym pokoju płaci się około 30 euro za dobę, w pojedynczym pokoju około 100 euro, a jeżeli chce się być w pokoju rodzinnym z dzieckiem i partnerem, płaci się dodatkowo od 50 do 100 euro więcej. 

Jak wspominasz swój poród? Czułaś, że jesteś w dobrych rękach?

Kiedy miałam skurcze co pięć minut, wyjechaliśmy do szpitala. Po przybyciu na miejsce zostałam zbadana w jednej z sali. Później przeniesiono mnie do sali porodów. W moim szpitalu była możliwość porodu w wannie. Skorzystałam z tego. Dodałam do wody specjalne krople aromatyczne, które mają zrelaksować. Niestety olejek doprowadził do tego, że swędziała mnie cała skóra i musiałam zrezygnować z tego rodzaju porodu.

Jak wyglądały pierwsze chwile po porodzie?

Po porodzie położyli na mnie dziecko, leżeliśmy tak około godzinę. W Niemczech bardzo ważne jest kangurowanie, czyli zapewnienie dziecku i matce bezpośredniego kontaktu "skóra do skóry". Dziwne było to, że nikt nam nie powiedział, co dalej. Dali nam dziecko i poszli sobie. Dopiero po godzinie przyszła położna. Zważyła małego i zrobiła odcisk stopy, który dostaliśmy na pamiątkę. Robi się tak w każdym szpitalu. Lekarze dopiero wtedy zrobili pierwsze badanie dziecka. Sam poród przebiegł sprawnie. Niestety, przez braki w personelu nie czułam, że jestem w dobrych rękach. Na wszystko trzeba było długo czekać. Pielęgniarki wiedziały, że biorę tabletki na niedoczynność tarczycy, zdarzało im się dawać je po czasie, na przykład na drugi dzień. Bardzo cieszyłam się, kiedy byłam już w domu. Pozytywnie zaskoczona byłam jedzeniem, było naprawdę dobre. Podawano zdrowe, ale dobrze doprawione posiłki, między innymi ryba z ryżem i białym sosem.

Jak wygląda pomoc położnej? Czy jest ona przydzielana każdej kobiecie?

Każda kobieta ma prawo skorzystać z pomocy położnej, ale nie musi tego robić. Ja się na to zdecydowałam. Przed porodem spotkałyśmy się dwa razy (mogłam zadać pytania, które mnie nurtowały), a po nim - dziesięć razy. Na początku położna przychodziła co dwa dni, a później raz w tygodniu. Po porodzie kontrolowała małego, ważyła go. Sprawdzała, czy u mnie wszystko się zagoiło. Jeżeli jest się ubezpieczonym, to pomoc położnej jest za darmo. Byłam bardzo zadowolona z takiej możliwości. W nowej sytuacji życiowej człowiek nie jest pewny, czy wszystko jest tak, jak powinno.

W Polsce jest silny nacisk na karmienie piersią, jak to wygląda w Niemczech?

Lekarze i położne polecają karmienie piersią, ale nie narzucają tego kobietom. Twierdzą, że jeśli jest możliwość, to nie ma nic lepszego dla dziecka niż mleko matki. Karmienie w miejscach publicznych to często poruszany i kontrowersyjny temat. Gdy mamy widzą, że kobieta karmi butelką, często komentują to negatywnie. Na szczęście w centrach handlowych są specjalne pomieszczenia, gdzie można przewinąć dziecko, są również pokoje przeznaczone do karmienia dzieci. To bardzo dobre rozwiązanie. 

Jeżeli nie ma zagrożenia ciąży, jak długo można pracować? Kiedy poinformować o tym pracodawcę?

Kobiety informują pracodawcę o ciąży tak jak w Polsce - po trzecim miesiącu. Kobieta zwolniona jest wtedy z ciężkich prac. Jeżeli nie ma zagrożenia ciąży i żadnych przeciwwskazań, na zwolnienie lekarskie można iść sześć tygodni przed porodem. Po ośmiu tygodniach po porodzie trzeba iść na urlop macierzyński. Sześć tygodni przed porodem i osiem tygodni po nim dostaje się sto procent wynagrodzenia. Inaczej jest, jeżeli urodzi się w bliźnięta czy trojaczki. Urlop macierzyński jest wtedy przedłużony do 12 tygodni.

 

W Polsce mamy 500 plus. A jak wygląda to w Niemczech? O jakie świadczenia można się starać po urodzeniu dziecka?

Po urodzeniu dziecka można starać się o jednorazową wyprawkę, a następnie o zasiłek rodzinny. Do 18. roku życia dostaje się na dziecko świadczenie. Jeżeli po ukończeniu 18 lat dziecko studiuje, to można przedłużyć okres świadczenia do 25. roku życia. Na każde pierwsze i drugie dziecko dostaje się 204 euro. Na trzecie dziecko kwota wzrasta do 210 euro, natomiast na czwarte i każde kolejne do 235 euro co miesiąc.

Szkoła rodzenia w Niemczech jest darmowa? Czy chodziłaś na jakieś dodatkowe kursy w czasie ciąży lub po urodzeniu dziecka?

Miejsce w szkole rodzenia trzeba zarezerwować dużo wcześniej. Zajęcia są darmowe, ale jeżeli partner chce również brać udział w spotkaniach, musi dodatkowo zapłacić. Są trzy terminy spotkań. Zajęcia odbywają się w grupach, prowadzone są przez położne. Po porodzie każda ubezpieczona kobieta ma prawo nieodpłatnie skorzystać z możliwości ćwiczeń z położnymi, aby szybciej wrócić do formy i wzmocnić mięśnie dna macicy. Można je zacząć osiem tygodni po urodzeniu dziecka, jeżeli ginekolog da zielone światło. Jest też możliwość brania udziału w darmowych kursach w trakcie ciąży i po urodzeniu dziecka. Do takich zajęć należy np. joga dla ciężarnych, ale jest bardzo oblegana i mi niestety nie udało się na nią zapisać. Na wszystkie kursy, najczęściej pływanie z dziećmi, należy jak najszybciej się zapisywać. Po urodzeniu dziecka można wybrać się na ciekawe ogólnorozwojowe zajęcia ze swoim dzieckiem, jak pływanie czy gimnastyka.

Jak służby zdrowia dbają o dzieci? Czy od razu po urodzeniu niemowlak dostaje szczepienie?

Zanim urodziłam dziecko, musiałam starać się o miejsce u lekarza rodzinnego. Zadzwoniłam dwa miesiące przed porodem i miałam szczęście, bo w ośrodku zdrowia zatrudnili nową lekarkę i były jeszcze do niej miejsca. Im szybciej, tym lepiej.

Są obowiązkowe badania, które należy zrobić. Pierwsze badanie wykonywane jest w szpitalu, w dniu urodzenia, drugie po trzech dniach od urodzenia się dziecka. Kiedy maluch ma dwa miesiące, wykonywane jest trzecie badanie. Szczepienia są kwestią indywidualną, ale w ostatnich latach ich liczba wzrasta. Spowodowane jest to tym, że przybywa coraz więcej ludzi z różnych stron świata. Choroby, które nie były spotykane w Niemczech od lat, wracają. Pierwsze szczepienie dziecko ma mniej więcej po dwóch miesiącach od urodzenia, w Polsce dziecko pierwsze szczepienie ma robione jeszcze w szpitalu, tuż po urodzeniu.

Żłobki wprowadzają nakazy szczepienia dzieci. Inaczej nie przyjmują maluchów. Tydzień przed pierwszą wizytą dziecka w żłobku trzeba obowiązkowo wybrać się do lekarza po zaświadczenie, że dziecko jest zdrowe i zaszczepione.

W Polsce często brakuje miejsc w publicznych żłobkach, jak to wygląda w Niemczech? Czy żłobki są darmowe?

Każde dziecko, które ukończyło rok, ma prawo być przyjęte do żłobka. Problemem jest to, że nie ma tyle miejsc w żłobkach. Jeżeli dziecko nie dostało miejsca, należy wybrać się do urzędu. Urząd ma obowiązek przyznać miejsce. Niestety, często zdarza się, że przyznawane są miejsca w  żłobkach, które są bardzo daleko od miejsca zamieszkania. Państwowe żłobki teoretycznie są bezpłatne, ale co miesiąc płaci się 24 euro za jedzenie. Żłobek może mieć wprowadzone dodatkowe opłaty, z racji tego, że w danej placówce są bioposiłki.

Jak wyrobić paszport i dowód dla dziecka? Zobaczcie:

Zobacz wideo

Poprzednie teksty z cyklu "Matka Polka za granicą" znajdziecie tutaj>>

Więcej o:
Copyright © Agora SA