Jak często myć dziecko? Rzadziej, niż myślisz

Kąpiel niemowlaka wzbudza wiele pytań. Jak często myć dziecko? Jak powinna wyglądać higiena? Czy za częste kąpiele mogą zagrażać zdrowiu najmłodszych? Na pytania odpowiedziała pediatra.

Higiena dziecka - ekspert radzi

Dr Aneta Górska-Kot, pediatra i ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ulicy Niekłańskiej w Warszawie była gościem programu "Dzień dobry TVN". W rozmowie poruszano temat, który dotyczy wielu rodziców - kiedy powinna odbyć się pierwsza kąpiel niemowlaka? Jak często myć dziecko?

Dr Górska-Kot opowiedziała, że dwadzieścia lat temu, każde nowo narodzone dziecko "szło" pod kran. Dzisiaj wiemy, że tak nie powinniśmy robić. Maź, w której rodzi się dziecko, po coś jest. Dziś już wiemy, że jest ona po to, aby chronić delikatną skórę noworodka. W płynie owodniowym przed zakażeniami, a później, by pomagać w termoregulacji i nawilżać skórę.

Pierwsza kąpiel niemowlaka 

Obecnie odchodzi się od tego, aby myć dziecko od razu po porodzie. WHO zaleca, aby pierwsza kąpiel została opóźniona do 24 godzin po narodzinach dziecka (a jeśli jest to niemożliwe z przyczyn kulturowych, należy odczekać chociaż sześć godzin). Niekiedy odbywa się ona dopiero, gdy maluch i jego mama wyjdą ze szpitala do domu. Warto także pamiętać, że dzieci nie musimy myć codziennie, nic się nie stanie, jeśli czasem odpuścimy kąpiel. Oczywiście, to że nie kąpiemy dziecka, nie oznacza, że nie dbamy o jego higienę. Podczas zmieniania pieluchy trzeba przemyć okolice intymne. Amerykańska Akademia Pediatrii twierdzi, że kiedy noworodek staje się niemowlakiem, czyli po pierwszym miesiącu życia, powinno się go kąpać zaledwie dwa razy w tygodniu. W międzyczasie można przemywać dziecko, np. na przewijaku.

Zobacz, jak często kąpać dziecko

Zobacz wideo

Kąpiel niemowlaka - życie codzienne 

Większość rodziców uważa, że częste mycie dziecka dobrze wpływa na jego zdrowie. Dziś już wiemy, że nadmiar higieny nie jest dobry. Do studia "Dzień Dobry TVN" zaproszona została również babcia, która przez laty zweryfikowała swoje poglądy. Swoje dzieci kąpała codziennie, wie, że gdy doczeka się prawnuków, zamiast kąpieli będzie po prostu przemywała newralgiczne miejsca myjką. - Ja swoje dzieci kąpałam codziennie, ale mój mąż lekarz uważał, że nie jest to potrzebne. Pamiętam, że się o to spieraliśmy - wyznała.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.