Zastój pokarmu w piersi - co robić, jakie są jego przyczyny i objawy

Zastój pokarmu w piersiach przytrafiają się wielu mamom, najczęściej w pierwszych tygodniach karmienia dziecka. Choć nie jest to poważna dolegliwość, sytuacja wymaga szybkiej reakcji. Zastój pokarmu nie tylko utrudnia życie i jest przyczyną stresu, ale może prowadzić do groźnych powikłań. Jak sobie pomóc?

Zastój pokarmu pojawia się najczęściej na początku karmienia, zwykle po drugiej dobie (najczęściej w trzeciej lub czwartej), kiedy dochodzi do nawału pokarmu. Czasem pojawia się, gdy powstała za duża przerwa między karmieniami lub gdy karmienia są zbyt krótkie. Nie bez znaczenia jest stres i zmęczenie, które dokuczają mamie przez kilka pierwszych tygodni po narodzinach dziecka. Jednak zastoje pokarmu zdarzają się także później, na przykład podczas próby odstawienia malucha od piersi.

Objawy zastoju pokarmu

O zastoju pokarmu mówi się, gdy piersi karmiącej mamy stają się obolałe, nabrzmiałe, twarde i bolesne, a choć sprawiają wrażenie przepełnionych, nie wypływa z nich mleko. Zmiany mogą objąć zarówno całą pierś, jak i jej fragment. Może pojawić się wrażenie ciepła. Zdarza się, że widoczny jest czerwona plama lub guzek. 

Zobacz wideo

Zastój pokarmu w piersi: przyczyny

Za zastój pokarmu odpowiada zarówno nawał pokarmu, uciskanie kanalików mlecznych (np. podczas snu nocnego), zatkanie przewodu mlecznego albo źle dobrany biustonosz. Przyczynia się do niego zła technika ssania piersi przez noworodka i nieprawidłowe przystawianie dziecka do piersi (mleko nie jest dobrze odciągane).

Znaczenie ma również oksytocyna, dzięki której włókna wokół pęcherzyków mlecznych i przewodów mogą się kurczyć. Jeśli nie dociera do przewodów mlecznych, pokarm zalega w piersiach.

Zastój pokarmu - jak sobie z nim poradzić?

Ponieważ ssanie pokarmu przez dziecko to zdecydowanie najlepszy i najbardziej efektywny sposób na pozbycie się zastoju w piersi, warto przystawiać maluszka jak najczęściej. Przed podaniem piersi należy odciągnąć kilka kropli mleka, a karmienie zaczynać zawsze od piersi przepełnionej, w której wyczuwalny jest zastój. Jeśli dziecko nie opróżniło piersi, należy ściągnąć pokarm. Granicą jest uczucie ulgi w piersi.

Innym sposobem na opróżnienie piersi jest ich ogrzanie. Dzięki temu dochodzi do rozszerzenia przewodów wyprowadzających mleko, a samo wypływanie pokarmu idzie sprawniej. Przyda się ciepły prysznic lub ciepły okład (z krążków żelowych, termoforu z pestek wiśni czy ogrzanej żelazkiem pieluszki tetrowej).

Po karmieniu dobrze jest obkurczyć kanaliki mleczne, przykładając do piersi zimne okłady z owiniętego w pieluszkę lodu, kompres żelowy lub schłodzone liście kapusty.

Pomaga też gładzenie - ale nie masowanie! - piersi, zarówno przed karmieniem, jak i w jego trakcie. Dotyk musi być delikatny, prowadzony od nasady w kierunku brodawki. Nie wolno piersi uciskać, ponieważ może to nie pobudzić wypływania pokarmu, a doprowadzić do powstania ropnia czy zapalenia piersi.

Innym sposobem są okłady z siemienia lnianego. Na piersi należy nałożyć ciepły kisiel z siemienia (przygotowanym według instrukcji na opakowaniu lub powstały po zalaniu łyżeczki siemienia gorącą wodą). Pomocne będzie również picie herbatki z melisy. Można zastosować lek przeciwbólowy, jeśli dolegliwości bólowe są nasilone. Zanim sięgniesz po zioła lub leki, skonsultuj się ze specjalistą.

Ważne, by do karmienia znaleźć wygodną pozycję i by prawidłowo przystawiać dziecko do piersi. Wskazane jest stosowanie różnych technik i pozycji do karmienia, dzięki czemu udrożnione zostają wszystkie przewody mleczne. Zawsze w tym zakresie można poprosić o wsparcie położnej lub doradcy laktacyjnego.

Zastój pokarmu w piersi - powikłania

Jeśli po dwóch dniach zastój w piersiach nie przechodzi, dolegliwości się nasilają, należy skonsultować się z położną, doradcą laktacyjnym lub lekarzem. Długotrwały zastój pokarmu może prowadzić do zapalenia gruczołu piersiowego (zapalenie piersi nie jest przeciwwskazaniem do karmienia dziecka) lub ropnia w piersi (zalecane jest czasowe zaprzestanie karmienia chorą piersią).

Objawy, takie jak gorączka, dreszcze, miejscowy silny ból, bóle mięśni, powiększają się pachowe węzły chłonne oraz pogorszenie samopoczucia są wskazanie do konsultacji z lekarzem. Czasem istnieje konieczność zastosowania antybiotykoterapii.

  • Pamiętaj, aby regularnie - także podczas ciąży i karmienia piersią - wykonywać USG piersi

To także może cię zainteresować:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.