Czy czas trwania urlopu rodzicielskiego ulegnie zmianie? Nie jest to wykluczone. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed udzielił obszernego wywiadu "Dziennikowi Gazecie Prawnej", w którym zdradził, że jest on zwolennikiem takiego rozwiązania. Nie jest to jednak oficjalne stanowisko ministerstwa, a jego prywatna opinia.
Wypowiedź wiceministra związana jest z dyrektywą Rady Unii Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, która dotyczy zachowania równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym rodziców i opiekunów. Polska ma trzy lata na jej wdrożenie. Być może jej realizacją będzie właśnie wydłużenie wymiaru urlopu rodzicielskiego.
Wspomniana dyrektywa unijna zakłada m.in., że rodzice powinni mieć zagwarantowane dwa miesiące płatnego urlopu na dziecko. Dlatego zdaniem Stanisława Szweda najlepiej byłoby, gdyby urlop rodzicielski został wydłużony o dwa miesiące.
Dzięki temu żaden z rodziców nie mógłby poczuć, że odbiera mu się jakąś część dotychczasowego uprawnienia. Zaznaczam jednak, że jest to mój pogląd, a nie oficjalne stanowisko ministerstwa
- powiedział Stanisław Szwed w wywiadzie udzielonym "Dziennikowi Gazecie Prawnej".
Przypomnijmy, że obecnie urlop rodzicielski trwa 32 tygodnie w przypadku jednego dziecka i 34 tygodnie w przypadku większej liczby dzieci. Kobiety łączą go często z urlopem macierzyńskim. Nie jest to jednak konieczność. Z opcji tej można skorzystać później. Ważne jest jednak, by zrobić to do szóstych urodzin dziecka. Po tym okresie możliwość wzięcia urlopu rodzicielskiego się kończy. Co istotne, rodzice takim urlopem mogą się dzielić lub skorzystać z niego wspólnie.
Zobacz także: