Sejm wziął się za alimenciarzy. Przyjął projekt ustawy, która ma sprawić, że więcej dzieci dostanie pieniądze

Sejm przyjął projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw dotyczących egzekucji świadczeń alimentacyjnych. Wśród nich znalazło się m.in. wyższe kryterium dochodowe przy przyznawaniu świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego.

Wieczorem 6 grudnia Sejm niemal jednogłośnie przyjął projekt ustawy, która zakłada szereg zmian mających poprawić ściągalność alimentów i zwiększyć liczbę ich beneficjentów. "Za" zagłosowało 426 posłów i tylko dwóch "przeciw", a kolejnych dwóch wstrzymało się od głosu.

Wśród zmian znalazło się m.in. wyższe kryterium dochodowe na członka rodziny dla osób starających się o świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego. Od 1 października 2019 roku ma wzrosnąć z 725 zł do 800 zł, co według szacunków ma sprawić, że nawet 60 tysięcy dzieci więcej "załapie się" na otrzymywanie alimentów. To pierwsza taka zmiana od 2008 roku.

Jak zaznacza serwis Prawnik.pl, "kryterium to będzie zrównane z kryterium dochodowym uprawniającym do świadczenia 500 plus na pierwsze dziecko".

Cel: ukrócić pracę "na czarno"

Oprócz tego zmiany zakładają też zaostrzenie kar dla pracodawców, którzy pomagają dłużnikom alimentacyjnym. Chodzi o sytuacje, w których pracodawca nie dopełnia swoich obowiązków związanych z zajęciem wynagrodzenia na alimenty przez komornika albo utrudnia jego pracę. Czyli np. nie przekazał zajętej części wypłaty bezpośrednio komornikowi, potrącił zbyt małą kwotę, nie przekazał komornikowi żądanych informacji itp. W zamyśle chodzi o to, by ukrócić proceder zatrudniania "na czarno", w czym mają pomóc nakładane na nieuczciwych pracodawców grzywny.

Co oprócz 500 plus rodzicom oferuje państwo?

Informacje dla komorników

Ponadto poprawki mają ułatwić pracę samym komornikom. Chodzi głównie o pozyskiwanie przez nich informacji z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na temat dochodów alimenciarzy zalegających z płatnością. Po zmianach komornicy mają otrzymywać te informacje za darmo i w formie elektronicznej, a jeśli nastąpią jakieś zmiany, co miesiąc zostaną o tym automatycznie poinformowani. Dzięki temu, kiedy tylko dłużnik podejmie pracę zarobkową (legalną), komornik będzie mógł szybciej zareagować.

Do tego organizatorzy robót publicznych mają mieć obowiązek zatrudniania w pierwszej kolejności dłużników alimentacyjnych.

To jeszcze nie koniec prac nad zmianami. Po czwartkowym głosowaniu ustawa trafi do dalszych prac w Senacie.

Zobacz też:

Więcej o:
Copyright © Agora SA