W 19. tygodniu ciąży miała brzuch jak w 9. miesiącu. Spodziewała się bliźniąt, a w minutę urodziła pięcioraczki

Małżeństwo Scottów miało już dwójkę dzieci, jednak długo starało się o trzeciego potomka. Po kilku latach walki z niepłodnością ich marzenie się spełniło. I to w bardzo niespodziewany sposób.

Jamie i Skyler Scott pobrali się w 2004 i niedługo potem powitali na świecie swojego pierwszego syna, Shaydena. Po kilku latach na świat przyszedł kolejny chłopiec, Landon.

Para z Utah (Stany Zjednoczone) marzyła jednak o dużej rodzinie. Małżeństwo przez pięć lat starało się o kolejną ciążę. Nie obeszło się bez przyjmowania leków poprawiających płodność.

Zobacz wideo

W końcu para zdecydowała się na inseminację domaciczną - zabieg, który polega na wprowadzeniu do organizmu kobiety nasienia partnera przy użyciu cewnika.
Po drugim zabiegu okazało się, że Jamie jest w ciąży.

19 tydzień czy 9 miesiąc?

Po 19 tygodniach od zapłodnienia brzuch pani Scott był tak napęczniały, jak w 9 miesiącu ciąży. Kobieta nie mogła chodzić. Zaczęła poruszać się na wózku. Para była przekonana, że spodziewa się bliźniąt.

Wynik badania ultrasonograficznego był dla małżeństwa zaskakujący - okazało się, że Scottowie zostaną rodzicami pięcioraczków. Co ciekawe, taka ciąża zdarza się raz na 55 milionów ciąż.

Dr Elliott, pod którego opieką znajdowała się Jamie, planował poród na 34. tydzień, jednak ciąży nie udało się donosić do tego czasu. Pani Scott trafiła na porodówkę w 29. tygodniu.

Lily, Violet, Daisy, Logan i Lincoln przyszli na świat w... minutę - między 1:27, a 1:28 w nocy. Wszystkie dzieci urodziły się zdrowe. Jamie po porodzie również czuła się dobrze. Państwo Scott założyli na Instagramie konto five.two.love, na którym zamierzają pokazywać, jak wygląda życie rodziny 2+7.

Więcej o:
Copyright © Agora SA