"Nie oceniajcie ludzi po liczbie dzieci" - apeluje mama. Mówi, co odpowiadać niemiłym nieznajomym

Carter jest 27-letnią mamą szóstki dzieci. Żadne z nich nie skończyło jeszcze sześciu lat. Kobieta kocha zajmować się maluchami. Przeszkadzają jej tylko obcy, którzy nie mogą powstrzymać się od negatywnych komentarzy na temat rodziny.

Carter i jej mąż, Dave, nie mogą zrozumieć ludzi, którzy nie chcą uwierzyć, że wszystkie ich dzieci były planowane. Młoda mama uwielbia swoją dużą rodzinę, choć na początku próby jej założenia były trudne.

Rewelacyjna rodzina

O pierwsze dziecko para starała się przez 18 miesięcy. Gdy Carter w końcu zaszła w ciążę, ona i jej mąż postanowili, że nie chcą kończyć na jednym maluchu. Obecnie Dave i Carter są rodzicami sześciorga dzieci. Według młodej mamy dopiero teraz jej rodzina jest naprawdę pełna:

Z piątką było dobrze. Z szóstką jest rewelacyjnie!

Czego nie można jeść w ciąży?

"Wszystkie wasze?"

Rodzice zauważyli jednak, że nieznajomi mają tendencję do krytykowania ich oraz oceniania na podstawie liczby dzieci. Carter i Dave'a ostatnio spotkała na zakupach nieprzyjemna sytuacja. Para wybrała się do supermarketu ze wszystkimi dziećmi.

Małżeństwo wzięło dwa wózki sklepowe, w których (na specjalnych siedziskach) siedziały najmłodsze dzieci. Reszta szła obok rodziców. Nagle parę zaczepiła 40-letnia kobieta. Z wyraźnym niesmakiem zapytała Carter i Dave'a, czy wszystkie dzieci są ich.

Rodzice potwierdzili, jednak kobieta dopytywała dalej. Tym razem zainteresowało ją, czy wszystkie maluchy mają tego samego ojca i, czy Dave jest mężem Carter. Młoda mama była zaskoczona, ale na pytania odpowiedziała z humorem:

Cóż, nie badaliśmy ich genetycznie, ale jesteśmy niemal pewni, że pierwsza czwórka jest tego pana. (wskazałam na Dave'a). Nie, to nie jest mój mąż. Mąż jest w domu, potrzebuje odpoczynku, a to mój kochanek - Fernando.

Nieznajoma zignorowała żarty Carter i, oburzona, kontynuowała rozmowę.
- Chyba nie planujecie ich więcej? - zapytała rodziców. Młoda mama w żartach odpowiedziała:

Cóż, jeśli o to pytasz, to mąż miał wazektomię, ale Fernando, mój kochanek jej nie miał, więc po prostu zdamy się na los.

Carter i Dave przyznali, że podczas wyjść z dziećmi mieli wiele podobnych i nieprzyjemnych dla nich sytuacji. Carter chciałaby, żeby ludzie przestali oceniać innych na podstawie liczby dzieci:

To nie w porządku dawać komuś odczuć, że liczba dzieci, jaką mają, jest zła lub właściwa. To nie jest niczyja sprawa, czy nie masz dzieci w ogóle, czy masz ich dziesięcioro, dopóki są one szczęśliwe, zdrowe i kochane!

To też może cię zainteresować:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.