10-miesięczne niemowlę zmarło na odrę, zanim zdążyli je zaszczepić. Powód? Było za małe na szczepionkę

To już kolejna śmiertelna ofiara odry we Włoszech. 10-miesięczne dziecko zmarło, bo było zbyt małe na podanie mu szczepionki.

Historia z Włoch to kolejny dowód na to, że szczepienia chronią nie tylko osobę zaszczepioną, ale także innych. Gdy ktoś zachoruję na odrę, w łatwy sposób może zarazić dziecko, które jest jeszcze za małe na podanie mu szczepionki.

Za mały na szczepienie

Dziecko trafiło do lokalnego szpitala w Acireale z początkowymi objawami odry. Sprawę dodatkowo komplikował fakt, że niemowlę cierpiało na wadę serca. Gdy stan małego pacjenta gwałtownie się pogorszył, przeniesiono go na oddział intensywnej terapii szpitala im. Garibaldiego w Katanii. Niestety mimo wytężonych starań lekarzy, dziecko zmarło.

Specjaliści podkreślają, że głównym problemem w tym przypadku było to, że niemowlę nie osiągnęło jeszcze wieku, który pozwalał na szczepienie przeciwko odrze. Przyjęło się, że jest ono wykonywane dopiero po 12. miesiącu życia.

Niemowlę musiało zarazić się od kogoś starszego, kto nie był zaszczepiony. - To ostrzeżenie dla każdego z nas, że szczepionki nie tylko chronią zaszczepioną osobę, ale również innych - skomentował to w jednym z wywiadów lekarz ze szpitala w Katanii Sergio Pintaudi.

Czego nie można jeść w ciąży?

Epidemia odry we Włoszech

Włochy od ponad roku walczą z epidemią odry. W ubiegłym roku zanotowano ponad 5 tys. zachorowań, co jest wynikiem prawie sześciokrotnie wyższym niż w 2016 roku. Przyczyniła się do tego głównie aktywna działalność ruchów antyszczepionkowych. W ciągu roku na odrę we Włoszech zmarły już cztery osoby. Żadna z ofiar choroby nie została wcześniej zaszczepiona.

Epidemia odry we Włoszech zmotywował ustępujący obecnie lewicowy rząd do wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla dzieci w wieku szkolnym. Jednak ta decyzja spotyka się z zagorzałą krytyką populistycznych partii (Ruch Pięciu Gwiazd i Liga Północna), które uzyskały najlepsze wyniki w ostatnich wyborach. Całkiem prawdopodobne więc, że obowiązkowe szczepienia zostaną niedługo zniesione.

Odra wróciła do Europy

Od jakiegoś czasu coraz częściej słyszy się o nowych przypadkach zachorowań na odrę w Europie. Od początku 2017 roku najwięcej zachorowań odnotowano we Włoszech, Rumunii, Francji, Niemczech, Polsce, Szwajcarii i na Ukrainie.

Odra to bardzo ostra, wirusowa choroba, którą wywołują wirusy RNA. Jest przenoszona drogą powietrzno-kropelkową i charakteryzuje się wysoką zakażalnością. Odrą można zarazić się przez bezpośredni kontakt z chorym. Szacuje się, że jeden chory może zarazić nawet kilkanaście osób.

Więcej na temat choroby u dzieci i dorosłych przeczytasz tutaj >>

Zobacz także:

Lalka chora na odrę. To nie żart. Można ją wyleczyć pocierając krostki chusteczką
Antyszczepionkowcy szkodzą innym: czy przez nich odra i inne choroby zagrożą polskim dzieciom?

Więcej o:
Copyright © Agora SA