"Ogień z d*** od rana". Mamy pokochały szczery wpis taty, który został z dziećmi sam na tydzień

Żona Pawła wyjechała na wakacje, a on został na tydzień z dwójką dzieci. Choć radził sobie z nimi świetnie, w zabawnym wpisie wyznał, że tak zmęczony nie był nawet po przebiegnięciu maratonu.

Wiele mam, które po urodzeniu dziecka zostaje z nim w domu, skarży się na to, że ich wysiłek jest niedoceniany przez partnerów. Niektóre z nich zapewne chciałyby zamienić się miejscami z ojcami dzieci, choć na jeden dzień, żeby ci mogli zobaczyć, jak wyczerpująca jest opieka nad maluchem. Pobyt w domu nie wiąże się w końcu z leżeniem na kanapie i oglądaniem telewizji.

"Ośmiornica prac domowych"

Pewnie dlatego kobietom tak bardzo spodobał się szczery post Pawła Grzonki, trenera biegania, opublikowany tuż po wyjeździe jego żony na wczasy. Mężczyzna wykupił partnerce oraz jej mamie siedmiodniową wycieczkę.

Panie wybrały się na nią bez dzieci. Z tymi w domu miał zostać Paweł. Już drugiego dnia trener poczuł się przytłoczony obowiązkami:

Dziś drugi dzień - a już pragnę śmierci. Nie wiem w co włożyć ręce. Napierda... jak helikopter w ogniu! O 7:30 już klepałem "pankejki" na akord. Mam wrażenie jakbym miał las rąk i ogarniał chatę w kilku miejscach jednocześnie! [...] Jeb.. ośmiornica prac domowych.

Choć zmęczony ("Zmęczenie jak po maratonie. Byłem/jestem przerażony"), mężczyzna radził sobie z obowiązkami bardzo dobrze. Dzieci były nakarmione, przebrane i w odpowiednim czasie położone spać. Gdy maluchy wypoczywały, tata sprzątał dom.

Niełatwe bycie mamą

Trener przyznał, że te kilka dni spędzonych w domu z dziećmi, pozwoliło mu docenić żonę oraz jej wysiłek włożony w wychowanie dzieci:

Mam wrażenie, że nigdy się nie odkopię z listy prac, bo ona zamiast maleć rośnie jak moje zmęczenie. Tak, bycie mamą nie jest łatwe. Dlatego dbajcie o swoje żony i wysyłajcie je na wypoczynek, bo im się po prostu NALEŻY!

"Samo życie!"

Wpis trenera cieszył się dużą popularnością, zwłaszcza wśród kobiet. Post doczekał się 28 tysięcy polubień, ponad 4500 udostępnień i 2700 komentarzy. Panie oznaczały pod nim swoich partnerów i pisały o własnych doświadczeniach z opieką nad dziećmi:

Dzień jak co dzień u każdej mamy. Nic nowego, a dla faceta zderzenie jak ze ścianą.
Samo życie, ale brawo dla pana za słuszne uwagi.
A wszyscy myślą, że mamy mają tak słodko, bo np. nie chodzą do pracy, tylko bawią się z dziećmi... A reszta robi się sama...
Każdy pan tatuś powinien przeżyć taką szkołę życia, by docenić swoją żonę w codziennych obowiązkach domowych, a nie twierdzić, że praca w domu z dziećmi to nie praca...
Zobacz wideo

To też może cię zainteresować:

Mama podzieliła się trikiem na uspokojenie niemowlaka. "Ta metoda może oszczędzić godziny snu"

Sztuki walki dla dzieci? "Konfrontacja stanowi ostateczność" [ROZMOWA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA