Policja skontaktowała się z matką, która zostawiła dzieci w oknie życia w Olsztynie

Olsztyńskim policjantom udało się już skontaktować z matką, która zostawiła dzieci w olsztyńskim oknie życia. Ich celem było sprawdzenie, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa.

Wczoraj informowaliśmy o sprawie olsztyńskiego okna życia, w którym zostawiono dwumiesięczną dziewczynkę i półtorarocznego chłopca. Policja rozpoczęła kontrolę monitoringu, by sprawdzić, kto zostawił dzieci i czy nie doszło w tym czasie do popełnienia przestępstwa.

Olsztyńskie okno życia - skontaktowano się już z matką

Jak poinformował serwis olsztyn.wm.pl, policjantom z Olsztyna po anonimowym zgłoszeniu udało się nawiązać kontakt z matką, które przyniosła dziewczynkę i chłopca do okna życia. Sprawa została już wyjaśniona, jednak dla dobra rodziny policja nie zamierza zdradzać żadnych szczegółów. Teraz informacje trafią do sądu rodzinnego i nieletnich, gdzie rozstrzygną się losy dzieci.

Dlaczego policjanci szukali matki?

Olsztyńskim policjantom zależało na tym, by sprawdzić, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Stąd monitoring i poszukiwania rodziców. - Chcemy sprawdzić, czy osoba, która przyniosła dzieci, działała z własnej i nieprzymuszonej woli. Nie mamy zamiaru tego kogoś przesłuchiwać i stawiać zarzutów. Chcemy zbadać, czy wszystko przebiegło tak, jak należy. Takie informacje mogłyby okazać się przydatne, gdybyśmy na przykład teraz otrzymali zawiadomienie o porwaniu dwójki dzieci - tłumaczył nam Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego w Olsztynie, Krzysztof Wasyńczuk.

Okna życia w Polsce

W Polsce pierwsze okno życia powstało w 2006 roku. W tego typu miejscach rodzice mogą anonimowo zostawiać nowo narodzone dzieci. Z dostępnych danych wynika, że od początku ich istnienia do maja 2016 roku pozostawiono w nich 94 dzieci.

Zobacz także: "Jest pompą, którą należałoby zassać". Internauci linczują matkę, która oddała 1,5 roczną córkę do okna życia [ROZMOWA z MAŁGORZATĄ OHME]

Pierwsze wnioski o ograniczenie praw rodzicielskich za nieszczepienie dzieci

Więcej o:
Copyright © Agora SA