Z pozoru zwykła grzechotka wywołała w ostatnich dniach spore zamieszanie. Mimo że była dostępna w sklepach przez ponad rok, niedawno okazało się, że zabawka może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia bawiących się nią dzieci. Sieć Tesco, w której od stycznia 2016 r. można było nabyć feralny produkt, apeluje o jego zwrot.
Na czym dokładnie polega problem? Grzechotka Kids II Oball (producent: Kids II UK Limited) nie została zabezpieczona w odpowiedni sposób. Istnieje duże ryzyko, że jej małe koraliki w łatwy sposób wydostaną się z komory w trakcie zabawy. - Dla dzieci poniżej trzeciego roku życia tego typu małe części mogą stanowić ryzyko zadławienia się - dowiadujemy się z komunikatu opublikowanego na polskiej stronie internetowej sieci Tesco.
Klienci, którzy zakupili zabawki w sklepach Tesco, mogą zwrócić je obecnie nawet bez okazywania paragonu. Otrzymują w zamiana równowartość ceny zakupu. Jednak nie dotyczy to wszystkich grzechotek Kids II UK Limited. Chodzi jedynie o pięć wadliwych serii: T3065, T0486, T1456, T2316 i T2856. Kod grzechotki klienci znajdą na małym trójkącie na wewnętrznej powierzchni produktu. W komunikacie sieć Tesco podkreśla, że pozostałe zabawki są całkowicie bezpieczne.
W okresie wielkanocnym wielu klientów Tesco mogło zdecydować się na zakup wadliwej zabawki. Rodzice powinni więc upewnić się, czy nie znalazła się ona wśród nowych zabawek ich dziecka.