-
Jako przygotowujący śniadanianiówki codziennie dla synów w niemal identycznym wieku mam tylko pytanie o praktyczność takich lunchboxów. Nietrudno zrobić ładne pudełka, problem polega na tym co dzieci z tego zjedzą. Wszystkie te pokrojone owoce czy pomidory puszczają błyskawicznie sok i zaczynają kwaśnieć, marchewki szybko wysychają, jabłka się przebarwiają. Mandarynki najlepiej dawać nieobrane, bo te obrane szybko gorzknieją. Z truskawek posiekanych w ładne kawałeczki po chwili robi się paćka a oliwa z dolmy oraz sos tzatziki rozpływają się po reszcie jedzenia. Jako, że wiem w jaki sposób dzieci traktują swoje lunchboxy, bardzo chciałbym zobaczyć zdjęcie tego co dziewczynki wyciągają w szkole :)
-
-
-
Nie chce zabrzmiec jakos zgryzliwie, ale nie wiedzialam, ze to, co ten pan przygotowuje, to cos wyjatkowego. Ja robie corce podobne sniadania i wiele dzieci w jej szkole tez ma takie. Nie powiem, ze wszystkie, ale wielu rodzicow staje na glowie, by te 7-8 latki zjadly cos ze swojego pudeleczka. Wycinaja jakies cuda, czy robia kanapki w smiesznych ksztaltach itd. Mieszkam w kraju, gdzie w wielu szkolach a czasem nawet w przedszkolach, nie ma zadnego wyzywienia ani cateringu, wiec rodzice musza naszykowac dzieciom zdrowe jedzenie na wiele godzin i tez powinno to byc cos "obiadowego", warzywa, owoce, jakas przekaska itd. Wiekszosc zywnosci kupuje z certyfikowanych ekologicznych upraw, bo boje sie chemii.
A tekst na glownej, ze chcial pomoc zonie, to chyba ze sredniowiecza wzieliscie. Jak to chial pomoc? To znaczy, ze to z urzedu gyl jakis jej obowiazek? Oswiece Was dziennikarze, nie. Przygotowanie jedzenia nie jest obowiazkiem kobiety i jesli facet sie za to zabiera, to nie znaczy, ze jej pomaga. To tylko kwestia podzialu obowiazkow. U nas w domu gotuje przede wszystkim maz. -
-
-
A od kiedy to zrobienie śniadania własnym dzieciom jest "pomaganiem żonie" ? Czy te dzieci są tylko żony ? Żona ma podpisany kontrakt z tym panem na wyłączną opiekę nad dziećmi ?
Śniadania pięknie zapakowane- ciekawe jak wyglądają w okolicach godziny 12-tej kiedy dzieci w szkole je jedzą - papka na 100%. -
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
bokaj
Oceniono 50 razy 42
Świat się "zachwyca", Sąd "miażdży" - takie tytuły macie na pierwszej stronie.
kogo tam zatrudniacie? Polonistów wychowanej na Mniszkównie? Przezywacie tam tylko skrajne emocje?
Stajecie się ikoną kiczu dziennikarskiego!