Australijska blogerka Sobhan Rennie ma 36 lat. Jest mamą dwójki dzieci - 2,5 letniego Harrego i rocznej Aoife. Na swoim Instagramie udostępnia zdjęcia swoich dzieci i obecnej sylwetki. Mordercze godziny na siłowni i restrykcyjna dieta nie pomogła jej wrócić do idealnej formy sprzed dwóch ciąż. Zwisające piersi i wystający brzuszek, który nie chce się schować. Postanowiła zmienić swoje nastawienie.
Uczę się kochać swoje ciało, jakim jest teraz. Dało życie dwójce dzieci, zaledwie po pół rocznej przerwie. Musiało to mieć swoje piętno. Nie chodzę już katować się na siłowni jak wcześniej. Nie dlatego, że przestałam dbać o swoje zdrowie. Nie mam po prostu, energii i obsesji na tym punkcie. Tyczy się to także jedzenia. Chcę cieszyć się życiem. Życie mamy jest wystarczająco trudne bez ograniczania węglowodanów, czy wina.
Sobhan prowadzi bloga o nazwie "Me Oh My Mum", gdzie opisuje wzloty i upadki każdego rodzica. Stara się zarazić pozytywną energią swoich czytelników i wpłynąć na zmianę myślenia innych matek o ich ciałach.
Myślę, że wszystko sprowadza się do pozytywnego nastawienia i bycia wdzięcznym za wszystko, co mamy. Ruszajmy się i cieszmy życiem. Czujmy się dobrze we własnej skórze i nie skupiajmy na tym co na zewnątrz. Balans. Starajmy kochać siebie jakie jesteśmy, z wszystkimi naszymi wadami.
.
