Widzisz zagubione dziecko. Co robisz? Zatrzymujesz się, idziesz dalej?

W popularnym, zatłoczonym australijskim centrum handlowym postanowiono sprawdzić czy i jak często przechodnie zareagują na dzieci pozostawione bez opiekunów. Samuel i Ava to kilkuletnie dzieci, które wzięły udział w trwającym osiem godzin eksperymencie.

Już w pierwszej minucie eksperymentu jedna z przechodzących kobiet zatrzymała się przy dziewczynce i zapytała kiedy ostatnio widziała mamę lub tatę. Jednak, przez większość czasu trwania prowokacji, przechodnie zdawali się nie zauważać samotnego w tłumie dziecka. Tylko 21 osób zatrzymało się, aby zapytać dziecko czy się zgubiło i czy potrzebuje pomocy.

Dziecko w tłumie Klatka z Youtube/Social Experiment: Would you walk past/Key Assets

Twórcami spotu jest australijska organizacja pozarządowa zajmująca się pomocą w utworzeniu rodziny zastępczej Key Assets. Na łamach australijskiej prasy Rob Ryan, dyrektor Key Assets, zwrócił uwagę na to, że eksperyment społeczny z zagubionymi dziećmi w centrum handlowym nie tylko pokazuje, że nie ma pewności, że ktoś pomoże dziecku kiedy się zgubi, ale jest też doskonałą metaforą tego jak mało z nas reaguje i dostrzega dzieci w potrzebie.

Dziecko w tłumie fot: klatka z youtube/Key Assets

Zgubienie dziecka, to się zdarza
W Polsce tylko w 2014 roku zgłoszona zaginięcia 8104 osób poniżej 18 roku życia. Jeżeli chodzi o najmłodsze dzieci najczęściej są to krótkotrwałe zaginięcia. Nie zawsze, ale bardzo często ich główną przyczyną jest niedostateczna opieka rodziców. Dzieci najczęściej giną podczas wizyty w supermarkecie czy na plaży. To zazwyczaj prozaiczne sytuacje, które mogą napędzić dużo strachu.

W tekście ''Nie zgub się kochanie'' piszemy o tym jak rozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie w tłumie i co robić aby nie stracić go z oczu.