Postanowienia noworoczne: jak być lepszym rodzicem w nowym roku?

Jak wygląda lista postanowień noworocznych rodziców? Koniec roku sprzyja ich podejmowaniu, a w przypadku rodziców jest to świetna okazja, żeby coś zmienić w swoim podejściu do dzieci, partnerów, diety i zdrowia. Wszystko, co robimy - nie tylko dla naszych synów i córek, ale i dla siebie - ma znaczenie.
tata tata fot. Shutterstock

Więcej zabaw

Codzienne obowiązki mogą przytłaczać, trudno znaleźć czas na chwilę spokojnej zabawy (lub tej całkiem niespokojnej oczywiście!). Ale wielu rodziców pytanych przez nas o noworoczne postanowienia, właśnie o tym wspomina na początku: znaleźć chociaż kwadrans każdego dnia, żeby zagrać z dzieckiem w grę planszową, pobawić się klockami czy obejrzeć razem bajkę.

mama i dziecko mama i dziecko fot. Shutterstock

Mniej krzyku

Kolejną nader często wymienianą przez rodziców rzeczą jest cierpliwość. W tym roku będę spokojniejszy/mniej zdenerwowana. Będę mniej krzyczeć i mniej się złościć. Jeśli będzie mniej pośpiechu, będzie też mniej okazji do zdenerwowania. Spróbujmy częściej patrzeć na świat oczami naszych dzieci, wtedy lepiej zrozumiemy ich zachowania i będziemy mniej zirytowani, kiedy robią coś, co w danej chwili nie jest nam na rękę.

rodzina rodzina fot. Shutterstock

Więcej czytać dzieciom

Częstym postanowieniem noworocznym rodziców jest też wieczorne czytanie książek z dziećmi. Czasem zmęczenie bierze górę i łatwo wtedy zrezygnować z przeczytania kolejnego rozdziału. Jednak te chwile spędzone na wspólnym czytaniu są niezmiernie ważne nie tylko dla rozwoju naszych dzieci, ale też dla pogłębiania więzi. Wspólne czytanie sprzyja bliskości, warto więc postanowić, że choćby się waliło i paliło, choćbyśmy zasypiali na stojąco, poświęcimy przynajmniej 10 minut przed położeniem dzieci spać na czytanie lub oglądanie książek.

mama i dziecko mama i dziecko fot. Shutterstock

Uważniej słuchać

Kto z nas nie pamięta rozczarowania z czasów dzieciństwa, kiedy mówiliśmy coś niezmiernie ważnego, a dorośli z roztargnieniem przytakiwali i mamrotali "aha", mimo że wyraźnie widzieliśmy, że nie słuchają? W nowym roku spróbujmy rzadziej bywać takimi dorosłymi. Rozmawiajmy więcej, zadawajmy pytania i pozwalajmy dzieciom zadawać je sobie. Każda okazja jest dobra: droga do szkoły i przedszkola, kolacja, kąpiel.

tata i dzieci tata i dzieci fot. Shutterstock

Lepiej się odżywiać

W tym roku będziemy przykładać większą wagę do dobrej diety - swojej i dzieci. Urozmaicać śniadania, jeść więcej warzyw, a mniej słodyczy. Będziemy przygotowywać ulubione posiłki dzieci, starając się jednak, żeby nie były to wyłącznie frytki i lody! Dbając o dietę, zadbamy też o zdrowie swoje i najbliższych.

dziecko dziecko fot. Shutterstock

Uprawiać sporty

Jeśli nie uprawiamy żadnych sportów i mało się ruszamy, pora to zmienić w nowym roku. I to rodzinnie! Znajdźmy coś, co sprawi przyjemność każdemu członkowi naszej rodziny - mogą to być zajęcia judo dla dziecka, basen w weekendy, ale też spacery, częstsze wizyty na placach zabaw, a dla nas ulubiona forma aktywności fizycznej, w zależności od tego, co lubimy: bieganie, joga, zumba... Cokolwiek, byle wstać z kanapy!

Bieganie za dzieckiem to trening sam w sobie. Bieganie za dzieckiem to trening sam w sobie. fot. Shutterstock

Ufać swojej intuicji

Tej rodzicielskiej tym razem. Jeśli czujemy sprzeciw wobec ogromu "dobrych rad" dotyczących sposobów postępowania z naszym dzieckiem, odważmy się ich nie słuchać i miejmy odwagę powiedzieć, że mamy inne zdanie. Nasza intuicja dotycząca tego, co dobre dla naszego dziecka, jest często o wiele ważniejsza niż zdanie wszystkich rodzicielskich guru i ekspertów.

sylwester rodzinny sylwester rodzinny fot. Shutterstock

Po prostu być

To naprawdę wystarczy: być bardziej obecnym i bardziej uważnym rodzicem. Być takim, jakim chcielibyśmy, by stało się nasze dziecko. Być szczęśliwym i spokojniejszym. Mniej oceniać, więcej akceptować. Być wyrozumiałym. Wybaczać. Więcej się śmiać, mniej narzekać. Być tu i teraz dla naszych dzieci i bliskich.

Szczęśliwego nowego roku!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.