Beztroskie zachowania, na które rodzice pozwalają dzieciom latem, a mogą skończyć się wypadkiem

Latem wszyscy tak robią - myślimy i pozwalamy dzieciom na zachowania, które z pozoru wydają się niegroźne. Tylko z pozoru - wyjątkowo łatwo tu o wypadek.
Nie zapominając o tych korzyściach, apelujemy: drodzy rodzice - nim wypuścicie gdzieś boso swoje dziecko, sprawdźcie teren. Nie zapominając o tych korzyściach, apelujemy: drodzy rodzice - nim wypuścicie gdzieś boso swoje dziecko, sprawdźcie teren. istockphoto

Chodzenie na bosaka

Chodzenie na bosaka - zdaniem wielu ekspertów - przynosi same korzyści. Jak tłumaczył w rozmowie z nami pediatra dr Wojciech Feleszko, zapobiega płaskostopiu oraz zwiększa odporność organizmu. Nie zapominając o tych korzyściach, apelujemy: drodzy rodzice - nim wypuścicie gdzieś boso swoje dziecko, sprawdźcie teren.

Przypomina o tym historia 2-latki z Legionowa, która wylądowała w szpitalu z poparzeniami II stopnia. W trakcie zabawy na świeżym powietrzu dziewczynka przebiegła przez metalowy właz, który nie został odpowiednio zabezpieczony. Zdaniem jej mamy nagrzane wieko zadziałało jak żelazko.

Ten przykład pokazuje, jak ważna jest ostrożność. Wie o tym Paulina, która poza domem swojej 3-letniej córce zawsze stara się zakładać obuwie. - W domu zwykle biega na bosaka, jednak gdy wychodzimy na zewnątrz, zwłaszcza na osiedlowy plac zabaw czy trawnik, zawsze ma na sobie obuwie, choćby letnie sandałki. Zabezpiecza to jej stopy przed urazami. Nie twierdzę, że miejsca zabaw dla dzieci w mojej okolicy są brudne. Przeciwnie, są utrzymane w czystości. Mimo to może się tam znaleźć coś, co mogłoby zranić jej stopę, jak choćby kawałek szkła czy ostry patyk - tłumaczy mama 3-latki.

Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą.Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą.Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą. Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą.Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą.Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą. istockphoto

Zbytnia swoboda nad wodą

Wakacyjna atmosfera udziela się dorosłym zwłaszcza nad wodą. Przez to pozwalają dzieciom i samym sobie na zbytnią swobodę. To z kolei prowadzi do licznych wypadków z udziałem najmłodszych. Ze statystyk policji wynika, że w 2016 roku utonęło łącznie aż 540 osób. W tym roku, mimo że to dopiero połowa sezonu wakacyjnego, odnotowano już 160 utonięć.

Rodzice powinni pamiętać przede wszystkim o tym, że dziecko może przebywać w wodzie tylko i wyłącznie pod okiem dorosłego. Nawet gdy nasza pociecha pływa już całkiem nieźle, zawsze może wydarzyć się coś, z czym sobie sama nie poradzi. Ratownicy ostrzegają, że czasami nawet niewielka głębokość jest niebezpieczna dla najmłodszych.

Co dzieje się w sytuacji, gdy dziecko zniknie nam z pola widzenia? - Wówczas rozpoczyna się akcja ratowników. Należy zamknąć plażę, przeszukuje się wodę. Rodzicom za takie niedopilnowanie dziecka grozi kara grzywna nawet do 5 tys. złotych - powiedział nam ratownik Michał Czernicki.

Rodzice i dzieci popełniają wiele błędów w trakcie użytkowania trampoliny, które mogą mieć poważne konsekwencje. Rodzice i dzieci popełniają wiele błędów w trakcie użytkowania trampoliny, które mogą mieć poważne konsekwencje. istockphoto

Trampoliny - wspaniały sport, ale dorośli zapominają o zasadach

Trampoliny ogrodowe cieszą się w ostatnich latach bardzo dużą popularnością. Często bawią się na nich doskonale całe rodziny. Dorośli często nie znają jednak podstawowych zasad użytkowania tego sprzętu.

Wraz ze wzrostem popularności trampolin, zwiększyła się także ilość wakacyjnych urazów wśród dzieci. Jak powiedziała nam pediatra dr Ewa Miśko-Wąsowska, obecnie jest ich nawet więcej niż tych związanych z jazdą na rowerze czy rolkach. To przede wszystkim zwichnięcia i złamania kończyn. W niektórych przypadkach taka zabawa może skończyć się także wstrząśnieniem mózgu.

Jakie błędy popełniają dorośli?

- Pozwalają na to, aby kilkoro dzieci skakało jednocześnie.

- Nie usuwają z okolic trampoliny twardych przedmiotów.

- Dopuszczają do tego, że starsze dzieci korzystają ze sprzętu przeznaczonego dla znacznie młodszych dzieci.

- Umieszczają sprężyny mocujące w środku trampoliny. Powinny znajdować się one poza siatką ochronną, w przeciwnym razie noga dziecka może łatwo wpaść pomiędzy te sprężyny.

Największym przewinieniem rodziców jest to, że sami korzystają ze sprzętu dla małych dzieci. Skakanie na trampolinie to bardzo wciągająca czynność, jednak dla zachowania bezpieczeństwa warto zachować pewien umiar. Obecnie istnieje wiele parków trampolin, gdzie dorośli mogą skakać bez obaw o bezpieczeństwo swojej pociechy.

W okresie letnim szczególnie niebezpieczne są place zabaw. W okresie letnim szczególnie niebezpieczne są place zabaw. istockphoto

Zabawa na placu zabaw w upalne dni - przyczyna poparzeń

Na placach zabaw powinniśmy pamiętać nie tylko o obuwiu dla dziecka. Ważne jest także rozsądne korzystanie z takich miejsc w upalne dni. Przez brak ostrzeżeń i zabezpieczeń, to tam bardzo często dochodzi do poparzeń. Poza tym dzieci w upalne dni są zazwyczaj lekko ubrane i mają poodsłaniane różne części ciała. To zwiększa ryzyko wypadku.

- Metalowe elementy konstrukcji do zabaw łatwo nagrzewają się i dotknięte przez dzieci wywołują oparzenia dłoni (barierki), pośladków (zjeżdżalnia) i stóp w stopniu od lekkiego (zaczerwienienie i pieczenie) do ciężkiego (bąble i silny ból) - powiedział nam pediatra dr Bartosz Pawlikowski.

Rodzice powinni pamiętać także o tym, że w okresie letnim niebezpieczne są metalowe zabawki. Dziecko nie powinno zabierać ich ze sobą w słoneczne dni na podwórko, gdyż nagrzewają się one w podobny sposób jak elementy konstrukcji placów zabaw. Równie groźny może być rower dziecka, który stał na słońcu przez kilka godzin.

Więcej o:
Copyright © Agora SA