Trzy najczęstsze przyczyny nagłej śmierci niemowląt i małych dzieci. Można im zapobiec

Częstym powodem śmierci malutkich dzieci są wrodzone wady rozwojowe. Na to - jako rodzice - nie mamy wpływu. Jednak możemy zapobiec niespodziewanym, nagłym i nieszczęśliwym wypadkom. Wciąż, jak wynika ze statystyk, za dużo dzieci traci życie w sytuacjach, którym można było zapobiec.
Bezpieczeństwo dziecka: jak je zapewnić? Bezpieczeństwo dziecka: jak je zapewnić? fot: flickr.com

Trzy najczęstsze przyczyny nagłej śmierci niemowląt i małych dzieci. Można im zapobiec

Częstym powodem śmierci malutkich dzieci są wrodzone wady rozwojowe. Na to - jako rodzice - nie mamy wpływu. Jednak możemy zapobiec niespodziewanym, nagłym i nieszczęśliwym wypadkom. Wciąż, jak wynika ze statystyk, za dużo dzieci traci życie w sytuacjach, którym można było zapobiec.

Według danych Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej oraz amerykańskiej Centrali Kontroli i Prewencji Chorób najczęstszymi przyczynami nagłej śmierci małych dzieci są uduszenia, utonięcia i wypadki samochodowe. Podczas gdy w przypadku malutkich dzieci (do 12 miesiąca życia) to uduszenia są najczęstszą przyczyną nagłej śmierci, tak u dzieci starszych (od roku do czwartego roku życia) najwięcej tragedii zdarza się w wodzie. W tekście podzieliliśmy dzieci na dwie grupy wiekowe (niemowlaki i przedszkolaki), bo zależnie od wieku i umiejętności dziecka, co innego mu zagraża. Też, jako rodzice, na inne rzeczy zwracamy uwagę mając pod opieka niemowlę, a na inne, kiedy zajmujemy się przedszkolakiem.

- Niemowlaki zwykle są pilnowane przez rodziców bardzo sumiennie. Nikt nawet na chwilę nie spuszcza ich z oczu, więc trudniej tu o wypadki, które mogłyby zdarzyć się podczas snu. Nauka samodzielnego spania we własnym łóżku, tj. bez zabawek i poduszek, jest niezbędna dla bezpieczeństwa dziecka. W starszym wieku dzieci są bardziej samodzielne i śpią często same, z kolei niebezpieczeństwo utraty życia przenosi się na aktywność dzienną - zadławienie kęsem jedzenia, nagłe wtargnięcie na jezdnię czy upadek z wysokości, to tylko niektóre groźne zdarzenia. Niezależnie od wieku dziecka zasada jest zawsze jedna: nie ufajmy dziecku i bądźmy uważni, bo jeśli nawet coś się wydarzy, zawsze wtedy jest szansa na błyskawiczną reakcję - przypomina pediatra, dermatolog, dr Bartosz Pawlikowski, który również odpowiada na Wasze pytania na naszym forum eksperckim.

Co możemy zrobić - odpowiednio do wieku dziecka - aby uniknąć lub zminimalizować ryzyko nieszczęścia?

Bezpieczeństwo dziecka Bezpieczeństwo dziecka fot: flickr.com

Dzieci w wieku 0-12 miesięcy. Uduszenie: przyczyną 85 proc. nagłej śmierci niemowląt*

Tragedia następuje najczęściej podczas snu dziecka, w źle zorganizowanych dziecięcych łóżeczkach lub podczas spania niemowlęcia w łóżku z rodzicami. Przyczyną śmierci jest przygniecenie dziecka swoim ciężarem bądź poduszką, maskotką, uduszenie się malucha przez zawinięcie w kocyk (zwłaszcza małe dzieci nie potrafią się uwolnić z takiego uścisku).

Co można zrobić, aby ograniczyć ryzyko uduszenia się bezbronnego maluszka?

- Przed snem należy opróżnić dziecięce łóżeczko z pluszaków i poduszek.

- Rodzice, którzy śpią z niemowlakami w jednym łóżku, powinni zadbać o to, aby nigdy nie kłaść się do łóżka z dzieckiem pod wpływem leków psychotropowych, nasennych, alkoholu, narkotyków.

Warto również:

- Kłaść dziecko do snu na plecach. Jeśli z różnych powodów (np. kataru) pozycja na plecach nie jest najlepsza, należy ułożyć dziecko na boku. Ta pozycja nie jest tak bezpieczna jak na wznak, ale zdecydowanie bezpieczniejsza niż na brzuszku. W ciągu dnia, kiedy stale obserwujesz dziecko, możesz je przekładać na brzuszek, żeby miało odmianę i ćwiczyło mięśnie grzbietu i kończyn.

- Zadbać o wygodne i bezpieczne miejsce do spania dla niemowlęcia. Łóżeczko ustaw w swojej sypialni. Odstęp między szczebelkami kołyski nie powinien być większy niż 8 cm, żeby dziecko nie mogło się zaklinować. Materacyk nie może być za miękki - jeśli głowa malucha będzie zapadała się w miękkim podłożu, nie będzie on mógł swobodnie oddychać. Nie podkładaj maluchowi pod głowę poduszki. Temperatura w pokoju, w którym śpi dziecko, nie powinna przekraczać 20 st. Celsjusza.

- Brzegi kocyka, którym przykrywasz niemowlę, zawiń pod materac na wysokości piersi malucha, żeby nie mógł sobie przykryć główki. Najlepiej nie używaj kocyków, tylko śpioszków i ewentualnie lekkich śpiworów.

Kolorowe, stonowane, pasujące do pościeli, do koloru ścian dziecięcego pokoju, zawiązywane na troczki, wysokie na 30 cm lub nieco niższe - ochraniacze są prawie w każdym domu, w którym jest noworodek czy niemowlę. Z założenia mają chronić główkę dziecka przed uderzeniem w szczebelki. Ale obok funkcji pożytecznej i estetycznej, mogą też być zagrożeniem dla malucha. Przypominają o tym, co jakieś czas, różne instytucje i badania naukowe (...)

Czytaj dalej w tekście: Ochroniacze na szczebelki są modne i estetyczne. Ale lepiej ich nie używać

* Dane procentowe przytoczone w tekście pochodzą z Centers for Disease Control and Prevention, CDC (Centrala Kontroli i Prewencji Chorób - agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych wchodząca w skład Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej) i dotyczą społeczeństwa amerykańskiego.

Jak prawidłowo zapiąć dziecko w foteliku Jak prawidłowo zapiąć dziecko w foteliku fot: flickr.com

Wypadki samochodowe: przyczyną 5 proc. nagłej śmierci dzieci w wieku 0-12 miesięcy

W Polsce rodzice nie oszczędzają na fotelikach samochodowych dla dzieci, problem jednak tkwi w tym, że foteliki są często źle w samochodzie montowane. Częstym błędem rodziców jest nieprawidłowe ustawienie fotelika. Ten przeznaczony dla najmłodszych dzieci powinien być zamontowany na tylnym siedzeniu i tyłem do kierunku jazdy. W przeciwnym razie aż o ok. 20 proc. zwiększamy ryzyko śmierci dziecka, jeśli dojdzie do zderzenia.

Bardzo ważne jest również to, aby w okresie jesienno-zimowym nie przewozić dziecka w foteliku w ciepłej, grubej kurtce.

Foteliki samochodowe są przystosowane do dzieci ubranych w lekkie lub niezbyt obszerne ubranka. Kurtka podczas zderzenia czołowego zostanie skompresowana, pomiędzy wyciśniętym powietrzem a niedociągniętą uprzężą pojawi się przynajmniej kilkucentymetrowa przestrzeń, która spowoduje, że dziecko wypadnie z pasów (...)

Czytaj dalej:  Wozisz dziecko w foteliku samochodowym ubrane w grubą kurtkę? Lekarz przestrzega. Filmiki w sieci też

Kąpiel nigdy wcześniej nie była tak przytulna! Kąpiel nigdy wcześniej nie była tak przytulna! materiały prasowe

Utonięcia: przyczyną 3 proc. nagłej śmierci niemowląt

To nieprawda, że utonięcia zdarzają się tylko na wakacjach lub w domach z basenem w ogrodzie. Małe dziecko może utonąć w misce wody. Nadal zdarzają się przypadki, kiedy rodzic wychodzi z łazienki na chwilę, np. po ręcznik, a pozostawione, mimo że w bezpiecznym foteliku kąpielowym, niemowlę zsuwa się do wody i tonie. Niemowlęta topią się w wodzie sięgającej zaledwie kilka centymetrów. Chodzi o to, że kiedy dziecko zanurzy główkę w wodzie, nie ma siły jej podnieść.

Zasada jest taka: nigdy nie należy zostawiać małego dziecka samego w kąpieli. Nawet na kilka sekund.

Inne miejsca wzmożonego ryzyka to: toaleta, wiadra z wodą, dmuchane baseny napełnione wodą.

Nie należny zostawiać wiader z wodą w domu z małym dzieckiemfot: jb

Mając malutkie dziecko w domu, należy szczególnie zadbać o to, aby np. na podłodze nie stała miska czy wiadro z wodą. Wystarczy chwila nieuwagi, aby raczkujące niemowlę zanurzyło głowę w wiadrze przygotowanym do mycia podłogi.

Powinno cię również zainteresować: Czy można utonąć wiele godzin po wyjściu z wody? Tak. 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o wtórnym utonięciu

Basen Basen Marcin Stępień / Agencja Wyborcza.pl

Utonięcie: odpowiedzialne za 32 proc. nagłych zgonów dzieci w wieku 1-4

Kąpiel w niestrzeżonych kąpieliskach, niezabezpieczone baseny ogrodowe, zatłoczone baseny przy hotelach - to miejsca, w których dzieci - szczególnie w okresie letnim - tracą życie.

Bezpieczna kąpiel to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem pływających czuwa ratownik. Tzw. dzikie kąpieliska oznaczają m.in., że nie znamy dna i głębokości; dodatkowo woda może być skażona (...)

Czytaj dalej w tekście: W wakacje w Polsce utonęło więcej osób niż zginęło w zamachach w Europie w 2016 roku

Przedszkolaka można zapisać na basen na lekcję pływania. Nigdy nie wiadomo, kiedy dziecku przydadzą się te umiejętności.

Jednak to, że dziecko np. potrafi pływać, nie powinno zwalniać rodzica z obowiązku stałej opieki nad dzieckiem w kąpieli. Według Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej  nie ma odpowiedniego wieku, w którym można zostawić już dziecko samo w wannie. Niektóre dzieci w wieku 4 lat mogą już zostać na chwilę samodzielnie w kąpieli, jednak - dla bezpieczeństwa - należy założyć, że dopiero sześcioletnie dzieci są gotowe na samodzielną kąpiel.

Powinno cię również zainteresować:  Dzieci, wakacje i nagłe wypadki. Czy wiesz jak fachowo udzielić pierwszej pomocy?

Przewożenie dziecka w foteliku, z prawidłowo zapiętymi pasami jest niezwykle ważne. Akcja Przewożenie dziecka w foteliku, z prawidłowo zapiętymi pasami jest niezwykle ważne. Akcja "Kocham Zapinam" ma to nam uświadomić. fot. Shutterstock

Wypadki samochodowe: odpowiedzialne za 24 proc. nagłych zgonów wśród przedszkolaków

W krajach Unii Europejskiej rocznie ginie blisko 800 dzieci w wieku 0-14 lat, co stanowi 2,7% wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych (dane: Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego).

Według danych policji w Polsce doszło do 3 679 wypadków z udziałem dzieci w wieku 0-14 lat. W ich wyniku zginęło 89 dzieci, prawie 4 tysiące zostały ranne - dane z roku 2012.

Co możemy zrobić, aby uchronić dziecko przed wypadkiem?

- Przestrzegać przepisów, zwłaszcza tych dotyczących prędkości.

- O tym, że w samochodzie podróżuje dziecko, można poinformować innych kierowców specjalną naklejką na szybie.

- Nie należy przewozić dzieci bez fotelików, a trzeba dbać o to, aby fotelik był prawidłowo zamontowany na siedzeniu samochodu, a dziecko dobrze zapięte w uprzęży fotelika. Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym w artykule 39 punkcie trzecim wskazuje, że w pojeździe wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dzieci do lat 12 mierzące do 1.50 m przewozi się w foteliku ochronnym. Za złamanie tego przepisu grozi mandat.

- To ważne, aby od malutkiego wdrażać dziecko w tzw. edukację drogową. Na naukę podstawowych zasad ruchu drogowego, np. jak zachować się w roli pieszego, kiedy można przejść przez ulicę, a kiedy jest to zakazane, nigdy nie jest za wcześnie.

Czytaj również: Fotelik to fanaberia? Nie! #kochamzapinam - wystarczy chwila, aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo

Pierwsza pomoc Pierwsza pomoc Shutterstock/Lisa F. Young

Zakrztuszenia: przyczyną 10 proc. nagłych zgonów dzieci w wieku 1-4

Około 2-3 roku życia rodzice często tracą czujność, widząc jak dziecko dobrze radzi sobie z dorosłymi pokarmami. Tymczasem dzieci są bardziej narażone na zadławienia niż dorośli. Chodzi nie tylko o znacznie mniejszą średnicę przełyku. Pomimo intensywnego odruchu wymiotnego siła kaszlu i możliwość wypchnięcia przeszkody z dróg oddechowych jest u dzieci o wiele mniejsza. Każdy kawałek jedzenia niewiele większy od ziarna grochu może utknąć w gardle. Jak najlepiej podawać jedzenie, aby uniknąć zadławienia?

- Warzywa jak marchew, seler czy fasola szparagowa powinny być pokrojone w drobną kostkę.

- Mięso, wędliny i sery rozdrabniajmy na małe kawałki.

- Małe, okrągłe owoce, takie jak winogrona czy pomidorki cherry, kroimy na ćwiartki. Warto zwrócić uwagę na szczegóły: winogrono przekrojone na pół w poprzek ma przecież dokładnie taką samą średnicę jak całe. Jeśli kroimy je na pół, to koniecznie wzdłuż.

- Twarde owoce jak jabłka bezpiecznie jest zetrzeć na tarce lub podać w całości, aby dziecko samodzielnie odgryzało małe drobinki. Łakomie połknięty kawałek pokrojonego jabłka bardzo łatwo może stać się korkiem zatykającym przełyk malucha.

- Parówki - gdyby parówki były zabawkami, to z powodu swojego kształtu i ściśliwości oznaczane byłyby przez producentów jako niebezpieczne dla dzieci poniżej 3 lat.

- Twarde cukierki, takie jak landrynki, draże czy dropsy - są nie tylko niezdrowe, ale i niebezpieczne.

- Ziarno (np. popcorn, orzechy lub słonecznik) nawet jeśli jest na tyle małe, że nie zadławi dziecka, może spowodować zachłyśnięcie się, utknąć głębiej w drogach oddechowych i wywołać infekcję.

Najważniejsze: kiedy dziecko je, bądź obok

Trzymaj się kilku prostych zasad, aby uniknąć zadławienia:

- Zawsze towarzysz dziecku w trakcie posiłków.

- Nie pozwalaj maluchowi jeść w samochodzie - nie możesz go wówczas nadzorować.

- Dziecko powinno jeść, siedząc i koncentrując się na jedzeniu.

- Nie pozwalaj dziecku leżeć, biegać, zaśmiewać się z pełną buzią.

- Naucz dziecko wkładać do buzi tylko tyle jedzenia naraz, ile jest ono w stanie przeżuć.

- Pokaż dziecku, jak prawidłowo pogryźć jedzenie.

O tym jak udzielić pierwszej pomocy, kiedy dziecko zakrztusi się czytaj w tekście: Dziecko zakrztusiło się landrynka, wiesz co robić?

Więcej o:
Copyright © Agora SA