Najszczęśliwsze pary: ona ładna, on brzydki. Co jeszcze mówi nauka?

Z badania brytyjskiego Uniwersytetu Otwartego dowiadujemy się również, że pary homoseksualne są bardziej zadowolone ze swoich związków, niż osoby o orientacji heteroseksualnej. W damsko-męskich związkach partnerzy rzadziej robią coś wspólnie, są mniej skorzy poświęcać sobie czas i uwagę i mają większe problemy w komunikacji. Z drugiej strony pary homoseksualne rzadziej okazują sobie uczucia publicznie (ktoś jest zdziwiony? Jako powód podają lęk przed reakcjami otoczenia).

Oceniając po komentarzach w internecie, wielu mężczyzn boi się feministek, okazuje się jednak, że popełniają duży błąd! To właśnie mężowie feministek są szczęśliwsi w związkach - twierdzą naukowcy z Rutgers University (USA). Dowodzą również, że stereotyp nieatrakcyjnej i aseksualnej feministki nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Mężczyźni, którzy wzięli udział w badaniu, oceniali swój związek jako bardziej stabilny, a satysfakcję z pożycia seksualnego jako większą, gdy ich partnerki miały feministyczne poglądy.

Jak dowiadujemy się z wyników pracy opublikowanej w "Journal of Personality and Social Psychology", kiedy ona jest ładniejsza od męża, para jest ze sobą szczęśliwsza. Gorzej, kiedy to on myśli, że jest bardziej atrakcyjny od partnerki - wtedy nad związkiem zbierają się czarne chmury! Do podobnych wniosków doszli naukowcy z UCLA (USA), którzy nie mają złudzeń: wygląd jest dla mężczyzn ważniejszy niż dla kobiet. Kiedy mają poczucie, że ich żona jest atrakcyjna, czują się szczęśliwsi i są bardziej skłonni do dbania o potrzeby wybranki, tym samym uszczęśliwiając też ją. Może to dlatego tyle kobiet twierdzi, że nie chciałoby przystojnych mężów?

Zdaniem naukowców z Brigham Young University (USA) szczęśliwsze są pary, które rozmawiają ze sobą osobiście lub przez telefon, ale unikają przepraszania i rozwiązywania problemów za pomocą SMS-ów. Mężczyźni w stałych związkach byli mniej szczęśliwi także wtedy, gdy dostawali wiadomości tekstowe zbyt często, chociaż 82 proc. badanych przyznawało, że wymienia przynajmniej kilka SMS-ów dziennie ze swoim partnerem/partnerką. Co ciekawe, o ile roztrząsanie problemów czy godzenie się poprzez wiadomości tekstowe jest oceniane negatywnie, to - jak wynika ze wspomnianego badania - okazywanie miłości w SMS-ach wpływa korzystnie na związek. Innymi słowy: mądrze korzystajcie z telefonów!

Zamiast dążyć do zgody ponad podziałami, lepiej na początku wspólnej drogi czasem się pokłócić, wyrazić niezadowolenie i okazać gniew - dzięki temu później będziecie szczęśliwsi - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Florydy (USA). Okazuje się, że osoby, które są konfliktowe będą częściej doprowadzać do kłótni, jeśli ich partner/-ka jest skłonna szybko wybaczać, z kolei osoby ugodowe będę w tym wypadku kłócić się rzadziej, unikając obrażania swojego partnera/partnerki.

...wyspani, unikający rozwodników, mający podobne poczucie humoru - to tylko niektóre inne rzeczy, które okazywały się mieć znaczenie dla poczucia zadowolenia ze związku. Ponadto przydaje się podobne podejście do alkoholu, duża aktywność seksualna (zdaniem naukowców zwiększenie częstotliwości uprawiania seksu z raz w miesiącu do raz w tygodniu zwiększa poczucie szczęścia porównywalnie do otrzymania podwyżki rzędu 50 tys. dolarów rocznie!).