Od kiedy narty dla dziecka?

Zimą jest okazja, by pierwszy raz założyć dziecku narty. Zastanawiacie się, czy maluch sobie poradzi i jak zaplanować naukę? Oto wskazówki.

Od kiedy narty dla dziecka? Narciarstwo to przecudny sport, który można uprawiać z dzieckiem od momentu, kiedy ma kilka lat, a zachęcać - od kiedy ma kilka, kilkanaście miesięcy . Początkowo dziecko towarzyszy rodzicom w zimowych wakacjach. Oczywiście jedno z rodziców opiekuje się dzieckiem, a drugie w tym czasie szusuje. Na stok niemowlęcia nie zabieramy. Jeżdżenie na nartach z dzieckiem w nosidełku, chuście, na sankach jest ekstremalnie ryzykowne. Nie wolno i już!

Przedszkole dla początkujących narciarzy

Pierwsze kroki na nartach można zacząć stawiać z dzieckiem, które ma 2-3 lata. Najlepiej zapisać malucha do narciarskiego przedszkola . Po pierwsze, jest tam odpowiedni sprzęt i stok. Po drugie, pracują tam odpowiednio przygotowani instruktorzy. Maluchy zakładają kaski, krótkie plastikowe nartki i bardziej maszerują jak pingwiny, niż ślizgają się po śniegu; przemieszczają się po ruchomych chodnikach lub turlają po nich w dół. Zaczynamy od zabaw, które oswajają dziecko ze śniegiem, czasem z dyskomfortem, upadkami i obecnością innych na stoku, współpracą i współzawodnictwem w grupie.

Trzylatki zakładają na nogi już nieco dłuższe nartki. Ale jeszcze za wcześnie na szalone zjeżdżanie, a nawet zjazdy z małej górki. Do około 5. roku życia ciało dziecka, jego mięśnie, stawy i kości nie są przygotowane do radzenia sobie z takimi przeciążeniami. Pierwsze dłuższe zjazdy proponujmy dopiero w 5.-6. roku życia. Owszem, wasze pociechy potrafiłyby świetnie poruszać się na nartach i wcześniej, ale za to za jakiś czas będą miały zdrowsze stawy i kości, a terapeuci i ortopedzi będą mieli mniej roboty.

Carving - warto od niego zacząć

Od lat jesteśmy świadkami rewolucji w narciarstwie. To carving. Mimo to ciągle na "oślich łączkach" widujemy dzieciaki ćwiczące do znudzenia płużenie i oporowanie nartami. Jazda pługiem czy klasyczną szkołą polegającą na ciągłym oporowaniu bardzo szybko wchodzi w nawyk. A to jest nie tylko kłopotliwe (trudno potem się tego oduczać), ale może być też niebezpieczne, bo w wypożyczalniach i sklepach znajdziemy wszechobecne narty carvingowe, na których trzeba umieć jeździć. Wie to każdy, kto bez przygotowania przesiadł się na supertaliowaną dechę i po wykonaniu pierwszego skrętu wylądował twarzą w śniegu.

Na dodatek dla kolan, bioder i kręgosłupa jazda na carvingach jest świetna : mniej przeciąża układ kostny i więzadłowy niż jazda oporowa. Nie chcielibyście poczuć się jak stawy kolanowe i biodrowe zaraz po zjeździe z kilkusetmetrowej góry po bezustannym hamowaniu pługiem

Snowboard dla starszaków

Troszkę inaczej niż z nartami jest ze snowboardem. Uprawianie tego sportu wymaga większych umiejętności ruchowych, większej dojrzałości, gibkości, sprawności ciała dziecka.

Warto zaryzykować wtedy, kiedy koordynacja ruchów malca jest wystarczająca (około 6.-7. roku życia). Są dzieciaki, które tę przygodę w sposób udany rozpoczynają wcześniej, ale wydaje się, że to wyjątki.

Nauka pod okiem instruktora

Jeżeli już chcemy nauczyć dziecko jeździć na nartach lub snowboardzie, powierzmy to zadanie instruktorowi narciarstwa . To ludzie, którzy wiedzą, do jakiego stopnia można obciążać dziecko, od czego naukę zacząć i najważniejsze - kiedy skończyć. Nam często brakuje zdrowego rozsądku i po prostu wiedzy.

Biegówki dla całej rodziny

To sport idealny dla całej rodziny. Niedoceniany, a wszechstronnie rozwijający, piękny, przyjazny pod każdym względem. A jaki zabawny, kiedy stawiamy na biegówkach pierwsze kroki! Świetny dla dzieciaków z lekko koślawymi lub płaskimi stopami. Angażuje równomiernie całe ciało, zwiększa wydolność układu mięśniowego, kostno-stawowego, oddechowego. Bez trudu możemy kontrolować tempo, obciążenie, długość i intensywność tej zabawy. Jest to superzabawa dla dzieci powyżej 5.-6. roku życia. Wcześniej maluchy człapią na nartkach. Nie do końca o to chodzi, ale krzywdy sobie nie zrobią.

Za małe na mróz?

Boicie się jeździć w góry z kilku- albo kilkunastomiesięcznymi maluchami? I wychodzić na dwór, kiedy jest mróz? Pomyślcie, że w górach też rodzą się dzieci, nie wspominając o dzieciarni z Władywostoku, Murmańska i Nowosybirska. Wystarczy zachować zdrowy umiar i zabezpieczać dziecko przed działaniem mrozu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA