Pewnie znacie to uczucie - jeszcze kliknę tu, jeszcze tam, zajrzę do poczty, sprawdzę najnowsze wiadomości... Komputer wciąga, dostarcza niekończącej się rozrywki. Zawsze znajdzie się tam coś ciekawego. W ten sam sposób pochłania też nasze dzieci.
Elektronika ma oczywiście dobre strony. Dzięki internetowi dziecko może oglądać zdjęcia, filmy, słuchać muzyki. Dzięki połączeniu wideo może porozmawiać z dziadkami, przybić piątkę z wujkiem mieszkającym za granicą. Jest sporo wartościowych aplikacji. Komputerowe gry akcji dobrze wpływają na rozwój wyobraźni przestrzennej i pamięci.
Dzieci spędzające całe godziny przy tablecie, komputerze mogą mieć problem z kontrolowaniem emocji i relacjami w grupie rówieśników. Są także narażone na otyłość i słaby rozwój ruchowy, a w przyszłości bóle stawów i kręgosłupa.
Wiadomo - dziecko przed telewizorem lub komputerem jest zajęte sobą, nie zawraca nam głowy, nie dopomina się o naszą uwagę, kiedy akurat jesteśmy wykończeni po ciężkim dniu pracy albo zajmowania się maluchem w domu. Ale maluch musi mieć też kontakt ze światem realnym. To trudne zadanie dla rodziców, ale warto trzymać się pewnych zasad, póki dziecko jest jeszcze małe:
2. Jeśli puszczacie dziecku bajki z internetu lub włączacie je w telewizji, wybierajcie angielską wersję językową. Dziecko bardzo szybko złapie melodię języka i sens dialogów. Niech z oglądania płynie jakaś korzyść.
3. Wybierajcie dla dziecka dobre strony internetowe, wartościowe aplikacje i gry. Co miesiąc w "Dziecku" polecamy godne uwagi adresy. I koniecznie próbujcie grać razem z dzieckiem! Wspólna zabawa wzmacnia więź.
4. W pokoju dziecka nie ustawiajcie komputera, nie dawajcie też tabletu ani telefonu do nielimitowanego używania.
5. Pamiętajcie, że w sieci jest mnóstwo niebezpiecznych miejsc, w których dziecko może spotkać się z przemocą, pornografią, manipulacją. Dziecko może zupełnie nieświadomie udostępniać treści i dane, które nie powinny być upowszechniane. Stosujcie nowoczesne blokady rodzicielskie i... staroświecką, zawsze skuteczną rozwagę.
6. Do poczekalni u lekarza lub w podróż zabierajcie ze sobą książeczki, notesik z ołówkiem, układankę, małe figurki, autka. Wszystko, dzięki czemu dziecko zajmie swoją uwagę czymś nie ze świata cyfrowego. Każda taka zabawa jest dla malucha wszechstronnie rozwijająca. Po tablet lub telefon sięgajcie w ostateczności.
7. Nie czujcie się nieswojo na wieść, że dziecko się nudzi. Nuda jest w porządku, jest potrzebna. Z nudy rodzą się twórcze pomysły, umiejętność bujania w obłokach, tematy do rozmowy, okazje do mówienia o emocjach.
8. Kontrolujcie to, jak często sami zerkacie na ekran telefonu. Niech nie będzie szklaną ścianą między wami a potrzebami dziecka. Maluch bardzo łaknie kontaktu wzrokowego z rodzicami, a nie patrzenia na mamę i tatę wpatrzonych w komórkę.
Gdy macie trochę wolnego czasu, szukajcie sposobów na jego aktywne spędzenie.
Spróbujcie wrócić myślami do własnego dzieciństwa. Co najbardziej lubiliście robić? Piec z mamą ciasto, grać w piłkę, rysować, zbierać kamyki, chodzić po lesie?
Bądźcie też otwarci na potrzeby dziecka - ono samo pokaże wam, jak chciałoby się bawić.