Nowa moda z USA już w Europie. Ciasto, które ujawnia płeć dziecka.

Do Europy przybywa kolejna moda zza oceanu - ciasto, które informuje przyszłych rodziców, jakiej płci będzie ich dziecko. O co tutaj chodzi?

Ciasto gościem honorowym? Oczywiście, przecież każdy jest ciekawy tortu nowożeńców! Błąd, na weselach to jednak młoda para stanowi najważniejszy obiekt spojrzeń... Może tort urodzinowy dla dziecka? Nie, to tylko dodatek do imprezy. Czy istnieje więc okazja, która sprawia, że ciasto jest ważniejsze od zgromadzonych w danym miejscu ludzi, przyjęcie, na którym wypiek to nie tyle centrum, co wręcz epicentrum uwagi? Oczywiście. Mowa o przyjęciach, na których spodziewająca się dziecka para odkrywa płeć swojego potomka.

Amerykanie przecierają szlaki: boy or girl?

Moda na organizowanie przyjęć odkrywających płeć dziecka przywędrowała do Europy ze Stanów Zjednoczonych. Brytyjki już podchwyciły temat, chociaż pomysł jest wciąż świeży. Na youtube.com znajdziemy kilka tysięcy filmów pokazujących tego typu przyjęcia, ale pierwszy pojawił się w 2008 roku. W tym roku temat zdecydowanie zyskuje na popularności, o czym świadczy liczba i tempo przybywania nowych wideo oraz liczne publikacje w poważnych pismach, np. brytyjskim "The Guardian" i amerykańskich "The New Yorker" czy "New York Times". Zastanawiacie się o co w tym wszystkim chodzi? O zabawę, o nadanie jeszcze większej rangi narodzinom dziecka, o chęć przeżywania ciąży wraz z najbliższymi. To impreza, która jest możliwa dzięki postępowi w technologii (USG) i Internetowi - jak inaczej dowiedzielibyśmy się, że para X wpadła na taki szalony pomysł? Chyba jeszcze tylko z telewizji śniadaniowej.

 

Jak zorganizować takie przyjęcie?

Potrzebne nam będą: ciąża i lekarz ze sprzętem USG. Prosimy naszego doktora, żeby nie zdradzał nam płci dziecka, a zamiast tego zapisał ją na karteczce, którą zaklei w kopercie. Następnie udajemy się z tą kopertą do piekarni. Tam prosimy o upieczenie ciasta. Kolor jego wnętrza musi być różowy lub niebieski, w zależności od płci dziecka, którą zdradzi cukiernikowi tajemnicza karteczka.

Zapraszamy przyjaciół i rodzinę, a wcześniej odpowiednio dekorujemy dom. Na amerykańskich stronach internetowych i blogach znajdziemy wiele inspirujących pomysłów na dekoracje. I już! Odbieramy ciasto, wciąż w głębokiej niewiedzy, goście przybywają i wtedy dopiero możemy ukroić, wspólnie z partnerem, pierwszy kawałek ciasta. Różowe? Będzie dziewczynka! Niebieskie? To chłopiec!

 

Celebrowanie rodzicielstwa

Baby shower, mimo że to również wynalazek amerykański, nie dziwi już Europejczyków. To przyjęcie organizuje się także w Polsce, gdzie funkcjonuje pod swoją angielską nazwą. "Gender Reveal Party" może jednak okazać się zbyt trudne do wymówienia, ale jeśli miałoby się przyjąć na polskim gruncie, na pewno wymyślimy adekwatną nazwę... Przyjęcie, na którym odkrywa się płeć dziecka to nic innego, tylko kolejny sposób na celebrowanie zbliżającego się rodzicielstwa i stawianie dziecka - tym razem jego płci - w centrum uwagi. Idealnie wpisuje się we współczesny nurt czynienia dzieci osobami najważniejszymi, oddawania im swoistej czci. Świat współczesnych rodziców kręci się wokół potomstwa. Świat przyszłych rodziców również.

 

Facebookowi rodzice

- W czasach, gdy dzięki Facebookowi, internetowym albumom zdjęciowym i serwisom typu Twitter, nasze rodzicielstwo stało się przeżyciem publicznym - tłumaczy Urszula Gierczak, psycholog dziecięcy - ogłaszanie płci dziecka w ten sposób to po prostu kolejny krok by dzielić się naszym doświadczeniem z innymi. Takie przyjęcie to okazja do spotkania się z najbliższymi i podzielenia się z nimi naszą radością, możliwość wspólnego przeżywania ważnych chwil. W tym sensie taka uroczystość łączy i jest okazją do radosnego świętowania. To również chęć uczestniczenia w emocjach, w niespodziance, jaką jest odkrycie płci dziecka - goście mają swoiste reality show i mogą brać udział w ważnym i emocjonującym zdarzeniu.

Ania, która urodzi swoje pierwsze dziecko w sierpniu, mówi: - Na usg połówkowym dowiedziałam się, że będę miała syna. Poinformował mnie o tym nieco grubiański lekarz. Był przy mnie mąż i bardzo tę wiadomość przeżyliśmy. Po wyjściu z gabinetu od razu zaczęliśmy wydzwaniać do rodziny i przyjaciół, którzy byli bardzo ciekawi kogo noszę pod sercem. Szkoda, że nie słyszałam wcześniej o takich imprezach - myślę, że to byłaby świetna zabawa i chyba fajniejszy sposób odkrycia płci dziecka niż ciemny gabinet lekarski. - Czy podchwycimy ideę organizowania tego typu przyjęć? Facebook kupiliśmy, baby shower również....Jak sądzicie?

Więcej o:
Copyright © Agora SA