Boi się wody - wychowanie dziecka

Moja siedmioletnia córka panicznie boi się wody. Nawet przy myciu głowy ma zawsze przygotowany ręcznik do wytarcia twarzy. Niestety, uczy się w szkole z basenem. W ubieglym roku kilka razy była na lekcjach na pływalni, ale po wejściu do wody strasznie płakała, a później zrywała się w nocy. Ustaliliśmy z nauczycielem, że córka nie będzie chodzić na basen. Teraz okazało się, że po wakacjach musi mieć zwolnienie lekarskie. Lekarz rodzinny nie chce go wypisać, bo uważa, że dziecku potrzebny jest basen. Nie wiem, czy przepisać córkę do innej szkoły. Boję się, żeby nie nabawiła się nerwicy.

Nic nie dzieje się bez przyczyny. Radziłabym zastanowić się, dlaczego córka boi się wody. Nie po to, żeby z małą o tym rozmawiać, ale żeby Pani lepiej rozumiała, co się właściwie dzieje. Myślę, że należy na pewien czas zrezygnować z basenu, żeby nie wzmacniać lękowych reakcji córki. Lepiej by było nie przenosić jej jednak do innej szkoły. Jeśli konieczne jest zaświadczenie, można się zwrócić z tą sprawą do psychologa lub pedagoga szkolnego. Radziłabym też trochę "odczarować" sytuację: nie rozmawiać o niej, nie przesadzać z zabezpieczeniami przy kąpieli. Jeśli to możliwe, latem przebywać z małą nad wodą i spokojnie czekać.

Więcej o:
Copyright © Agora SA